sobota, 16 kwietnia 2011

[363].


(Charles Aznavour - Mes emmerdes)

***

dziś bardzo oficjalnie zainaugurowaliśmy plenerowy sezon fotograficzny.

Giancarlo własnoręcznie wpisał się na listę uczestników Pleneru.
i ruszyliśmy.

- mama, chcesz pralkę? mało używana - cmoknął z zadowolenia Syn.

(w prawym górnym rogu - ręka boska Zazie)

powiedz stary, gdzieś ty był?

- fajne ciocie, mamo. wbijamy się im na chatę?
- tuli - tuli, ciociu. weź mnie na rączki.
szczotkopłetwa i dziurawe wiadro.
Jezus zamknięty w klatce.
coś.
marszałek chętnie potrzyma aparat.
hop!
loffff, mammi :*
lofff, maj son :*
wyszłem na obiekt.
Kurmajer. odpoczynek na tarasie widokowym.
zaczarowany świat Amelie Poulain.
czułki ufoludka.
ja, brzoza.
- koniec pleneru.
do widzenia!

14 komentarzy:

  1. Pierwsza! Cudne ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. bez logowania, bez podpisu?
    to się nie liczy :P

    OdpowiedzUsuń
  3. ...szczotkopłetwa wymiata...:D

    OdpowiedzUsuń
  4. http://zazie-dans-le-metro.blog.pl/spring-is-in-the-air,15345919,n

    a u Zazie ta sama wycieczka, tylko że inaczej widziana :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No i te paznokcie faktycznie in red. Foto zyskuje podteksty i inny wymiar. Że niby takie sielskie-rusałkowskie, a tu guzik, czerwone pazury zdradzają naturę prawdziwą obiektu. Albo na odwrót.
    A.

    OdpowiedzUsuń
  6. jakbyście były na zupełnie różnych wycieczkach - ale oba ujęcia bardzo interesujące - właśnie dlatego, że tak odmienne. pozdrawiam
    Grażyna

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne :) ja też muszę yashicę odkurzyć! Tygrysek bryk i pisze J na odwrót, co za słodziak! A brzozowa panna z czerwonym pazurem bardzo mnie się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  8. Uśmiechnęłam się do fotki z Amelią Poulaine, mniam. Ania

    OdpowiedzUsuń
  9. jakie fotki cudne
    a pierdoniki jakie pocieszne
    :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyrażam żywą przyjemność z oglądu:) Fajny klimat. Dodatkowo skok Giancarla wywołał we mnie coś na kształt deja vu. Może przebłysnął mi jakiś koloryt z własnego dzieciństwa? Je ne sais pas. Tak czy inaczej pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. ALTERNATYWKA PRZEZ DUZE A.... AGA ...

    OdpowiedzUsuń
  12. deja vu ze skokiem młodego to przeżył pewnie każdy oglądający.Zdjęcie na którym masz leszczynę nad głową, bezwarunkowo kojarzy mi się z piosenką''Na głowie kwietny ma wianek w ręku zielony badylek...'', Kazika.

    OdpowiedzUsuń
  13. moja ty niedoszła żono z przyczyn boskiej pomyłki co do mej płci....przy kilku autentycznie mi gacie spadły z wrażenia....aj law ju :*

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga