ząb - zupa.
nie byłam u profesora, zaspałam.
trudno.
jutro pojadę.
całą noc podtrzymywałam w ubikacji pewną spoconą gorączką łepetynę, która opadała ze zmęczenia, miotana konwulsyjnymi bólami swojego korpusu.
dobrze, że sedes sąsiaduje z umywalką...
albo to potężna grypa żołądkowa albo aż tak agresywnie zachowują się wyrastające stałe zęby.
a teraz poję Go miętą i karmię sucharkami.
i zaraz idziemy spać.
jesteśmy obydwoje wykończeni.
12 lat temu
Ale ma poważne starchy... groźny młodzian rośnie!
OdpowiedzUsuńO mamamia żeby aż tak organizm zareagował na wychodzące zęby! Ale jednak chyba to możliwe. Mój roczny syn jak wychodziły Mu kły i co większe tylne zęby zareagował potężną biegunką i gorączką, uff dobrze ze mam juz to za soba, ale az strach pomyslec ze przy wyrastaniu stalych zebow też możemy liczyć na takie przejścia. Ech te zęby, same problemy z nimi :)
OdpowiedzUsuńDramat.
OdpowiedzUsuńMnie ósemki wychodziły po trochu, regularnie co pół roku, w każdą sesję... przez całe studia.
Fenomen? Może.
och, mnie zęby mądrości wychodziły od połowy studiów do trzydziestego roku życia, co pół roku.
OdpowiedzUsuńoszaleć można było.
i dodam, że mnie też wyrzynały się szczególnie intensywnie w dni zwiększonego wysiłku intelektualnego :)
OdpowiedzUsuńhm... może właśnie dlatego nazywane są zębami mądrości?!
Właśnie zrozumiałam, dlaczego od kilku lat ich nie czuję.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
ależ proszę :D
OdpowiedzUsuńINTERNET - kopalnia wiedzy wszelakiej ;)
O cholera.
OdpowiedzUsuńTo ja już rozumiem czemu moje zęby mądrości zepsuły się zanim się wyrżnęły.
Mała, jak Twoje rzyganie?
OdpowiedzUsuńZęby rzecz ostra. Ni ma z nimi żartów. Na szczęście wyłażą tylko raz ;)
OdpowiedzUsuńTrzymcie się dzielnie i w miarę możliwości - zdrowo! Buziaki :***
Herzogin
To już chyba lepiej, jakby to była grypa. Bo zębów dużo i jak tak przy każdym tak będzie, o matko. Wyśpijcie się porządnie!
OdpowiedzUsuńteraz panuje grypa ale słyszałam,że mięta nie jest najlepsza,ponoć pomaga cola :) zmienia PH w żołądku
OdpowiedzUsuńteż myślę że to grypa.
OdpowiedzUsuńMały już prawie żołądek na dwa fronty oddał.
okropne.
i do tego jeszcze ja z rzyg-rzygiem.
pfe.
biedny maly
OdpowiedzUsuńto chyba jednak nie grypa
a mi zab madrosci wyszedl, tak do polowy dwa lata temu; nie bolal, nie zauwazylam, dentystka mnie powiadomila. I nic w tym szczegolnego, gdyby nie to, ze dwa lata temu mialam 36 lat. Ciekawa jestem, czy wyjda mi pozostale... kiedys....