niedziela, 3 kwietnia 2011

[350].



(Ludovico Einaudi - Primavera)

***

wiosna. dziś w ogrodzie Babci B. poczułam wiosnę.
a może nawet lato.

8 komentarzy:

  1. U nas też wiosennie.
    Niech się już ta zima skończy!

    OdpowiedzUsuń
  2. W końcu, prawda? :) U mnie też słoneczny, piękny dzień.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tam musiał być kuc, bo nie ma żółtych. Jak pokazuje doświadczenie mojej mamy kuc wyjada głównie żółte kwiatki w sekundę po zakwitnięciu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobno prawdziwa wiosna zaczyna się, gdy krowy wychodzą na pastwiska. A gdy zaczynają się kłaść, by lepiej trawić, to znak rozpoczętego lata.
    Czy zatem wiosna zaczęła sie w ogrodzie Babci B.?
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. W takim razie nie, nie zaczęła się :))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna wiosna :)
    e.

    OdpowiedzUsuń
  7. Potwierdzam, niestety zaczeła się. Kot ma kleszcze, pies ma kleszcze, żaby żabują, ślimaki ślimakują.

    OdpowiedzUsuń
  8. ...wczoraj tłumaczyłam swojej przedszklaczce żabowanie żab, gdyż na takowe w lesie trafiliśmy.Ufff.... się nagimanstykowałam. Pozdrawiam jednak wiosennie z Olsztyna.

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga