niedziela, 5 lutego 2012

[657].

(Okruchy dusz - Karolina Gruszka, Adam Nowak)

***

na początek słowo o aktualnej pogodzie:
znalezione na fb
jutro konsultacja u radiologa.
a oto zdjęcie z dzisiejszej sesji u Karola Tomaszewskiego, najlepszego fotografa świata.
foto: Studio Vidoq
Autor: o 23:59

52 komentarze:

  1. ingrid6 lutego 2012 00:52

    swietne zdjecie
    mysle o Tobie
    i trzymam za lape
    :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ania M.6 lutego 2012 00:58

    Zdjęcie jest... poruszające. Chce się do niego wracać.
    Myślę codziennie.

    OdpowiedzUsuń
  3. kropka6 lutego 2012 01:07

    słów brak
    x

    OdpowiedzUsuń
  4. Pawel Czarnecki6 lutego 2012 01:20

    było kolorowe jest bw :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bere6 lutego 2012 01:28

    piękne zdjęcie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Chustka6 lutego 2012 01:28

    Paweł Czarnecki> prawda :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy6 lutego 2012 01:48

    Nic dziwnego, że Niemąż oszalał z miłości dla takiej piękności...
    Jesteś mądra i piękna, a do tego masz osobowość, charakter...

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy6 lutego 2012 01:49

    I to wszystko widać na tym zjdęciu i widać też siłę, moc.

    OdpowiedzUsuń
  9. lotta76 lutego 2012 05:42

    cudne, jak bede w Warszawie, to nie omieszkam umowic sie na sesje. Podoba mi sie determinacja wypisana na twarzy. mysle i wysylam pozytywna energie!

    OdpowiedzUsuń
  10. lotta76 lutego 2012 05:43

    @ Ingrid, szkoda, ze nie wiedzialam, ze sie wybierasz do La Jolli, moglysmy sie byly spotkac :), pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  11. Olaszek6 lutego 2012 06:10

    Ściskam co tam chcesz, delikatnie, żeby nie bolało.

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy6 lutego 2012 06:36

    Mysle, ze kazdy z nas powinien miec takie zdjecie na "czarna godzine" schowane na ddnie szuflady ale Ciebie wole w zlotych kolorach jesieni w zielono zoltych wiosny. Nawet jezeli teraz jest zima i trudno sobie te wiosne wyobrazic to ona sie zbliza i na pewno jest tez gdzies w Tobie i dla Ciebie. Mojej Mamie jakias lekarka z hospicjum domowego powiedziala, zeby zaczela porzadkowac swoje zycie. Mama sie rozplakala, i zamiast waczyc dalej o siebie juz tylko skupila sie na odchodzeniu. Nie nie lubie tego zdjecia. Za duzo w nim czarnego.

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy6 lutego 2012 06:46

    o ja pierdolę jaka ty paskudna jesteś,ble,nie kumam dlaczego ten facet z tobą jest?chustka bleee

    OdpowiedzUsuń
  14. Asinek6 lutego 2012 07:40

    Masz piękne oczy, a w oczach trochę smutku, trochę żalu, ale dużo odwagi i zaciętości.Masz charakterek, jak to Aśka;) Myślę o Tobie codziennie, zaklinam lepsze jutro...

    co do pogody- nie bede narzekac, u Ciebie jest zimniej;)
    a to dla relaksu
    http://www.youtube.com/watch?v=yvihYqwMQh0&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  15. zorka6 lutego 2012 07:46

    No chciałabym,chciała się jakoś wyróżnić, objechać merytorycznie... Nie da się. Mamy fotę na okładkę książki. A teraz do roboty!

    OdpowiedzUsuń
  16. Anonimowy6 lutego 2012 08:23

    A mówią, że to Angelina Jolie ma najbardziej zmysłowe usta ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Margo6 lutego 2012 08:52

    Pięknie Asiu,po prostu pięknie....

    OdpowiedzUsuń
  18. Anonimowy6 lutego 2012 09:31

    cudna jesteś Asiu, nie tylko wizualnie. mentalnie też.
    aśka

    OdpowiedzUsuń
  19. Błękitna6 lutego 2012 09:37

    Świetne zdjęcie!
    Daj znać jak po konsultacji.

    OdpowiedzUsuń
  20. Anonimowy6 lutego 2012 09:38

    Ja Cię też kocham.

    OdpowiedzUsuń
  21. ania6 lutego 2012 09:51

    Coz za zmyslowe usta!Piekna kobieta z Ciebie chusteczko.

    OdpowiedzUsuń
  22. viki6 lutego 2012 10:27

    piękne zdjęcie pięknej kobiety:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Anonimowy6 lutego 2012 10:37

    why zmysłowe usta,a znasz to wary obciągary i ten opis idealnie wpasował się w...twą facjatę

    OdpowiedzUsuń
  24. olba66 lutego 2012 10:40

    Bardzo dobre zdjęcie !

    OdpowiedzUsuń
  25. Zufidu6 lutego 2012 10:40

    a mi sie nie podoba... (tzn zdjecie, nie że ty)
    jest dostojne, jakbyś miała 100lat...
    i smutne

    Sciskam
    usmiechaj sie

    OdpowiedzUsuń
  26. Chustka6 lutego 2012 10:47

    jak widzę sfrustrowane chamstwo znów rozplenia się na blogu...
    znowu więc zamykam możliwość komentowania dla anonimów.

    OdpowiedzUsuń
  27. zorka6 lutego 2012 10:55

    E, chruścik, to piszą zazdrosne lale. Sto lat będą siedzieć u kosmetyczki i na pilingach,a osobowość na twarz i tak im nie wyskoczy. :)))

    OdpowiedzUsuń
  28. Chustka6 lutego 2012 11:02

    cóż, nawet obciągać trzeba umieć :>

    OdpowiedzUsuń
  29. viki6 lutego 2012 11:08

    zorka, właśnie, że ich osobowość im cały czas nie chce wyskoczyć z twarzy, mimo tych kosmetycznych zabiegów :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Anonimowy6 lutego 2012 11:24

    Dostojna, dumna, z charakterem i wiedząca czego chce. Tak mówi twarz ze zdjęcia.Widać również zadumanie.
    Pozdrawiam ciepło, to nie ulega wątpliwości z mej strony.

    OdpowiedzUsuń
  31. Anonimowy6 lutego 2012 11:25

    M mojej pamięci jest fotka w kolorowej sukience, trzymasz w dłoniach bukiet...taka radość bije z tamtego ujęcia wśród mazurskich pól.

    OdpowiedzUsuń
  32. Anonimowy6 lutego 2012 11:33

    Zorka -> 10:55, Chustka -> 11:02 SZACUN !!!

    OdpowiedzUsuń
  33. Futrzak6 lutego 2012 11:56

    ładne zdjęcie bo modelka ładna i fotograf zdolny:)
    Usta masz piękne.
    Cieplutko pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Anetta6 lutego 2012 12:11

    Zdjęcie i dojrzałe i książkowe.

    OdpowiedzUsuń
  35. Anonimowy6 lutego 2012 12:17

    Jeśli klina można klinem, to może raka rakiem też :)))
    Znalazłam coś takiego: rakowa uczta, reflektujesz ?

    http://gruper.pl/x.php/1,14649/Warszawa-Wetlina-rakowa-uczta-czyli-polmisek-wysmienitych-rakow-z-dodatkami.html?utm_source=newsletter-warszawa-2012-02-06&utm_medium=e-mail&utm_term=warszawa&utm_campaign=8705f2d542c0f32a167b4a3c9cda1c9c&grid=839550

    OdpowiedzUsuń
  36. cava6 lutego 2012 12:23

    Nooo!Czarne jest piękne.A piękna kobieta w czerni,to już w ogóle :)

    OdpowiedzUsuń
  37. zorka6 lutego 2012 12:29

    Chustka 11:02 Z UST mi to wyjęłaś :D

    OdpowiedzUsuń
  38. ewa6 lutego 2012 12:35

    Chustko, zdjęcie pięknej kobiety, która WIE. A w oczach masz coś takiego, że ciary przechodzą mi po grzbiecie. Poruszasz, Kobieto!
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  39. Luika6 lutego 2012 12:43

    A ja wolę Cię z wywalonym językiem i usmiechem od ucha do ucha.
    ;*

    http://mamczerniaka.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  40. madziusiolek6 lutego 2012 13:01

    Aśka, no olej to (żeby nie napisać po chamsku, że ciepłym moczem ;-)) Ty nie wiesz, że TO się z zazdrości bierze (a i zgłupoty też). Widzi TOTO piękną kobietę, a że czyta, to jeszcze wie, że mądrą i flaki się przewracają, żółć zalewa itp. Luz. Buzi.

    OdpowiedzUsuń
  41. kurczak76 lutego 2012 13:03

    A mi się też nie podoba, no nie że ty tylko tak w ogóle. Tak poważnie, strasznie piękne te usta masz, ale jak ktoś napisał wcześniej też wolę cię sto razy bardziej taką kolorową uśmiechniętą z kwiatami. Daj proszę jakieś weselsze zdjęcia ;-).
    I tekst z 11;02 świetny, co prawda to prawda, to też trzeba umieć. Cóż niektórzy sflustrowani mocno są.

    OdpowiedzUsuń
  42. .6 lutego 2012 13:27

    Voldemort jak zawsze czarujacy :)
    Tak, to zdjecie na okladke ksiazki.

    OdpowiedzUsuń
  43. Tarsis6 lutego 2012 13:38

    Zdjecie jest piekne,
    ale mnie cierki przeszly jak je zobaczylam.............
    Ehhhh....

    OdpowiedzUsuń
  44. viki6 lutego 2012 13:54

    Chustko, to bardzo fajna wersja znanego przeboju, zwłaszcza muzyk pierwszy z lewej mnie zachwycił ;)

    http://www.youtube.com/watch?v=d9NF2edxy-M

    OdpowiedzUsuń
  45. Lilka6 lutego 2012 14:54

    Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  46. Lilka6 lutego 2012 14:59

    Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  47. Chustka6 lutego 2012 15:39

    .> o taaaa :> a jego konkubina, tzw. Kolejna - nie mniej.
    opowieści Syna o tym, jak spędził weekend rozłożyły mnie na łopatki.
    nie dziwię się, że On nie lubi jeździć do Voldemorta.

    viki> tak, wiem. i b.lubię. :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Anonimowy6 lutego 2012 16:16

    skoro nie lubi to po co musi jezdzic? pytam bo mnie kiedys matka tez zmuszala do tzw. utrzymywania konaktow i to bylo najgorsze co mogla zrobic

    OdpowiedzUsuń
  49. KBK6 lutego 2012 16:17

    pięknie wyglądasz Joasiu :)

    ślę pozytywną enegrię!!!

    K

    OdpowiedzUsuń
  50. Malgorzata6 lutego 2012 17:02

    wiesz co, jesteś laska. Dorosła piękna kobieta. I na dodatek moja rówieśnica, ha.

    OdpowiedzUsuń
  51. viki6 lutego 2012 17:10

    Chustko:)
    a tak lekko w temacie Twojej błyskotliwej odpowiedzi na obciąganie to przypomniał mi się dowcip:

    Na faceta jadącego nowiutkim samochodem najechała z tyłu kobieta w mocno średnim wieku, zadbana, wyfiokowana.
    Facet wyskakuje z auta i wrzeszczy do niej:
    -Jak jeździsz stara kurwo?!!!
    Na co lekko urażana kobieta odpowiada:
    -Ale dlaczego zaraz stara?
    :)

    OdpowiedzUsuń
  52. dewa6 lutego 2012 20:56

    Piękne zdjęcie! Proszę o następne ze tej sesji. Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)
 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga