piątek, 28 stycznia 2011

[285]. wizyty.

przed południem nawiedziła mnie przyszywana Siostra i wręczyła prezent, który pozwolę sobie potraktować jako amulet i w dniu jutrzejszym udam się z nim na badanie PET.

popołudniu złożyliśmy wizytę Ani, przyjaciółce z czasów dzieciństwa.
(jak widzicie na poniższej fotografii, Ania gotuje pyszny makaron al dente. jest on tak dobry, że można go jeść bez omasty.)

***
z obiema paniami mam sporadyczny kontakt, a mimo to obie znajomości są intensywne.
bardzo lubię z Nimi rozmawiać.
pewnie dlatego że uwielbiam mądre, silne, piękne kobiety.

a jeśli chodzi właśnie o takie kobiety...
na blogu Licencji pojawiła się prośba o pomoc dla Sylwii.
jeśli możecie, pomóżmy Jej.
przelanie na Jej konto chociażby 10 czy 50 zł nie zrujnuje domowych budżetów, a Sylwia będzie miała ciut lżej w popieprzonym życiu.

17 komentarzy:

  1. junior przystąpił do pastafarian?

    OdpowiedzUsuń
  2. Też bym zjadła makaron. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Asiu trzymam kciuki za badanie... Kinga

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętam o pet'cie. I kciuki zaciskam.
    Ma być dobrze, bo przecież innej możłiwości nie ma :)
    A makaron, mniam, pycha. Dla gościnnej gospodyni - buziak :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam za PET!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję Ci Joanno, choć głównie skupiłam się na tych mądrych, silnych i pięknych kobietach;-))
    Li.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham chłopaków w rajstopkach!
    W.

    OdpowiedzUsuń
  8. PECIE!!..żebyś tylko się nie wygłupił!
    Tymczasem trzymam kciuki i gorąco pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Asiu, trzymam kciuki za wyniki i wpłacam na Sylwię.Aga 2

    OdpowiedzUsuń
  10. niech PET się sPiETra i nie wychyla się. oczywiście badanie będzie pełne pomyślnych wieści. jak pewnie sama się domyślasz :)
    za co niniejszym wychylam kawkę.
    buzia!

    OdpowiedzUsuń
  11. ależ Twój syn jest do Ciebie podobny :-)
    pozdrawiam
    Justyna

    OdpowiedzUsuń
  12. Się nie dziwię ze uwielbiasz mądre, silne i piękne kobiety - sama nią wszak jesteś! Wyglądasz cudnie a PET na 100% będzie stanowił same dobre wieści. Ma tak być i basta!
    Justa

    OdpowiedzUsuń
  13. kobiecie na zdjeciu nie dalabym wiecej niz 17 lat:)

    OdpowiedzUsuń
  14. patrzę na pogrążoną w pochłanianiu kolacji mikrocórkę i myślę jakie to dziecięce życie jest szczęśliwie proste:)
    pet musi dobrze wyjść, żebyśmy się mogły jeszcze latami spotykać i patrzeć co z tych naszych bachorośli wyrasta. ścisk.

    OdpowiedzUsuń
  15. Czytam Ciebie już od momentu kiedy wystawiłaś blog do konkursu. Jestem wierną czytelniczką Licencji - cudowna kobieta! Już kilka razy mi pomogła wyjść z problemów, jest niesamowicie mądrą kobietą!
    A wracając do notki, moja mama również jedzie w czwartek na badanie PET, lecz do Dublina. Bardzo się martwię. Asiu, życzę Tobie ZDROWIA i wspaniałych wieści z badań. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga