niedziela, 17 czerwca 2012

[790].

nie lubię się do tego przyznawać, ale najpewniej czuję się w domu.
bo w domu można w każdej chwili doczołgać się do ubikacji, runąć do łóżka, przewrócić się z jedzeniem na fotel w kuchni, zanurkować w skrzyni z lekami.
w domu nie ma skuchy.
tu jest bezpiecznie.

***

dziś, w przerwie pory deszczowej i mojego spania, byliśmy nad okoliczną rzeczką.
poleżałam w cieniu, grubo nasmarowana filtrem pięćdziesiątką.





po przywiązaniu sznurowadłami od łyżew oderwanej na leśnych wertepach osłony miski olejowej zatrzymaliśmy się przy łące, bym mogła sfocić okoliczności przyrody.
tak oto odkryłam, jaki był sens wożenia w czerwcu łyżew w bagażniku.





regenerowanie się po chemiach i naświetlaniach to gehenna.
jestem ledwo ciepła.

36 komentarzy:

  1. Każdy Twój post opisujący "zwykły" dzień napełnia mnie totalną radością. Pozdrawiam z głębi wszystkiego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniko, mnie też i pewnie wszystkich nas czytaczy
      Odpoczywaj Chuścik:*

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. okolicznosci przyrody takie...
    ze mnie w gardle sciska
    chyba tesknie

    albo mam slaby dzien

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a chcesz więcej takich "polskich" zdjęć?
      czy nie, bo tęskno?

      Usuń
    2. chce.
      z tesknota trzeba sobie radzic.
      latem, jesli nie lecimy do Polski, to robi mi sie troche melancholijnie.
      planuje przyleciec SAMA jesienia, wiec mysl o tym troche mi pomaga.

      Usuń
  4. kreskówka boska :D
    nie jedną gehennę już masz za sobą, więc dajemy radę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kreskówka rzondzi:)

      Usuń
    2. tylko ja sie pytam: co Chustce z glowy sterczy?
      rog(i)?

      Usuń
    3. wczoraj przyznała się do dwóch;)

      Usuń
    4. dzieki viki za info!
      wczoraj bylam w drodze i nie sledzilam najnowszych njusow blogowych.

      Usuń
  5. Wróbel ma rację:)
    Bardzo ładne kfffiatki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Słitfocie jak się patrzy, ale mnie ujęły kreskówki. Szczególnie Niemąż. Z takim obrońcą Rakelcia odpada w przedbiegach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W sierpniu podczas kontroli policyjnej podczas szukania trójkąta wskazałam, że w razie czego to mam petardy, które woziłam od Sylwestra :).
    Joanno od życia wszystko ma jakiś sens, Twoja rehabilitacja choć ciężka i trudna ma zdecydowanie bardziej wymowną głębię....Trzymaj się

    OdpowiedzUsuń
  8. Dasz radę,szybciutko się zregenerujesz!!
    Trzymaj się Chustko:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pozdrawiam zza dwóch zimowych kołder, skarpetek, długich rękawów i gorących napoi. Ale ładna zima tej wiosny, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  10. Na termometrze 28 stopni w cieniu... To będzie ciężki dzień. Kreskówki wymiatają :).

    OdpowiedzUsuń
  11. Czym się, a ja czymam za łapę.

    OdpowiedzUsuń
  12. I tym paluszkiem tak właśnie będziemy grozić rakeli. Niech się goni!
    miłego dnia! ja mam deski, choć to dopiero 10 a.m ...

    OdpowiedzUsuń
  13. W domu fajnie jest, fakt. Ale czasem trzeba nosek wyściubić poza i np. poleżeć w cieniu. Też nie ma źle. :)

    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdjęcie nr 3 - twoje usta.

    OdpowiedzUsuń
  15. Chustka, oglądaj: http://www.youtube.com/watch?v=dGW709kZpbk

    Nie jestem fanką piłki nożnej, ale dostałam to od kolegi i płaczę teraz ze śmiechu. Komentator ledwo żywy. Życzę każdemu takiej pasji do tego co robi. "Turrrrrrrku, kończ ten mecz!"

    OdpowiedzUsuń
  16. Chusteczko, dziekuję Ci za pomoc w glosowaniu, do wieczora czekamy na zliczenie kliknięć. Mozesz usunąć tę prośbę z bloga :))a poczte odebrałaś ?

    Salma, Tobie też wielkie dzieki. Koty rządzą :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. daj znać jak poszło, które mamy miejsce.
      za pocztę dziękuję, rozbroiła mnie.
      buziaki.

      Usuń
    2. Czekamy na Miau na wieści :). Nie mnie dziękuj, a forumowiczom :).

      Usuń
  17. bagażnik po to jest żeby wozić w nim dziwne rzeczy.
    Ja mam np: elektryczną pompkę do materaca i kalosze.
    I zestaw wyjazdowy typu : nóż, widelec, kubek, zupki knorr i kawa 3w1.
    aha. nie jem nic z glutaminianem i nic instant.
    wiec zupki tylko wożę.


    Kreskówki boskie, a komiks będzie?
    Zdrowiej i Trzym się! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. komiks codziennie życie pisze :>

      Usuń
    2. Fajna rodzinna focia na górze ;P Tylko Rakelcia trochę do Was nie pasuje.
      Mój Luby dziś stwierdził, że miłość jest jak bąk, jeśli trzeba się na nią silić to g... z tego wychodzi. Nie wiem, gdzie on to zasłyszał, ale coś w tym jest, nie sądzisz? ;)

      Usuń
    3. eh, no czasami, ale rozgrzewaj się Trzcinko , z kremem blokerem 50 + , mój ulubiony.
      U nas w Pyrlandii burza. Sucha narazie.

      Usuń
  18. Wszystko super, polskie klimaty itd (sliczne zdjecia), tylko co ja pacze? Dlaczego Niemaz kapie sie w butach (bo to przeciez buty, co?) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby nie pociąć stóp szkłami, które często na dnie (zwłaszcza na nieznanym kąpielisku) można znaleźć? :)

      Usuń
  19. Polecam na poprawę nastroju. Relacja na żywo: http://www.sport.pl/euro2012/2,109107,,Chorwacja___Hiszpania,,158479242,6735.html ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. "Kąpie się w butach ten, kto kocha gorąco". To powiedzenie andaluzyjskich wytwórców szprych.
    ;)
    Podwarszawskie rzeczki, np. nasz Świder, co go mamy niedaleko, to miejsce wypoczynku gawiedzi zachowującej się na kształt niektórych gatunków ptactwa-sra pod siebie. Wiem, wiem, nieładnie napisane, ale szkło/zużyte pampersy/ haczyki na ryby/ puszki wszelakie to pozostałość po tych przed nami. I buty trzeba nosić, zamiast leniwie przebierać palcami w piasku. Dziś zakupiłam w Lidlu takie do łażenia po wodzie , a raczej w wodzie, żeby nie było, że tu się chce pod Kogoś podpiąć ;)
    Pozdrawiam Włóczykijów:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam twoje literki :) Pozdrowienia i buziaki przesyłam.

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga