***
nie będzie na razie opisów Kudłatej, bo nie mam sił ani humoru.
byłam dziś u ginekologa - onkologa, osłabił mnie ilością badań do wykonywania, do wykonywania regularnego, do wykonywania profilaktycznego, do wykonywania jeśli zacznie się c o ś dziać.
i zmartwił na badaniem usg, w którym wyszło sporo ponad sto militrów płynu w zatoce Douglasa.
***
byliśmy na kolacji ze znajomymi, na sushi.
miło jest móc wyjść z domu, oderwać się od natrętnych, smętnych myśli.
Uszy do góry.
OdpowiedzUsuńDasz radę. A badania musisz robić.
Każdy musi, nawet całkiem zdrowy człowiek. O ile jest rozsądny.
ale ja nie chcę być rozsądna, ja chcę być zdrowa, normalna, bez problemów.
OdpowiedzUsuńnie lubię szukania choroby. takiej choroby.
Płyn w zatoce Douglasa jest fizjologią. Czy lekarz powiedział Ci, że jest go za dużo albo że podejrzewa stan zapalny. Jesli nie, to się nie przejmuj. A badania- wiem, tez nie przepadam, ale niekiedy trzeba. Bedzie dobrze. Psyche najwazniejsze. Pomozemy:)Aga 2
OdpowiedzUsuńza dużo będzie powiedział jak będzie go koło 170 ml.
OdpowiedzUsuńna razie jest bo jest.
pewnie taka uroda po operacji.
Jak zrobisz te badania to i ja w końcu pójdę do lekarza, tak profilaktycznie i nie pytaj się kiedy ostatnio go widziałem :)
OdpowiedzUsuńNo, więc nie martw sie na zapas, mówiłam, ze fizjologia, a u Ciebie dodatkowo wpływ zabiegu. Często pacjentki z endometriozą mają więcej i też jest to w normie. Jest dobrze, będzie dobrze.Jestem lekarzem i wiem.Co prawda nie wszystko, ale staram się jak mogę. Aga 2
OdpowiedzUsuńO jezu, jaka rasowa...
OdpowiedzUsuńM.
piękna koteczka i jaka... duża :)
OdpowiedzUsuńoby miłość kwitła i rosła jeszcze większa!
a co do badań... nie znam się, więc mogę tylko trzymać za Ciebie kciuki. bardzo bardzo mocno.
zaintrygowana spojrzałam w moje pooperacyjne papiery. 1,5 miesiaca po operacji mialam w daglasie z jednej strony 50mm, z drugiej 35mm. Hm, chyba im się jednostki porypaly.
OdpowiedzUsuńSpox. Spójrz na to z tej strony, że dołączasz, albo już dołączyłaś do tych, którzy trzęsą się ze strachu przed badaniami kontrolnymi. No nie?
Koteczka piekna i taka wielka. Dorosła juz?
Kot w znakomitej formie - ogon w gorze nosi jak chorgiew:)
OdpowiedzUsuńI Ty tez sie nie stresuj - badz jak on,
"bright-eyed and bushy-tailed".
xoxoxo
Kudłata rzeczywiscie się zaaklimatyzowała - kita do góry - tak jak moja norweżka:) Samych miłych chwil z tym wielkim kociambrem - teraz mała ale main coony to duuuuuuże kociska:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za badania. Glowa do góry.
Pozdrawiam
Magda
Kudłata piękna;)))
OdpowiedzUsuńI zgadzam się z Aniaha - pomyśl, że jesteś po stronie tych co trzęsą się z powodu badań kontrolnych! Ja jeszcze z tej drugiej strony;(
Trzymam kciukaski za poprawę nastroju i szybkie wykonanie niezbędnych badań;)