czwartek, 4 sierpnia 2011

[472].

(Bob Marley - Sun is shining)

***

idę dać dziś w żyłę.
tym razem będzie magicznie.


a do tego - TS-1.

37 komentarzy:

  1. Trzym się!
    Goska

    OdpowiedzUsuń
  2. jak się doprowadzisz do porządku to mam inne zieleności!

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymaj się dzielnie Chustko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymaj się :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ślafroczek kupiony? :) Siły, wytrwałości i odwagi życzę!
    Pozdrawiam serdecznie
    Jutka

    OdpowiedzUsuń
  6. * topienie marzanny,
    * jaranie marychy,
    * niszczenie skurwiela

    Układa się w całość

    OdpowiedzUsuń
  7. happy tree
    dobrze brzmi





    zimno, rymowałam

    OdpowiedzUsuń
  8. Zajrzałam przypadkiem, po linkach, po drodze. I teraz czytam. Od początku. Jak leci. Wszystko. Aktualnie jestem w lipcu 2010.
    I nie wiem, co powiedzieć, żeby nie zabrzmiało głupio.
    Ten, no... mnóstwo najcieplejszych myśli. Mnóstwo. I jeszcze więcej.

    OdpowiedzUsuń
  9. ponoć Marycha mocno wskazana, bo daje dobre rezultaty przy różnego rodzaju dolegliwościach i chorobach. Potwierdzone!
    Więc...!

    OdpowiedzUsuń
  10. Myślę, trzymam kciuki,podziwiam, ciary po mnie chodzą. Musi być dobrze. No i czekam na szczęśliwe numerki.

    OdpowiedzUsuń
  11. a kiedy poprzednim razem peirwsze skutki uboczne poczulas?

    OdpowiedzUsuń
  12. Czy to jest kuracja w ramach standardowego leczenia, czy sama,Joanno ,znalazłaś i nabyłaś lek ?

    OdpowiedzUsuń
  13. To zielone takie dziwne, że musi być pomocne, trzymam co się da nieustająco :)

    OdpowiedzUsuń
  14. bylam , jestem i bendem z Toba RUDA DŻOANKO )))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  15. Marycha dobra na wsio ;-) Ciżby dzisiaj white drink Irinotecan? Dobrze działa podany dotętniczo do wybiórczych naczyń zaopatrujących zmianę. Uszlachetniony mikronośnikami powoli uwalniającymi go tam gdzie trzeba w najwyższym stężeniu :-)
    Pozdrawiam! Alvea

    OdpowiedzUsuń
  16. marycha jest swietna na nudnosci, poprawia apetyt no i nastroj wiec jak najbardziej mozesz a nawet powinnas jarac Joanno

    OdpowiedzUsuń
  17. no, to pierwsze koty za płoty !!! teraz już będzie z górki... :-)
    pozdr. nieodmiennie - Ania B.

    OdpowiedzUsuń
  18. Zadziwiasz mnie dziewczyno:))) Jesteś niesamowita, piekielnie dzielna i wesoła. Pozdrawiam mocno i serdecznie. Już dałabyś sobie spokój z tym chorowaniem. Potrzebna jesteś innym już zdrowa:)))twój usmiech jest bardzo bardzo sympatyczny, wesołym, szelmowski i potrzebny!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Trzym się.
    Dzielnie i w ogóle...

    OdpowiedzUsuń
  20. Dajesz chustka, dajesz!

    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  21. To zielone to od Tenzina?
    Posyłam, Tobie i Twoim Bliskim, co tylko najlepsze.
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  24. Trzymaj się Chustko
    banita

    OdpowiedzUsuń
  25. Joanno droga, i ja, niezmiennie ślę ogrom pozytywnych myśli...z nad morza do Ciebie! Duuuużo zdrowia i sił Ci życzę! Dla mnie jesteś Mega Wyjątkową Kobietą! :)
    Gunia

    OdpowiedzUsuń
  26. Tylko bez pokory Joanno, bo pokora zabija! Trzymam kciuki, żebyś nie pochyliła łepetynki przed chorobą. Sisi

    OdpowiedzUsuń
  27. trzymaj się, posyłam dużo pozytywnej energii

    OdpowiedzUsuń
  28. 5-FU z Irinotecanem. mdli od wczoraj, ale noc jakoś przespałam.
    podobno, prócz mdłości, będzie sranie.

    OdpowiedzUsuń
  29. trzymam mocno kciuki za Ciebie, Joanno!

    OdpowiedzUsuń
  30. Od kilku dni próbuję coś sensownego napisać,do tego wszyscy mnie wyręczają!
    Trzymaj się Kobito, bo kto jak nie Ty?
    Mnie sama mysl o Tobie dodaje sił.
    Teraz ja czekom.
    Poczkaj ze mną :*

    OdpowiedzUsuń
  31. To od tyłu też świecisz, czy na brzuch taką fangę dostajesz?
    Życzę dużo siły i szybkich dobrych efektów
    kalafiorowa.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ksena pisze, że próbuje coś sensownego pisać, mnie już nic sensownego nie wychodzi:)
    Jak najmniej pochemicznego cierpienia, Joasiu.

    OdpowiedzUsuń
  33. To faktycznie poważny zestaw trutek :-)) Hmmm... Droga Chustko... zesraj się pardon a nie daj się!!! ;-))
    Alvea

    OdpowiedzUsuń
  34. Dużo pozytywnych myśli ślę do Ciebie!!!! Trzymaj się, Kochana!!!!

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga