niedziela, 28 sierpnia 2011

[496].

(Chris Botti - The look of love)

***

(...) jak my wszyscy brał sobie do serca entropię i robił, co mógł, żeby opóźnić śmierć, a przynajmniej chwilowo ją oszukać. Każdy, kto dowiaduje się, że wszechświat rozszerza się i kurczy w pulsacjach trwających osiemdziesiąt miliardów lat, ma prawo zapytać: "A co ja z tego będę miał?". Kawałek wieczności byłby całkiem rozsądnym żądaniem. (...).

Peter De Vries - Przepych kolibra

6 komentarzy:

  1. pierwszaaa
    a teraz ide przeczytac posta

    OdpowiedzUsuń
  2. pożyczysz? tera czytam bestię, nadal mam stosunek ambiwalentny

    OdpowiedzUsuń
  3. Sadzę, że każdy kto się urodził próbuje oszukać śmierć i ta walka trwa całe człowiecze życie. Są tacy desperaci którzy uciekają, nie wytrzymują i sami dążą do śmierci, ale po co? Ona i tak nastąpi i zapewne lepiej później niż wcześniej, dlatego o życie zawsze należy walczyć. Co do entropii to samorzutne procesy zawsze maja miejsce czy tego chcemy czy nie i czasem o nich wiemy a bywa że nie. Dobrze jest zapanować nad czymś takim gdy już mamy szczęście że wiemy. Samorzutne procesy psychiczne w wyniku stymulacji celowej umysłu często zapanowują nad samorzutnymi procesami organizmu dlatego kochana Joanno warto się uśmiechać i być czarującą osobą taka jaka dajesz się nam poznać. Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia pozbawionego entropii:)

    OdpowiedzUsuń
  4. czytam Cię od dłuższego czasu i to zabawne, ale już niejednokrotnie zdarzyło mi się pomyśleć o Tobie. trzymam mocno kciuki

    OdpowiedzUsuń
  5. To żądanie jest spełnione: każdy kto się urodził i żyje/żył jest zarazem w wieczności.Ewentualne pytanie :w jakiej?Różna wiara,różna filozofia....Płacz jest dobry :/ Ale potem - avanti,Joanno :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oszukuj, oszukuj wszystkimi siłami, a ja Cię wspieram myślami, modlitwami:)
    Ania

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga