piątek, 19 sierpnia 2011

[487].

(Jamie Cullum - Everlasting love)

***


żadna krowa ci nie powie, co widziała dzisiaj w rowie - głosi jeden z bon motów ubikacji tawerny Zielony wiatr.
no chyba że... krowa widziałaby mnie.
wówczas powiedziałaby, że widziała łysolka, który poszedł za oborę na grzyby.
grzybów nie było - w lesie sucho.

***

z okazji wypadu sierści kupiłam dwa szampony nawilżające i odżywkę.
nie pomogą, ale mam uczucie zadbania i dobrze wydanych pieniędzy.

wielokrotnie zastanawiałam się, czy jak wypadają po chemii włosy, to czy zewsząd.
teraz już wiem - ofszę.

Na stresy
Na stresy najlepsza pieszczota
pogłaskać łysego... jak kota.


***

- mamo, nie chodź po domu w czapce, ja się Ciebie łysiutkiej nie boję.
- chodzę w czapce, bo mi w łeb zimno, Synu.

Giancarlo tytułuje mnie mój łysolku. zapowiedział, że jeśli dzieci będą się śmiały, że jestem bezwłosa, wówczas On będzie robił do dzieci groźne miny.
zaproponowałam, że jeśli będzie się mnie wstydził przed dziećmi, mogę - na Jego wyraźną prośbę - nosić czapę.
i wytłumaczyłam, że wypadły włosy, nie dlatego, że jestem chora.
włosy wypadły, bo tak wspaniale zadziałało lekarstwo.
i tego, fuck rak, się trzymamy.


- mamo, a jeśli podstawię włączoną żarówkę z tyłu Twojej czaszki, będzie Ci teraz prześwitywał mózg?

37 komentarzy:

  1. uuuu, masz lysego, jakby to ujac, bobra? :P

    Marta

    OdpowiedzUsuń
  2. kto bobra łysego posiada
    ten ma szczęście nie lada.

    OdpowiedzUsuń
  3. Smutne oczy,Joanno.../a jakie,k....a mają być,wiem,wiem / A bluza to ta różowa :D?

    OdpowiedzUsuń
  4. kto wyłysiał od chemii na raka
    ten jest łysy. łysy i już.

    OdpowiedzUsuń
  5. Hm..a ja sobie myślę, że ten stawonóg wyszedł z Ciebie razem z tymi włosami i już nie wróci.

    OdpowiedzUsuń
  6. smutne oczy...Kiedy się znów usmiechną???

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurka, po cisplatinie włosy nie wyszły, teraz im się zachciało...? Wymiotujesz chyba mnie niż wtedy, ale za to na włoski padło:(
    Ale i tak bedzie dobrze! Musi być, cholerka, musi!
    ściskam.
    K.

    OdpowiedzUsuń
  8. A, Joanno, polecaja na włoski niejaki WAX - w aptece, odżywka... mi lecą ze stresów jak głupie, ale pamietam jak siedziałam czekając na taty chemie, to kobitki sobie polecały, że na wypadające włoski po chemii też ów Wax odżywka - dobrze działa...
    ścisk:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chustko, nie musisz golić nóg i pod pachami,słowem czysto , schludnie i higienicznie
    masz piękne, mądre, smutne oczęta
    trzymam kciuki :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Kubuś Puchatek:„Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale”

    OdpowiedzUsuń
  11. ten tekst o kocie... Skąd Ty chustko takie teksty bierzesz? jesteś mega pozytywnie zakręcona :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Toaleta starej wdowy.
    Gdy przyszło się rozbierać, pani włosy zdjęła,
    Potem oko, po oku i zęby odjęła;
    Dalej piersi i biodro, po biodrze łopatkę,
    I to wszystko gdy sobie układa w szufladkę,
    Nowo przyjęta panna za głowę ją chwyta;
    «Co czynisz, warjatko?» z gniewem ją zapyta.
    «Nie wiem, sama odpowie, ja tylko probuję,
    Czy się i głowa pani na noc nie zdejmuje?»
    Z pisma «Śmieszek» (r. 1834).

    OdpowiedzUsuń
  13. jak tak, to ja podaję wiersz Wisławy Szymborskiej Obmyślam świat - i o byciu łysym i o sprawach najważniejszych:

    Obmyślam świat, wydanie drugie,
    wydanie drugie poprawione,
    idiotom na śmiech,
    melancholikom na płacz,
    łysym na grzebień,
    psom na buty.

    Oto rozdział:
    Mowa Zwierząt i Roślin,
    gdzie przy każdym gatunku
    masz słownik odnośny.
    Nawet proste dzień dobry
    wymienione z rybą
    ciebie, rybę i wszystkich
    przy życiu umocni.

    Ta, dawno przeczuwana,
    nagle w jawie słów
    improwizacja lasu!
    Ta epika sów!
    Te aforyzmy jeża
    układane, gdy
    jesteśmy przekonani,
    że nic, tylko śpi!

    Czas (rozdział drugi)
    ma prawo do wtrącania się
    we wszystko czy to złe, czy dobre.
    Jednakże - ten, co kruszy góry,
    oceany przesuwa i który
    obecny jest przy gwiazd krążeniu,
    nie będzie mieć najmniejszej władzy
    nad kochankami, bo zbyt nadzy,
    bo zbyt objęci, z nastroszoną
    duszą jak wróblem na ramieniu.

    Starość to tylko morał
    przy życiu zbrodniarza.
    Ach, więc wszyscy są młodzi!
    Cierpienie (rozdział trzeci)
    ciała nie znieważa.
    Śmierć,
    kiedy śpisz, przychodzi.

    A śnić będziesz,
    że wcale nie trzeba oddychać,
    że cisza bez oddechu
    to niezła muzyka,
    jesteś mały jak iskra
    i gaśniesz do taktu.

    Śmierć tylko taka. Bólu więcej
    miałeś trzymając różę w ręce
    i większe czułeś przerażenie
    widząc, że płatek spadł na ziemię.

    Świat tylko taki. Tylko tak
    żyć, I umierać tylko tyle.
    A wszystko inne - jest jak Bach
    chwilowo grany
    na pile.

    OdpowiedzUsuń
  14. na pocieszenie - nie mam raka (? - czekam na wynik), nie mam chemii, a włoski sobie poszły hen, dlaczego? - nie wiem, czy to ważne? mam nadzieję, że wrócą kiedyś - dobrze by było.
    pozdrawiam i ściskam
    Grazyna

    OdpowiedzUsuń
  15. Przestań ,bycie łysą jest sexi :))
    Jak ja bym chciała mieć skuteczne leczenie, nawet jedna ręka mogłaby mi odpaść:))

    Maggie

    OdpowiedzUsuń
  16. siskam Giancarla za tekst o mozgu i zarowce :)
    ciekawosc, dociekliwe pytania, uwielbiam to :)

    OdpowiedzUsuń
  17. przeczytalam wczoraj, ze kongres onkologiczny ustalil, ze przelomu w walce z nowotworami nie widac na horyzoncie, malo tego drastycznie wzrosnie liczba osob chorych i juz niedlugo co 3 osoba bedzie chora
    nie mam sklonnosci do spiskowych teorii ale nie moge pojac jak to jest, ze w 21 wieku, przy tak zaawansowanej technologii nie mozna poznac mechanizmu powstawania zmutowanych komorek i temu zapobiec
    zamiast tego zwierzeta hodowlane faszeruje sie antybiotykami i hormonami, rosliny gmo, tony konserwantow, nawet glupia woda mineralna w plstikowych butelkach podobno jest szkodliwa

    OdpowiedzUsuń
  18. No to Dzien Dobry...dzisiaj od Patr.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wybacz, ale padłam ze śmiechu z Giancarla- ech ta wyobraźnia nieposkromiona:)

    Fuck rak!

    OdpowiedzUsuń
  20. O, to będziesz mogła niedługo eksperymentować z malowaniem różnych kształtów brwi :) Zawsze mnie to frapowało, tylko szkoda mi było ich ogolić + oglądałam na filmach efekty lepszej lub gorszej charakteryzacji tychże :)
    A synkowi powiedz, że mózg nie prześwituje, gdyż jest schowany w kościanym pudełku ;-P
    Pozdrowaski :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Kocham Was:)))
    a Giancarla szczególnie.

    a swoją drogą, przypomniał mi się film z Rickmanem-fryzjerem, jego zwycięska konkursowa modelka miała na głowie wymalowany piękny obrazek..bardzo mi się to podobało.może powinnaś spróbować?

    ściskam.

    a i nie wszystkim kobietom jest pięknie w łysej fryzurze.Tobie jest.

    OdpowiedzUsuń
  22. dziś zmieniłam fryzurę! z 9 mm na 3 mm.
    jeszcze bardziej twarzowa ;)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Do twarzy do twarzy Chusteczko, ale uśmiechnij się, bo z uśmiechem do twarzy Ci szczególnie. Twój uśmiech mnie rozbraja i sama się wtedy uśmiecham gdy patrze na Twoje fotki:)
    W Twoim uśmiechu jest coś wyjątkowego, coś co daje siłę i radość.

    OdpowiedzUsuń
  24. Przynajmniej problem depilacji masz... z głowy ;)
    Giancarlo jest mistrz pytań.

    Ach... a jeśli tawerna Zielony Wiatr jest w Starych Sadach, jest tam port żeglarski i przewijają się kajakarze z namiotami, jest zielono, drewno i kamień - to dobrze pamiętam kawałek rejsu, a ty jesteś w jednym z najcudniejszych miejsc na Mazurach. A w sumie to, całe Mazury są cudne. Jak Ty.

    OdpowiedzUsuń
  25. Joanno- nie chustko!!!:)- problem łysej glacy jest mimo wszelakich pociech wkurwiający, niemniej jednak trza pamiętać, że to stan przejściowy! Włosy mają to do siebie, że odrastają!A ja cały tydzień miałam siłę żeby z dzidziusiem na spacerek chodzić. powoli. A od wczoraj - kibel - znowu leże. Całuję. bez pokory! sisi

    OdpowiedzUsuń
  26. A mnie wpierdala to, że nie robią badan profilaktycznie, tych zaawansowanych, jak rezonans magnetyczny całego ciała czy PETa, jeśli dobrze pamiętam.

    Jestem w wysokiem grupie ryzyka i czekam, czuję że też mnie to dopadnie, bardzo schizuję na ten temat, od zawsze ale dziś to juz przerasta racjonalne myslenie.

    Pozdrawiam cie serdecznie, zdrowiej nam czym predzej.

    OdpowiedzUsuń
  27. No tak Chustko, nie wyobrażam sobie świata bez Mazur. W dzieciństwie czyli 100 lat temu mieszkałam tam z Rodzicami przez pewien czas ale jakoś wtedy nie podjęli decyzji by tam pozostać. Jednak we mnie już na całe życie pozostał duch mazurski i nie ma roku, nie ma lata bym nie bywała na Mazurach. Dla mnie to najpiękniejsze miejsce na świecie i cudowne że Ty tam jesteś. Tam człowiek nabiera siły i chęci do zycia, tam nabiera się dystansu do świata i do rzeczy złych i tam rośnie motywacja by żyć.

    OdpowiedzUsuń
  28. Anonimowy z 15:56 dobrze gada - porządne badanie PET jako profilaktyka,a tu przyślą zaproszenie na darmową cytologię,a taką to ja se robię,jak chcę a PET prywatnie 5 000pln kosztuje.Też jestem w grupie ryzyka / 4 osoby w ścisłej rodzinie , dwie nie żyją/ i też czuję się osaczona,że lada chwila się dowiem i jak Zapasiewicz w filmie Zanussiego,krzyknę :"zaczęło się".A tam u góry ktoś zastanawia się dlaczego nie można wynaleźć leku na raka, skoro człowiek tyle może.I tu chyba nasuwa się od razu :"jeżeli nie wiadomo,o co chodzi....etc."Leki przeciwnowotworowe to drogie leki / vide blog o Amelce: jedna kapsułka chemii 130 pln ,a są pewnie i droższe / ,więc kto zrezygnuje z takiego biznesu?Nie może być leku,bo taki jeden cudowny wyleczyłby i koniec.Wszystko to marność.....:(

    OdpowiedzUsuń
  29. Czyli wszystko sprowadza się do tego, czy ma się kasę na leczenie. Taka jest prawda?

    OdpowiedzUsuń
  30. @Anonimowy 15.56 @Anonimowy 20.25
    PET- to duze obciazenie radioaktywne! Trudno robic to badanie profilaktycznie- niezaleznie od ceny.
    Jesli jestescie w grupie podwyzszonego ryzyka- to warto lykac wyciag z zielonej herbaty- tzw. EGCG; wlasciwosci przeciwnowotworowe tego zwiazku sa aktualnie intensywnie badane. Wiecej skrobnelam tutaj: http://raknroll.pl/forum/index.php?p=/vanilla/post/editdiscussion/24
    mozna poczytac rowniez literature zrodlowa. Wazne- jest tani i dostepny dla kazdego. Na pewno cenny w profilaktyce, byc moze tez w leczeniu. Trudno powiedziec jaka dawka jest skuteczna; w leczeniu Alzheimera (badania) testuje sie aktualnie dawki 400- 800 mg. Mozna przypuszczac ze profilaktycznie powinno wystarczyc ok 100 mg na dzien.
    Dla orientacji- jedna filizanka zielonej herbaty- to ok 10-20 mg EGCG. Przeciwnowotworowo- obok wspomnianych omega 3 i wit. D- dziala tez czosnek, kurkuma i buraki. Warto wlaczyc do diety!.
    Pozdrawiam serdecznie!!!!!!
    Lila

    OdpowiedzUsuń
  31. Leku nie będzie bo kartele farmaceutyczne straciłyby miliony gdyby uleczali. Wiem pokrętne to ale prawdziwe.

    OdpowiedzUsuń
  32. Jeszcze nt zielonej herbaty- i EGCG- grzebiac w sieci natknelam sie wlasnie na informacje, ze zbyt wysokie dawki moga nie miec dzialania przeciwnowotworowego. Nie jest to publikacja- tylko blog, ale wyglada wiarygodnie. Autor zaleca nie przekraczac dawki 200 mg EGCG /dzien. Punikt 5: overdose symptoms

    http://ezinearticles.com/?Fight-Cancer-With-Epicatechin-Gallate&id=6399609

    profilaktycznie- 100 mg (moze 50 mg?) czyli 3-5 filizanek zielonej herbaty (dlugo naciaganej!) lub jedna kapsulka "odchudzajaca"- powinny miec dzialanie zapobiegajace. A moze i lecznicze!
    Pozdrawiam serdecznie!!!!!
    Lila

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie powinno tak byc, ale jestesmy w wiekszosci szara masa, ktorej produkca kończy sie wraz z koncem swiata, tylko nam zalezy na swoim zyciu, bliskim i przyjaciolom, to za malo, to wielkie biznes, brutalny, swiat to dno, przez ludzi, a taki jest piekny.

    Badanie PET nie jest szkodliwe, jednorazowo, tak czytalam, jestem sklonna dac 5 tys, ale nie wyskocze z pelnej kieszeni bez wysilku.

    Oosby w wysokiej grupie ryzyka, powinny miec to badanie darmowe, lub w polowie pokryte, minimum.

    Strasznie mnie to wpieprza.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. już nie wiem, czy bardziej urocze piegi Twe, czy Ten Latorośl.

    OdpowiedzUsuń
  35. zdrowiej nam... zdrowiej...
    uśmiecham się do Twoich oczu... myśli dobre posyłam...

    a Giancarlowi piątkę przybijam za dociekliwą "pytajność"... rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga