piątek, 24 lutego 2012

[676]. VII dzień radioterapii.


(Tony Bennett i Lady Gaga - The lady is a tramp)

***

sunę na smażalnię, pęcherz trzeszczy w szwach, oko mam przekrwione z wysiłku, by się niekontrolowanie nie wysikać gdzieniebądź, a tu, w poczekalni siedzi Ona.
zgrabna nastolatka.
w kurteczce Norfejsa wygląda na turystkę.
czyta książkę na e-czyczymśtam.
widzi mnie, wstaje i buzi-buzi, czekałam na ciebie.
Panistarsza!!!

więc wielbię internet.
wielbię.
za Zimno, Xenę, Lumpiatą, dwie Marianny, Zazie, (Anięha, Marciochę i Polę też!), Gab z A., Ingrid, Syd, Zorkę, Li, Kota z rodziną, Wodę, Zuzankę, Palacza Zwłok, Owcę i tysiąc pińcet innych wspaniałych ludzi, których poznałam - bezpośrednio i netowo - odkąd prowadzę blogi.
internecie, loffff!

***

- mamo, dotknij jaki mam gruby brzuszek. sprawdź, jak dużo zjadłem u Babci B.
dotykam.
- a ja mogę dotknąć twojego? - pyta Syn.
- możesz.
- oo, ładna chudzinka jesteś.
spacja. oddech. namysł.
puenta: wiesz, wyglądasz jakby ci oprócz żołądka piersi obcięli, taka płaska jesteś.

a pani brafiterka dopasowała mi biustonosz 65 C.
chyba powinnam go zacząć nosić, fachowo nagarniając skórę z pleców do miseczek stanika.
hm.

47 komentarzy:

  1. raz, dwa, trzy PIERWSZA! :)
    chyba...
    w Szkocji godzina do tyłu więc od razu pojawiła się realna szansa dotrwania do nowej notatki :)
    dobranoc!

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Promienna!
    W każdym znaczeniu tego słowa:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No bo jak mówi mój brat ja całe życie preferuję styl goprowski. Jak nie muszę być elegancka i ubrana stosownie do wieku. A już nie muszę. Parę lat temu szurnęli mnie ze stanowiska (z pracy nie mogli, bo miałam ochronę tfu! przedemerytalną - a teraz zapomnieli i siedzę sobie w kąciku) no więc szurnęli i przestałam się przebierać do pracy za elegancką. I dobrze mi z tym.
    A jak mi dziś było dobrze z Tobą! Jakkolwiek by to niedwuznacznie zabrzmiało :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no, wyrobiłaś się przed północą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. panistarsza> uwielbiam Panią.
    a ostrzegała Xena, że tak będzie :>

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie nikt nie ostrzegł i wpadłam po uszy z tym uwielbieniem dla Ciebie Chustko, choć być może moja ułomność społeczna nie do końca pozwoliła mi to wyrazić... Za to wyraża to fakt, że leżę sobie w różowych piżamowych galotach z galopem niesamowicie pozytywnych myśli, które nie pozwalają zasnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymaj się dziewczyno
    cmok od Nas dla Was / Kasia



    _________________
    "wiem, że potrafię"

    OdpowiedzUsuń
  8. m.> ja Ciebie też uwielbiam :*
    i to, co umie Twoja fryzjerka :>

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiwat Pani Starsza (zdemaskowana jako nastolatka:) Wiwat Chustka!
    Wiwat Wszyscy którzy grzeją tutaj swoje chude, lub grube tyłki a przez to i serducha.
    Chustaku obawiam się że jest to loff w pełni odzwajemniona! Pzdr Mar

    OdpowiedzUsuń
  10. Maramausch> i Ciebie też lofff :*

    OdpowiedzUsuń
  11. :* bo ci się rozstępy na plecach porobią ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. zakurzona> i Cię też. bardzo :*

    OdpowiedzUsuń
  13. wróbel> Ty się nie mądrz o cyckach, napisz czy zrobiłaś morfologię.

    OdpowiedzUsuń
  14. ale tutaj dzisiaj fajnie! x

    OdpowiedzUsuń
  15. Z tym nagarnianiem to nie wiedziałam:) ;)
    ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
  16. Kiedyś Beata Tyszkiewicz miała taką sesję, w której nadmiar skóry na szyi miała pospinany z tyłu klamerkami do bielizny. Może to jakoś twórczo wykorzystasz? ;)
    Zrobiłaś, Chustko, wcześniejszą , oskarową noc, te podziękowania!
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  17. Chuściaczku-słitaśny chudziaczku! ściskam mocno weekendowo.U nas dziś warsztaty bębniarskie ( dziecioki się jarają), kino, obiadek i relax....Spokojnego.Buź
    PS odnośnie piersi.Biegam od rana w kusej koszulce, a mój Synuś ,,Mama ale masz arbuzy" Faceci są okropni:))

    OdpowiedzUsuń
  18. masz C? no to balony masz, jaka tam znowu skóra z pleców, Ciciolino!
    ja posiadam cokolwiek pomiędzy A a B, hahaha, a to 65 przed tym C brzmi jak prosto z wybiegu u Versace.

    OdpowiedzUsuń
  19. Chustko, ja nie wiem, czy to tak mozna, czytam ja ci sobie spokojnie z kawka w reku nowy wpis, a potem pryyyyyych i musze czyscic zapackany komputer, ( i tak dobrze ze maz nie widzial, bo by doszlo do eutanazji, czyli morderstwa kobiety w bialy dzien )
    To ja tez ide do brafiterki!!! Chciaz golfiterka bylaby lepsza w moim przypadku, he he

    OdpowiedzUsuń
  20. love, Chudzinko :))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  21. to Panistarsza nam tu mydli oczy swoim nickem, a w rzeczywistości to małolata jest? :)

    OdpowiedzUsuń
  22. bere> niektórzy są nastolatkami ZAWSZE. i NA ZAWSZE.

    OdpowiedzUsuń
  23. Z poprzednich komentarzy właśnie się dowiedziałam że to czego kcem to ......Karaiby.....no dobra mogą być:)))

    Pęcherz na supeł , niech się cholera trzyma......chociaż wiem co to jest bo mam klientkę, która jak przychodzi do mnie to od drzwi się drze : Patti ......szczać!!!!
    Walczy juz z 10 lat , chemia to juz chyba z 8 leci, kilka radioterapii, powiedziała że tą francę i tak przeżyje... traktuje ją jak sezonowe przeziębienia.......a i nie może sie nadziwić ze po każdej chemii odrasta jej co raz więcej włosów na łbie i będzie chodzisz jak buszmen bo już sie nie mieszczą na łbie:)))

    Także musisz sobie poracować na trasie przyjazne SIKATORIA i będzie git!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. A w sprawie cycków........w przyszłym tygodniu idę na spotkanie do Cyckolożki.......będzie 120 kobit z gołymi biustami............i guru będzie nas uczyć jak i skąd nagarniać skórę do cyckonoszów:))))) i pokazywać w co te fałdy upychać i w jakich rozmiarach powinno sie je kupować ......bo ja im starsza tym cyc większy......chyba starość idzie mi w cycki.......jeszcze coś mówią o większej grawitacji.....wiec mogą sie niebezpiecznie zacząć majtać w kole brzucha.........także dla bezpieczeństwa ściągam biustonosz na leżąco........:)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Pięć razy zaczynałam jakąś wypowiedź i wszystkie w sumie sprowadzały się do jednego - jestem od Ciebie po prostu uzależniona, Chustko.
    No.

    Może ja nie będę pisać, jaki ja mam rozmiar cycków po wizycie u "Pani Dobierającej", bo się wszyscy wystraszą.
    ;)

    PS. Eeeeeeej, a może byś zapodała tak przy okazji jakąś fotę kocicy? Od futrzaków również jestem uzależniona.

    Ściskam futrzaście, ja i moja Kota :*

    OdpowiedzUsuń
  26. nie przychodzi mi zadne madre zdanie, nic, ale jedno powiem czym się dzielnie Kofana

    OdpowiedzUsuń
  27. Dobrej nocy??? Umknąl mi jeden dzień? Jadę dziś do psiapsóły której nie widziałam x lat. dobrze że jest ten internet to chociaż kontakt jest.
    Miłego wekendu

    OdpowiedzUsuń
  28. bere, kiedyś u Li panistarsza opowiedziała nam skąd ten nick, bo on mi zupełnie do Niej nie pasuje, dlatego,że to kobieta o bardzo pięknej i młodej duszy, to taka "duszka" , uwielbiam Ją :)))
    Ciebie Chustko też i wiele innych pogodnych, dowcipnych i mądrych bywalców tego bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  29. nawet karmiwszy nie osiagnelam "C"
    ciekawa jestem co dla Janka znaczy "nie plasko"
    ja czasem slysze: "czy na brzuchu ci rosnie trzecia piers?"
    oraz
    :* ciesze sie, ze jestes gdzies tam na drugim koncu swiata :)

    OdpowiedzUsuń
  30. a jak już wysłałam 1% na Ciebie wraz z mężem to co?
    wessie to system czy jednak pójdzie na konto Twojego leczenia???

    OdpowiedzUsuń
  31. łe, a ja tak daleko mam.
    No nic, może w końcu mnie sumienie ruszy i pojadę odwiedzić moją ulubioną teściową to się odezwę i chętnie na sushi zabiorę.
    Żeby tylko doba była dłuższa, a roboty mniej. Niby bez dzieci, bez zobowiązań jesteśmy, opiekę dla Kota Karola na wyjazdy mamy, a nigdy nie ma czasu jechać. Pojechać, wyjechać. Uciekać.
    Jak tylko się uda to nie żartuję z tym sushi. :)

    Całuję:*

    OdpowiedzUsuń
  32. No 65C to zacny cycek! Ja mam A i na dodatek tylko w połowie, bo mi jeden ucięli. Ale dorobiłam sobie nowy. Wygląda o niebo lepiej, niż smętnie zwisający oryginał):)
    Bardzo Cię, Chustko, serdecznie pzdr!

    OdpowiedzUsuń
  33. http://zycierzeczy.pl/wywieszka.html

    OdpowiedzUsuń
  34. Joanno powiedz mi czy wszystkie Aśki maja takie poczucie humoru ???
    Ten fragment o nagarnianiu skory z pleców rozbawił mnie do łez...

    OdpowiedzUsuń
  35. Chustko - będę dalej ryła w necie i podsyłała znaleziska do Twojego przeglądu. Pamiętaj, zawsze masz u mnie pokój (z konieczności jest to zazwyczaj biblioteka, ale Ty przecież lubisz czytać ) :D

    OdpowiedzUsuń
  36. 65C to miniaturka, nosze 65E - tez skromnie

    OdpowiedzUsuń
  37. Po przeczytaniu o nagarnianiu skóry, już w sumie wiem skąd u Giancarla tekst "chcę być dziadem, któremu kot nasrał na głowę" - jeden z moich ukochanych :) Jak się ma taką MATKĘ, nie można nie mieć TEGO poczucia humoru :) No i wygląda na to, że jeszcze trochę i będziesz mogła Chustko zarejestrować ugrupowanie wyznaniowe - może jakiś meeting wyznawców kiedyś nastąpi, w czasie którego zbiorowo wypełnimy cyckonosze chustkami - niech się na coś przydadzą :)

    OdpowiedzUsuń
  38. a ja przez dwa lata z 70 b przeszłam na 95 c , niestety nie cieszy mnie to bo do ego jeszcze 30 kg na plusie

    OdpowiedzUsuń
  39. U mie nie wiem, jaki teraz
    coś koło 90 EE :D
    Tego drugiego miejsca to nigdy nie zapomnę !
    :*

    OdpowiedzUsuń
  40. Kocham takie akcje. Panistarsza rządzi!

    OdpowiedzUsuń
  41. ale super! :))) tzn z Panią Starszą! :) oby zawsze nastolatką była :* duza buzia!


    mi zanikły cycki po ciąży, tzn nie zanikły podzieliły sie i umieściły w innych rejonach :P

    Pozdrowienia dla Ciebie Asiu i wszystkich twoich Wspieraczy!

    OdpowiedzUsuń
  42. no, wrocilych, sprawdzilych i dziekuja za uzupelnienie
    :*

    OdpowiedzUsuń
  43. całusy i ściski ślemy :*
    do zobaczenia już wkrótce w Czułym - zgodnie z nasza tradycją ;)

    Naciągaj z pleców, naciągaj. Ja jeszcze o szyję i talię zahaczam.

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga