na szczęście na zdjęciu RTG nie było widać, żeby ból pochodził od zmian przerzutowych.
więc pewnie jest tak jak powiedział pan doktor - ponieważ jestem chuda, gdy kładę się do łóżka i rozluźniam mięśnie i kręgosłup, z suchym trzaskiem wysypują się na pościel kręgi, wypada rdzeń.
we wtorek poleczę się dalej.
na razie zalegam malowniczo na poduszkach.
***
Aneto,
właścicielko - jak donosisz w internecie - uciążliwego cellulitisu, wychowująca z nowym partnerem syna chorującego na AZS.
Aneto bluebellmybell,
sprzedająca na allegro torebki z nibystrusi, kupująca antyżylakowe podkolanówki, buciki chłopięce.
wierna uczestniczko wielu konkursów, np.
24.03.2012 08:53 -
|
Torba drFresher to spełnienie wszelkich potrzeb aktywnej mamy, spełnienie moich potrzeb. Tę torbę mogłabym mieć przy sobie wszędzie tam, gdzie pójdę z synkiem, a bywamy przecież wciąż w tylu miejscach zarówno na codzień jak też w czasie wyjazdów rodzinnych i do rodziny lub naszych wspólnych wypadów na spotkanie z przyrodą. Torba na mierę złotego medalu dla aktywnej mamy z dzieckiem.
Aneto. bluebellmybell.
wypisujesz na moim blogu obelżywe komentarze pod moim adresem.
szydzisz z mojego zachowania, wyglądu, choroby.
czy masz w swoich działaniach jakiś cel?
pokaż się, spotkajmy się.
będę w poniedziałek rano w Centrum Onkologii.
zapraszam na spotkanie.
i nie martw się, że cię nie rozpoznam :>
chociaż skasowałaś już "swoje" zdjęcie, usłużny wujek gugle nadal je znajduje.
ps.
ktoś jeszcze chętny na poranną poniedziałkową kawkę w CO?
Nie przyjdzie. To pustak.
OdpowiedzUsuńPo ile pustaki? Muszę kupić pare...setek
UsuńYEAH!!!!GO CHUSTKA!!!
OdpowiedzUsuń:D i robi ortyyy ;(
OdpowiedzUsuńAnetko: na co dzień.
Powtórz.
Chustko, będę tam z Tobą (a raczej za Tobą) w poniedziałek, choć tylko wirtualnie. Jakby co, szepnij tylko słówko. Myślę, że będzie nas tam z Tobą więcej.
OdpowiedzUsuńW przypadku bluebellitd. na tłumy towarzyszek bym nie liczyła.
ja bym przyszła, gdybym tak daleko nie miała i w poniedziałek musiała być w pracy.
OdpowiedzUsuńale będę duchem.
przykro mi z powodu dzwonnika. choroba psychiczna. prawdopodobnie nieleczona. niestety.
OdpowiedzUsuńdzwonniku, poproś doktora o Risperidon. można brać w zastrzykach raz na dwa tygodnie.
ja bym chętnie przyszła do Centrum Onko, ale troche mam daleko.
dobranoc xxx
Zapomniałam, skąd to cytat, ale bardzo mi tu pasuje w kwestii Anety:
OdpowiedzUsuń"NIGDY nie dyskutuj z głupim - bo najpierw Cię sprowadzi do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem".
Chustko - olej to. Szkoda energii.
na uciazliwy celulit najlepiej ruszyc dupe. chyba, ze chodzi o celulit mentalny. w tym przypadku pomaga jedynie amputacja glowy.
OdpowiedzUsuńej dajmy sobie spokój, a jak to nie ona tylko ktoś się podszywa?
OdpowiedzUsuńsama ostatnio znalazłam trzy futrzaki.
a myślałam że oryginalna jestem.
oczami wyobraźni widzę jak malowniczo zalegasz Chustko w poduszkach:D
OdpowiedzUsuńFutrzaku:D Ale futrzak jako nick jest krótki, a tu ten jakiś łamaniec, żeby nie powiedzieć karkołomny:D
OdpowiedzUsuńProblem z takimi jak Aneta polega na tym, że oni bez żadnego celu są źli i złośliwi. Bezinteresownie.
OdpowiedzUsuńNie próbuj w tym znaleźć jakiegoś sensu- w czynieniu zła nie ma sensu.
Tak się nad tym wszystkim zastanawiam. Osoba, która pisze te obelżywe komentarze albo sobie nie zdaje sprawy, że może kogoś skrzywdzić albo chce skrzywdzić. I te wszystkie reakcje są zupełnie naturalne w tych okolicznościach, wkurzające to i szokujące, co ona pisze. zastanawiam się tylko czy w swojej nietolerancji w stosunku do niej, (która się objawia wyśmiewaniem się z niej), nie stajemy się trochę do niej podobni? Zastanawiam się nad tym od czasu historii z kobietą- "babcią moherową" na youtube i wobec której posypały się różne komentarze i groźby a potem się okazało, że ona była tylko aktorką i nagle ludzie zaczęli ją przepraszać. Zastanawiam się też (tak bardziej ogólnie) nad innymi sposobami działania wobec takich osób: jak reagować by nie upodabniać się do nich ale jednak reagować? Wydaje mi się, że propozycja spotkania może być taką właśnie "inną" (w dobrym sensie) reakcją, wyciągnięciem ręki w pewnym sensie...
OdpowiedzUsuńBardzo się z tym zgadzam. jestem porażona tym, co pisała Aneta, ale również poraziły mnie niektóre komentarze potem (nie odchustkowe). Daleka jestem jednak od dawania rad, jak się w takiej sytuacji należy zachować. Propozycja spotkania jest jedyną rozsądną opcją w tej sytuacji, a już na pewno- jedyną reakcją osoby silnej i kulturalnej. Odpowiedź pomyjami na pomyje zupełnie do mnie nie trafia.
UsuńAmen. Choć czasem pokusa oko za oko jest wielka.
UsuńOj, Joanna, zabijanie zła śmiechem nazywasz upodabnianiem się do niego? Nie porównuj afery z moherową babcią, która specjalnie wygłaszała skrajne poglądy z tym co mamy tutaj- a mamy zwyczajnie złośliwą i wyjątkowo wredną babą, która obraża i rani Chustkę- osobę dla której spotykamy się w tym miejscu.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100% tym bardziej że nie zdarzyło
Usuńsię to pierwszy raz, i wiele osób już ją ostrzegało ale to nic nie dało,jest jeszcze bardziej podła i bezinteresownie złośliwa ale jest chyba tchórzem ciekawe czy się pojawi szkoda że mieszkam tak daleko !
W sumie racja... porównanie nie jest właściwe. Absolutnie zgadzam się z tym, że powinniśmy reagować na obrażanie Chustki i że te słowa były podłe i że tak nie wolno, bo to jest po prostu nieludzkie. Tylko zastanawiam sie jak możemy działać najskuteczeniej, żeby do takich ludzi coś dotało, żeby może coś zrozumieli ( o ile są do tego zdolni, a jeśli nie są zdolni to jak w nich tę zdolność wytworzyć). Pewnie ta osoba by nic nie pisała, gdyby nie miała z tego jakichś korzyści- czy to że jej się zrobi lepiej, czy to całej tej uwagi, jaką jej teraz poświęcamy. Sorry, że próbuję to zrozumieć, ale nie wierze w totalnie bezinteresowne zło dla samego zła. na ogół to ma jakieś inne "plusy" (No chyba że ktoś pisze pod wpływem alkoholu/narkotyków albo ma niedorozwinięte płaty czołowe i jest psychopatą. takie przypadki też są- wtedy żadne tłumaczenia nie dotrą)
UsuńNieważne co się mówi, byleby się mówiło. Ale do gwiazdy jej daleko. Korzyści mogą być różne- "sława", zauważenie, wyrzucenie emocji... nieważne co tą osobą kierowało, nieważne co myśli- każdy ma prawo mieć własne zdane. Ważne, ze złamała fundamentalną zasadę- komentuj- nie obrażaj! A to że wciąż o niej piszemy, ba! że chusta nawet miejsce jej w poście poświęciła, może ja tylko nakręcać. Na przyszłość proponuję takich trolli bojkotować jednym słowem, symbolem. :P, stop, dno? A nie pokazywać jak na ich pożywce rośnie agresja.Nie ma akcji- nie ma reakcji.
UsuńA ja tak coś czuję, że ona jest brzydka, ale za to niemądra
OdpowiedzUsuńa ja czuję, że jest zbyt wielkim tchórzem by wyjaśnić swoje stanowisko w tej sprawie, będzie dalej obszczywać narożniki smrodkiem, tchórze tak mają.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńChustko,
OdpowiedzUsuńbaba złośliwa i wredna. Fakt.
Czy to jej zdjęcie widnieje pod dzisiejszym wpisem?
Jeśli tak - czy mogłabyś je usunąć, proszę.
Ściskam i życzę nabierania ciałka/mięśni nie pozwalających kręgom wypadać.
:*
Slaczego chustka miałaby je usunąć, prosze? Chustko prosze NIE usuwaj. Anonimowość w sieci juz dawno się skończyła. Dlaczego, niech kiedyśjej dzieci, znajomi, rodzice, partner, łorewer, zobaczy co i jak wypisuje. Jest odpowiedzialność za życie swoje, dziecka, zwiążku itp i za SŁOWA.Bo to tylko i aż słowa.
OdpowiedzUsuńNo i wbrew pozorom adres znalesc łatwo...Bluecośtam alias Dzwoneczek aka Anetko - brygada NIGDY NIE PUKA DO DRZWI. ONA WCHODZI Z DRZWIAMI. Taki niewinny złośliwy żarcik, jaki ty tutaj fundujesz Chustce;) Pocierpi trochę Twoje przestraszone dziecko, i partner, złożycie skargę, będziesz miała dużo sprzątania i rozpłynie się wszystko echem, ale wrażenia niezapomniane. Prezes Fundacji Tępienia Głupoty. Howgh w tym temacie. Szkoda tylko że nie będę tego naocznym świadkiem;)
vanillasky przesadzasz z tymi groźbami. Jeśli rzeczywiście chcesz tak postapić, to profesjonalniej byłoby to zachować dla siebie, a nie dawać jej dowód gnębienia, który może wykorzystać.
UsuńChustko skup się na setkach pozytywnych komenatzach i nie marnuj czasu na kilku negatywnych. Zablokuj tego użytkownika i koniec sprawy, cały post na temat blu... jest zbędny bo nawet nie ma pewności czy to rzeczywiście ona...
"Dlaczego, niech kiedyśjej dzieci, znajomi, rodzice, partner, łorewer, zobaczy co i jak wypisuje. Jest odpowiedzialność za życie swoje, dziecka, zwiążku itp i za SŁOWA.Bo to tylko i aż słowa."
OdpowiedzUsuńMam z tym kłopot. Wypowiedzi, cytaty, linki do aukcji - OK. Ze zdjęciem mam kłopot.Może tylko mój. pozdrawiam.
O w mordę jutro tez coś od niej kupię jeśli nie wykupicie wszystkiego
OdpowiedzUsuńto bedzie moja domorosla teoria ale podejrzewam, ze Chustka osobowosciowo przypomina blue jakas postac z jej zycia, ktora bardzo ja zranila i skrzywdzila i teraz blu chce wziac odwet na tej postaci korzystajac z anonimowosci i cala wscieklosc projektuje na bogu ducha winna Chustke- to sie dzieje poza jej swiadomoscia i logiczne myslenie nie bierze udzialu w tym procesie- byc moze po kilku latach terapii zaczelaby byc swiadoma pewnych rzeczy ale i to pewne nie jest
OdpowiedzUsuńwiec trzeba pogodzic sie z tym, ze sa takie gleboko nieszczesliwe osoby jak blu i nie brac do siebie tego co wypisuja; na jej komentarze trzeba popatrzec jak psychiatra na objawy pacjenta- tylko i wylacznie; czy lekarz slyszac od pacjenta, ze ten uwaza sie za napoleona wchodzi z nim w merytoryczna dyskusje?
wiec nie ma co sie oburzac na szyderstwa blu- ona w ten sposob nieswiadmowie obnaza stan swojej psychiki- tak zaburzony, ze mozna tylko jej wspolczuc
shadow, latwo jest myslec w ten sposob, kiedy to kogos zniewazaja. kiedy ktos anonimowo, w sposob bezwzgledny, obrzydliwie wali w ciebie, to ten racjonalny dystans sie znacznie skraca. nie mozna wiecznie bohatersko przyjmowac na siebie wiadra pomyj i udawac, ze to drobiazg.
Usuńto nie jest drobiazg. prawde mowiac wali mnie to, czy osoba, ktora mna poniewiera jest chora psychicznie, czy nie. nie wolno tego robic. nie wolno niszczyc ludzi, anonimowo w necie.
:* zgadzam się z ingrid, sama doświadczyłam takich zachowań, trzeba im się przeciwstawiać!
Usuńshadow,
Usuńzgadzam się z pierwszą częścią twojej wypowiedzi. nie wierzę w bezinteresowne zło. ktoś, kto świadomie krzywdzi innych musiał sam być wcześniej bardzo skrzywdzony. i nie trzeba kilku lat terapii żeby to sobie uświadomić, wystarczy np. poczytać książki Alice Miller (polecam BlueBell..)
natomiast uważam też, że atakowanego nie musi to obchodzić i jak najbardziej ma prawo bronić siebie.
Ja bym byla jednak ostrozniejsza co do zamieszczania zdjec i danych osobowych... mysle, ze to wszystko nalezaloby sprawdzic. bo jak ktos sie rzeczywiscie podszyl pod ten nick?
OdpowiedzUsuńInternet jest takze miejscem publicznym...
Poza tym ja bym po prostu wyrzucala tego typu zlosliwosci albo zablokowala ich autora przed publikowaniem komentarzy (chyba jest taka funkcja?). I spokoj.
ale IP się zgadza
Usuńkażdy dostawca internetu ma określoną liczbę IP. gdy rezygnuje z netu jeden użytkownik, zwalnia sie jego IP i dostaje je ktoś inny. tak mi się zdaje.
UsuńMyslę, że ta nauczka wystarczy. W Internecie nie jest sie anonimowym NIGDY. Powinna pamiętać. Dzieciom w szkole się to zapodaje na pierwszych zajęciach z komputerem. Jesteś odpowiedzialny za to co piszesz i umieszczasz w necie. Zostaje na wieki, pamiętacie zdjęcie z Bułgarii panistarszej?
OdpowiedzUsuńNo nie, to zdjęcie było w moim komputerze, w końcu je namierzyłam i usunęłam. Ono było w Picasie, a smartfon się synchronizował z komputerem. Wystarczyło mu wpisać, żeby nie synchronizował Picasy i ze smartfona zniknęło, a potem znalazłam w komputerze i zabiłam syrenkę.
UsuńI proszę mnie nie stresować, że syrenka gdzieś straszy w internecie :) i zostanie tam na wieki :O A jeśli chodzi o blucośtam to w odróżnieniu od niektórych tu piszących nie ma we mnie łagodności i wyrozumiałości wynikającej z wieku i doświadczenia. Najchętniej skopałabym belitośnie jej wirtualną dupę, o!
Może to i dobrze,że trochę ją pogoniłyśmy, na przyszłość się każdy zastanowi zanim poprawi sobie humor kopiąc kogoś.A swoj drogą to śliczna dziewczyna,wygląda jak anielica, skąd w niej tyle agresji?(pytanie retoczne).Pozdrawiam wszystkich. Siły wulkanu życzę Chustce...
OdpowiedzUsuńBlog to taki gościnny dom, kazdy moze wejsc, ale jak zaczyna łamać zasady i zachowuje się po chamsku to gospodarz ma prawo takiego gościa z impry wyprosic. Chustka juz ostrzegala dzwonca że ja namierzyla. Mogla wyjść sama a nie czekać na wyprowadzenie przez ochronę.
OdpowiedzUsuń@ingrid
OdpowiedzUsuńprzeciez ja nie mowie, ze wolno to robic i dobrze, ze tozsamosc tej osoby moze zostac ujawniona; jednak Chustka zastanawiala sie skad w blu taka nienawisc do niej- na zdrowy rozum- przeciez ta osoba nie zna Chustki wiec jasne jest, ze dokonuje projekcji- musiala w swoim zyciu miec takie doswiadczenia jak szyderstwo z jej cierpienie skoro teraz szuka przypadkowego obiektu w sieci zeby mu oddac to czego sama doswiadczyla; nie spowodujesz, ze takie wpisy nie beda sie pojawiac, mozesz tylko zmienic swoje nastawienie do nich, nie traktowac objawow choroby psychicznej osobiscie- wtedy te teksty nie beda Cie niszczyc
ja nie uwazam, ze ta osoba poprawia sobie humor takimi tekstami- chyba nie potrafie sobie wyobrazic takiej perwersji; ona prawdopodobnie odczuwa przymus wyrzucania z siebie agresji i zupelnie nie kontroluje swoich emocji
Asik nie poświęcaj tej "anecie" strony w swojm wspaniałym blogo-pamiętniku, bo nie warto marnować czasu na puste świnie nie obrażając oczywiście świnek chlewnych !!!
OdpowiedzUsuńSkasowała swój profil na iBeauty.pl.
OdpowiedzUsuńTym samym mamy ostateczny dowód, że to ona.
Nie jest to dzieło przypadku.
I oczywiście, że trzeba pisać o takich osobach, przede wszystkim trzeba pokazywać, ze w internecie nie jest się bezkarnym!
ale drugą torbę przed chwilą wystawiła...produkuje je?
Usuńdrugiej nie kupię:P
UsuńA ja rozważam :-p ;-)))
UsuńBierze udział w konkursach i wystawia na allegro ;)
UsuńKrzysiu, nie ma potrzeby, jej dane z telefonem już mam:)))
UsuńCi, którzy mają bloga, mogą skopiować jej wredny wpis u Chustki i umieścić wraz z jej zdjęciem u siebie. Z opowiednią przestrogą i adnotacją . Nie wydaje mi się to niezgodne z prawem, skoro sama umieściła swoje zdjęcie w necie.
UsuńA na allegro może też jakiś komentarz wstawić ?
Bcosśtam to skrajnie nieszczęśliwa osoba, której życie nie wyszło i zazdrości innym. Chustce tego, że ma kochanego Synka i Niemęża oraz ludzi, którzy kibicują na blogu.
OdpowiedzUsuńBlucośtam, jeśli masz w sobie choć trochę człowieczeństwa, przeproś Chustkę i zamilknij na tym blogu na zawsze!
Ludzie są okrutni, gorsi niż bestie. Sami mają problemy a jeszcze innych ranią.
OdpowiedzUsuńBlucośtam, opamiętaj się kobieto, póki nie jest za późno.
Niech się Pani, Pani Joanno 3ma bo jest dobrą kobietą i wierzę w to że będzie dobrze i że raczysko będzie pokonane :)
A ja ze swej strony zapraszam na moje blogi :)
http://lotnicze-foto.blogspot.com/
http://fotozpodrozy.blogspot.com/
Ja też uważam, że to bardzo nieszczęśliwa osoba i chciała zwrócić na siebie uwagę ... Tylko nie mogę zrozumieć i zaakceptować obrażania i pisania wstrętnych komentarzy na blogu kogokolwiek, a już jechać na chorą osobę, to świństwo. Chusteczko będę w poniedziałek w CO wirtualnie trzymać Cię za łapkę :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje, że pani Blurusrulu musi być bardzo, ale to bardzo nieszczęśliwa i w dodatku sama siebie nie lubi, więc jedyną jej rozrywką jest wytrząsanie się nad innymi i produkowanie bezmyślnych i głupich komentarzy, a później jaranie się nimi w samotności. Smutne to, bo na głupotę i podły charakter leku jeszcze nie wynaleziono.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie za dużo: czasu, uwagi, psychoanaliz i interpretacji - moim zdaniem - poświęcacie pani Dzwonek...
OdpowiedzUsuńto jest miejsce Aśki.
ilekroć gości tutaj zła energia jakichś pokopanych trolli, a potem kilometrowa dyskusja o przyczynach i motywach wraz z tworzeniem ich profili psychologicznych - mam ochotę zacząć krzyczeć...
zazie, bardzo dobrze- niech głos sprzeciwu niesie się szeroko i daleko. Bo z reguły najgłośniej krzyczy zło, dobro siedzi cicho po kątach.
UsuńTrzeba radykalnie wyplenić chwasta. Akurat gdy chodzi o dyskusję na poziomie słowa pisanego, to ograniczone są możliwości wykazania, że milczy się z pogardy :)
I to jest ok. Pytanie czy odnosi pożadany skutek i czy ta osoba faktycznie coś zmieni w swoim sposobie myślenia/działania? Czy ona przestanie krzywdzić? Bo wiecie, ja mam taką idealistyczną wizję, że my tutaj, Chustka własciwie najbardziej- ma okazję do tego, żeby zmieniać świat i ludzi (idiotycznie to brzmi, wiem, ale tak to widzę)- pokazać im coś, jak można żyć i myśleć inaczej. (Ale jak mi to wiele osób mówi: pewnie życie mnie jeszcze oduczy wiary w takie ideały;))
UsuńA tak w ogóle to uwielbiam tego bloga i sposób w jaki piszesz Chustko! I mam nadzieję, że przyjemnie spędzasz tę upalną niedzielę!
zazie, bardzo dobrze, bo dzięki temu każdy przekonał się, jak łatwo go odnaleźć w sieci! a Chustka ma wielu przyjaciół, którzy gotowi są ruszyć na Mokotów, uciszyć ten durny dzwon :))
Usuńmam nieodparte wrazenie Li, ze tekstami typu wyplenic chwasta podlaczasz sie do zlej energii i nakrecasz spirale nienawisci; odpowiadasz nienawiscia na nienawisc- czemu to ma sluzyc?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak można poprawić sobie humor kopiąc innych? Zawsze mnie to zastanawiało, ja poprawiam sobie humor czekoladą ( co niestety widać) , a jak mnie ktoś wkurzy to mu to powiem , bez ogródek , ale prosto w twarz.
OdpowiedzUsuńSzacunek dla innego człowieka...nie szanujesz innych , nie szanujesz siebie. Ot,co.
Bardzo dobrze, że ja Chustko pokazałaś,i zgadzam się z paniąstarszą ....skopać jej dupę ,żeby zapamiętała na całe życie.Musi to być okropne,zakompleksione babsko( nie kobieta).
Pozdrawiam. Ewa
Ale blu ewidentnie wymiękła, Li - weź no napisz do dziewczyny co się dzieje, że się nie odzywa? Albo daj maila :) wszyscy jej spytamy, albo zadzwonimy.
OdpowiedzUsuńlekcja jest piękna - wszystkie działania mają konsekwencje
ja pierwsza, ja pierwsza:))))
Usuńhttp://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:pOm5DWOSvv0J:www.streetcom.pl/language/pl-PL/ForumStreetcom/ForumAriel/forumid/555/threadid/114381/scope/posts/threadp
OdpowiedzUsuńOOOO i naźwisko mamy :)))
Usuńno tak, to już wszystko wiadomo:)))
Usuńbingo:))
UsuńVoile :)
UsuńPS. ale w oryginale już wyczyściła, czyli ślęczy przed kompem i czyści wszystko co znajdziemy. Ech Aneto warto było ...
Dorota, przybij piątkę:)
UsuńTak, zauważyłam, że wszystko czyści, w panice. Ale jakoś jej nie żałuję. Uprzedzam tylko, że jak dostanę negatywa na allegro, to napiszę w odpowiedzi dlaczego nie zapłaciłam za tę torebkę. Wyczerpująco napiszę:)
Heloł!!!
OdpowiedzUsuńTo ja sobie spokojnie spac wczoraj poszłam, wstaje i Pacze a tu taki kocioł:)))
Chustka nawet posta poświeciła tej nędznej kreaturze....
Joasiu jutro jestem z Tobą wirtualnie w CO i nogi do kopniaków mam przygotowane w gotowości i juz ćwiczę dłonie do posłania paru siarczystych liści w stronę Dzwona .....
Zawsze stawałam w obronie krzywdzonych , a i łapy do bitki nie raz szły , konsekwencje miałam takich zachowań głęboko w d....ale podkulający się ogon takiej kreatury wynagradzał mi wszystko także Chusti:
do boju, do boju , do boju na Dzwona!!!
Ja chetna! Bardzo by mi trza bylo poazdnej rozmowy z madra kobieta.
OdpowiedzUsuńAle kurwa, jak zwykle jestem za daleko, grrr
A tak na marginesie, co to za dziwna osoba jadziku saczy?? :-O
aga, nie posunę się do podania jej maila- jest w jego nazwie imię i nazwisko. Wystarczy, że wiemy iż jest to Anetka:)
OdpowiedzUsuńAle to wszystko dzięki ann mscichowskiej- wytropiła ją na allegro:)) Ja tylko kupiłam paskudną torebkę. Dane ma Chustka i Niemąż- a to wielkie chłopisko, groźne...:)
Naźwisko jest w linku Doroty Lewandowskiej kilka wpisów wyżej :)))
UsuńLi!!!
Czy to pochodne od ta pięknie kwitnącego drzewa ???
ta sama:)
Usuńa co to sie stało z twarzą Anetki ........jakaś taka rozmazana.......juz ktoś był pod właściwym adresem:))))
OdpowiedzUsuńprzyznać sie drogie panie:))))
Spotkała Niemęża:))
Usuńa to by wyjaśniało wszystko:)))
UsuńA ja przyznam, że tego zupełnie nie rozumiem.
OdpowiedzUsuńBardzo Ciebie Chustko szanuję i tutaj Wszystkich.
Nie rozumiem tylko, że co pewien czasu, tutaj, w komentarzach rozlewa się takie szambo, że to jest głowa mała.
Za każdym razem jestwtedy wielka dyskusja i wiele dobrych propozycji co robić z trollami
- nie reagować
- moderować
- albo kasować komentarz przez administratora
Mam wrażenie, że zastosowanie się do tych zasad, zajęłoby dużo mnie czasu, niż te wszystkie dyskusje, spory, obrzucanie się błotem.
Wystarczy powiedzieć - nie reagujcie, albo kasować - to podobno, z tego co pisali inni pisacze blogów - działa skutecznie.
Ufam, że tak jest, trudno się o tym przekonać, gdyż de facto żadne z tych działań nie poszło w ruch.
Nie jestem po żadnej stronie.
Nie cierpię komentarzy trolli ani komentarzy zachęcających do alternatywnych form leczenia - mnie by to wkurzało, męczyło i kasowałabym od razu - z jasnym przekazem: nie życzę sobie tego.
To co się tu dzieje od trzech dni, te jakieś samosądy, groźby, zamieszczanie zdjęcia, tropienie jakiejś babki w internecie, która ma jakieś problemy ze sobą....kurcze, dla mnie to jakaś psychologia tłumu i nauka tego, że wsparcie może być bardzo różnie ukierunkowane i służyć różnym celom.
To jest jakaś akcja pokazowa? Bitwa przyciwko trollom?
Jakim kosztem? Od trzech dni tłum ludzi siedzi i komentuje poświecając swój weekend - każdy jest wolny.
Tylko zastanawiam się czemu to służy.
I ile ma to wspólnego z łapaniem chwil, cieszeniem się życiem i wykorzystywaniem go w sposób wartościowy.
Opcja 'usuń komentarz przez administratora' - jest naprawdę w porządku.
Przecież jesli nie masz Chustko siły, albo czasu, aby moderować pod takim względem bloga na pewno jest ktoś, kto chętnie się tym zajmie. Po ilości komentów i wsparcia widać, jak wiele osób, chciałoby dla Ciebie jak najlepiej i jak wiele osób chciałoby Cię uchronić przed tymi, mniej lub bardziej anonimowymi, komentami.
Dla mnie to co się dzieje teraz: te groźby, tropienia i słowa jakieś takiej dziwnej nienawiści nawet, pogardy - to jest coś bardzo jednak słabego.
Pozdrawiam Wszystkich a Ciebie Chustko najbardziej, wracam do gotowania obiadu, Mar
Co oczywiste,absolutnie nie mam zgodny na nienawiść i bezkarność w internecie. Nie mam zgody na dowalanie Ci komentarzami. Myslę sobie tylko, że Ty Chustko, jako autorka bloga i posiadaczka strony - masz na to największy wpływ - własnie przez opcję 'usuń'.
UsuńNie piszę o groźbach - tymi powinna zająć się policja.
Raz jeszcze pozdrawiam!
Uważasz, że jak Chustka usunie wpis, który jest w nią wymierzonym to nie będzie nim dotknięta? Dlaczego ma zamiatać problem trolli pod dywan? A ja właśnie cieszę się, ze kilka nie znających się kobiet, a tylko połączonych tym blogiem, potrafiło wytropić w internecie osobę, która od wielu miesięcy prezentuje na tym blogu ohydne, wstrętne pełne jadu komentarze. To będzie przestroga dla innych takich przyjemniaczków.
UsuńMara...
UsuńNaprościej było by zablokowac takiego Tolla, okach go , nie zwracac na to uwagi ale wg mnie to nie metoda, zamiatac pod dywan, udawać że takiego gówna nie ma.........jest i trzeba go publicznie piętnować, chociaz na jednym przykładzie pokazać że taka osoba chociaż w necie nie jest anonimowa , że i tu można znaleźć jej twarz, jej adres......moze taka akcja nie jednego ostudzi przed wypisywaniem tak strasznych komentarzy....nie wiem czy czytałas WSZYSTKIE komentarze BLu..... to nie jeden czy ostatnie dwa dni.......jesli nie warto sie potrudzić ..
Mar, a czy bierzesz pod uwagę to, że przez usuwanie tych wpisów Joanna NAM oszczędzi czytania, ale najpierw sama to musi przeczytać? A mnie fizycznie boli świadomość, że poza wszystkim, z czym musi się zmagać, będzie musiała czytać te, czasem obrzydliwe, ale czasem okrutne wypociny blucośtam. Chciałabym, żeby przestała tu wchodzić i krzywdzić Joannę.
UsuńI może ta akcja tym zaowocuje.
tak:*
UsuńOkrucieństwo nie do zrozumienia i nie do przyjęcia.
Li!!!
UsuńPiąteczka te same mysli , prawie ten sam czas:))))
:) No!
UsuńPrawdę powiedziawszy mam wiele takich ambiwalentych uczuć wobec tej sytuacji. Duzo niesmaku. Co innego, że sama nie cierpię agresji a konfrontacji unikam.
UsuńOpcja 'usunąć przez administratora bloga' - to opcja na bloggerze, która pozwala usunać komentarz po tym, jak się pojawił. Czyli troll się aktywuje, pisze, inni to widzą - a wtedy kiedy autor bloga siada do kompa może z poziomu oglądania strony z komentarzami tego rodzaju obrzydliwe pozycje usunąć.
Nie ma tutaj więc mowy o tym, że autor bloga - moderuje i dopiero wtedy puszcza całość komenciów.
Nie ma też mowy o tym, że tylko autor skazany jest na bycie narażonym na tego rodzaju obrażliwe w przekazie komentarze.
Jestem świadoma tego, jaką moc mają słowa. I jak bardzo potrafią być niszczące.
Nie mówię, że wiem jak powinno być. Nie mówię, że wiem jak coś takiego należy rozwiązać - bo tak nie jest.
Dzielę się swoimi myslami. Oraz tym, że być może trzeba kogoś zmiażdzyć, oblać wstydem, aby go czegoś 'nauczyć', bo ani perswazja ani zwykłe myslenie i jakaś minimalna ilość empatii u danej osoby ani nie działa, ani nie występuję.
Niemniej jednak zawsze jest to jakaś przemoc.
I ja się zastanawiam, czy można było takiej sytuacji uniknąć. I myslę sobie, że można było - kasująć już napisane komentarze.
Przy czym w niczym nie usprawiedliwia to działania trolli którzy zieją syfem i nienawiścią.
Milcząc godzisz się na niegodziwość . A ona się rozpanosza .
UsuńAni nie milczę, ani nie godzę się na niegodziwość Ewa...
UsuńMaramausch- zgadzam sie z Tobą. Tyle, że dodam: to, co zrobi z tym Chustka, jak ona się zachowa, to jest jej sprawa, bo to ona jest włascicielką bloga i o tym wszyscy powinni pamiętać.
UsuńKonfrontacje bywają bardzo potrzebne i jestem ich zwolenniczką- Ty ich unikasz. Kwestia, jaką poruszyłaś, dotyczy bardziej stylu konfrontacji. Mnie też zmierziło grozenie samosądem, namierzanie, itp. Tyle, że łatwo mi to powiedzieć, bo jej chamstwo nie dotyczyło tylko mnie (mowa o Anecie_, zatem jako bezpośrednio nie dotknięta tym, co się wydarzyło, mogę reagować znacznie spokojniej.
Podoba mi sie, że doszło do zbiorowej reakcji obronnej, bo nie ma nic gorszego od milczenia. Ale tak- z drugiej strony karmienie trolla. Ale z trzeciej strony- trzeba się głośno przeciwstawiać chamstwu. Tyle, że moim zdaniem- nie w taki sam sposob. Chustka, moim zdaniem, zareagowała modelowo. Niektórzy zareagowali na poziomie Anety. Może to dobrze, pewnie akurat to na nią podziała.
Jest to zupełnie nie mój styl.
Ale- wszyscy jesteśmy rózni. Cham może się spodziewać tego, że moze zostać znokautowany, bo sam zdejmuje gardę, prawda?
Niemniej, w ogolności- tak, niektóre reakcje, zwłaszcza te,które ocierają się o łamanie prawa, mocno mnie zastanowiły... i teraz sie zastanawiam nad kondycją ludzką ogólnie.
To tylko tak ad vocem- bo poruszyłaś strasznie ważną kwestię. I chcę podkreślić, ze w swoich rozważaniach nie jestes sama:)
P.S. Jesli zrobiłam jakieś literówki, to dlatego, ze zawsze je robię, z niechujstwa. Wrodzonego. To disclaimer:)
http://www.rossnet.pl/Artykul/Anna-Mucha-dostaje-duzo-wsparcia-od-kobiet,197513# Na bardziej znane tez sie porywa
OdpowiedzUsuńi jeszcze śmie wypowiadać się w imieniu Polek, co za tupecik:)
UsuńTak Mar, gardzę takimi osobami jak Aneta i nigdy nie będę siedzieć cicho, by ujawnić je światu, Wstyd jakiego wtedy doświadczają zostanie im na długo i może następnym razem zastanowią się nad tym, co czynią. Słowa mają wielką moc. Również niszczącą. Dlatego trzeba reagować.
OdpowiedzUsuńTrzeba reagować i jesli czara się przelewa- lać w gębę!
OdpowiedzUsuńNo i z allegro też zwiała:)
OdpowiedzUsuńUrząd Skarbowy też sprawdzi legalność jej działalności gospodarczej :)
UsuńA próbował ktoś namierzać naszą gwiazdę na Fejsie albo NK?
OdpowiedzUsuńna szczęście nie mam konta na fb i na nk, więc nie mogę jej tam szukać.
OdpowiedzUsuńAle jest już namierzona, więc nadszedł koniec działań operacyjnych:))
Maramausch- podzielam Twoje watpliwosci- nie ma sensu nakrecac spirali nienawisci i na obrzydliwe komentarze pisac rownie obrzydliwe( o wyrywaniu chwastow i pogardzie)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy Chustke dotykaja te komenty, przeciez to jest kompletnie obca jej osoba, prawdopodobnie mocno zaburzona i nie kontrolujaca swoich emocji- czy Ty Li czulabys sie dotknieta gdyby pacjent szpitala psychiatrycznego obrazal Cie? tez czulabys wobec niego pogarde?
Shadow-> Na pewno dotykają.
UsuńTo oczywiste.
Ja mam maciupkiego bloga, a każde wyzwisko, wyzywanie od głupich anorektyków czy czegokolwiek boli. Każdy durny anonim boli, mimo że staram się tego nie przyjmować.
Słowa w internecie ranią.
Najbardziej obrzydliwy case jaki widziałam to case Pauliny Pruskiej, na jej blogu, pod Koniec, wylało się tyle obrzydliwości, że to było niepojęte.
Słowa w internecie ranią, niszczą, szkodą. To oczywiste.
Pytanie - jak z tym walczyć. Bo to, że to jest chamskie i nikczemne, to co do tego nikt nie ma wątpliwości.
Na blogach jest łatwiej, bo blog można moderować na rózne sposoby.
zgadzam się.
Usuńnie rozumiecie- ja mam na blogu moderowane komentarze, ale i tak czytam wszystkie ohydne teksty od trolli. Moich czytelników nie dotkną one tak jak mnie, więc co z tego że je skasuję i nie puszczę dalej, jak ja je już przeczytałam?
UsuńDobrze, że rozpętała się ta afera, zakończona zwycięstwem sił stojących po stronie dobra, ze tam pompatycznie napiszę, bo pokazała, że nie można bezkarnie krzywdzić słowem. Okażcie trochę empatii dziewczyny, doprawdy.
Oczywiście. Czas najwyższy brać odpowiezialność również za SŁOWA !
UsuńZ całym szacunkiem Li, ale myslę, że nie masz podstaw do wypominania mi braku empatii.
UsuńTo w ogóle nie o to chodzi.
Chodzi o to jak postawić granicę komuś, kto szkodzi. I jakimi metodami sobie z nim radzić.
Pisałam o jaki typ moderowania mi chodzi, pisałam o tym,ze komentarze te byłyby w takim samym stopniu widzialne dla czytelników jak autora. Jedyną różnicą jest to, że to AUTOR SAM WYBIERA SPOSÓB POSTAWIENIA TEJ GRANICY TROLLOWI - co powstrzymuje dyskusje z trollem, i wszystko to, co się z nim wiąże. To autor bierze odpowiedzialność za to jakie komenty chce a jakich nie. Bo tych których nie chce, post factum - kasuje, co jest znakiem dla innych - twój komencio pójdzie won jeśli mnie obrazisz czy cokolwiek.
Moje zastrzenia dotyczą metod, a nie istoty.
wielokrotnie już pisałam, że nie ma we mnie zgody na tego rodzaju podłe działania w internecie jak to co wyczyniają trolle.
Aga M pisała o smsach które przychodzą do Chustki - jeśli to prawda, a nie mam podstaw aby w to wątpić - to to jest nekanie i sprawa dla policji.
Chodzi mi o to, ze jesli odpwiednio wczesnie nie postawi się granicy trollowi przez delete, albo ignora, to potem są takie akcje jak ta tutaj.
Teraz tu Chustki nie ma, za to od trzech dni ściga się jakąś babkę. A my sobie w najlepsze o tym dyskutujemy. SZkoda czasu, bo moim zdaniem, najzwyczajniej w świecie można było tego uniknać.
To nie jest Li sprawa pod tytułem epatia lub jej braj, to jest wielokolorowa sprawa a nie coś biało czarnego. Różne osoby, różne opinie. tyle.
Nie odmawiam Ci racji ani szacunku, ale Ty nie wypominaj mi braku empatii, bardzo Cię o to proszę:)
Dobra, to postaw się w sytuacji chorej na raka Joanny, kasującej dziennie po kilkadziesiąt komentarzy typu: zdechnij na raka.
UsuńZastanów się, czy to ona ma mieć komfort pisania, czy bardziej czytelnicy komfort czytania?
Na trolla ignor nie działa, a przede użyciem delete i tak trzeba to przeczytać.
Li, to co widzę przede wszystkim - to Twoje ogromne, nieustanne zaangażowanie. Twoje i innych i to jest ....niesamowite. Absolutnie niesamowite i generalnie myślę, że ta ilość wsparcia od Was jest niewyczerpana.
UsuńWidzę też inne rzeczy o kórych próbowałam jakoś, być może nieporadnie napisać. Pisałam o tym, co budzi mój niesmak albo wątpliwości.
Pozdrawiam i życzę wszystkim miłej niedzieli.
Mar, a nie angażowałabyś się w sprawy swojej znajomej, gdybyś wiedziała, że dzieje jej się krzywda? Joanna warta jest mojego czasu, a odzywam się tu tylko wtedy, gdy "trzeba wytoczyć działa".
UsuńTaka ze mnie widocznie awanturnica:P
I jak widać- warto było.
Maramausch- jestem z Tobą. Li- nie chodzi o nieangażowanie się. Moim przeklenswtem zyciowym jest, ze zawsze sie angażuję i bardzo wiele razy dostałam po nosie. Ale Mar mówi o innym zaangazowaniu. Jak sądzę. I nie chce milczeć, ale nie milczy- inaczej. Empatia nie musi się wyrażać rykiem i grozbami i tyle.
UsuńPrawdą jest, ze na chama najlepiej działa chamstwo i osaczanie. Niestety. Ale nie wszyscy działają tak i jesli tak nie działają, na pewno zarzucanie im braku empatii jest...brakiem empatii.
Całe szczęście, ludzie różnią się temperamentem.
Pozdrawiam.
Li jestem pewna, że mieć taką znajomą jak Ty jest ogromnym skarbem. Twoja energia zawsze robi na mnie ogromne wrażenie.
UsuńTego, czy było warto - tak naprawdę nigdy się do końca nie dowiemy.
I o to mi chodzi.
Zostawmy to już na tym etapie:)
hola, hola - zapewniam Cię shadow, że nie każdy kto pisze 'zdechnij na raka' jest pacjentem szpitala, jakiegokolwiek szpitala, o psychiatrycznym nie wspominając, są świetnie funkcjonującymi ludźmi, którzy po prostu przekraczają granicę. To, że kopniesz psa, strzelisz w twarz swoje dziecko lub napiszesz 'zdechnij na raka' nie oznacza, że jesteś chory. To może i najczęściej oznacza: chamstwo i znudzenie i dostęp do obszaru anonimowego. Nie diagnozuj proszę Cię na podstawie wpisów choroby psychicznej: ja mimo uprawnień - nie czuję się na siłach. Każdy człowiek ponosi konsekwencje swoich działań.
OdpowiedzUsuńjesli Blu jest ubezwłasnowolniona (jako poważnie chory pacjent psychiatryczny - na pewno ich nie poniesie, żeby nie wiem co)a jeśli jest po prostu świnią i chamem to niech poniesie taką, że wiadomo jakie sa jej dane teleadresowe.
Czy Joanne dotykają? Pomyśl, że do Twojej matki ktoś pisze 4 smsy dziennie 'zdechnij na raka' czy 'jakby po prostu skasowała' to myslisz, że nie dotknęłoby jej to?
bardzo się z tym zgadzam!
UsuńW punkt. Chodzi o to jak postawić tę granicę.
I też nie mam zgody aby przypisywać komukolwiek chorobę psychiczna. Pacjenci psychiatryczni zazwyczaj w dupie mają cudze blogi, bo tak cierpią, że się zbierają do kupki, albo żyją w swoim świecie i naprawdę nie mają cienia ochoty chodzić po blogach i szkodzić.
Przypisanie komuś diagnozy na podstawie nikczemności jego działań ani nie jest uzasadnione, ani sensowne i robi szkodę osobom, które się leczą psychiatrycznie.
nie czytałam całości, ciągle dochodzą nowego komentarze, ale myślę, że za zachowaniem jak roboczo ładnie ktoś nazwał - Dzwońca, leży zwyczajna FRUSTRACJA. Oto panience piszącej jakieś siano w necie "się nie udaje" (bo niezbyt mądra? że zła to wiemy), a tu oto Joannie się udaje... - jest kochana, lubiana, czytana. Podgryźć więc trzeba.
UsuńTakie dzwońce przypominają mi sfrustrowanych kierowców, którzy wymuszając pierwszeństwo do kobiety po 60. "Ty, KURWO, jak jedziesz"
Takie są dźwońce. Howgh!
Mar, kochana. pacjenci psychiatryczni też chodzą po internecie! dlaczego nie? są ludźmi. ja i R. padliśmy ofiarą. weszła w to policja, bo zgadzam się z Wami dziewczyny, że odpowiedzialność nadal się ponosi za swoje czyny i choroba psychiczna nie zwalnia nikogo od przestrzegania prawa. however, nie jestem w stanie myśleć w kategoriach "świnia i cham". nie i już. to nie moja szkoła terapii ;)kisses
Usuńtak Schronku, mi się też nie udaje uniknąć tej beznadziejnej generalizacji trochę wymuszonej pośpiechem, trochę formą wypowedzi via net.
UsuńOczywiście masz rację.
prawda, Mar? nic nie zastąpi kontaktu 121! dlatego wisisz mi kawę. a ja Tobie herbatę z cytryną :)))
UsuńAsia dobra robota!! Powiało grozą :) Może odstraszysz resztę trollowego towarzystwa :)
OdpowiedzUsuńGratuluję! :D
Walczymy!!
shadow, nie mam danych mogących mnie upoważniać do przypisywania Blue choroby psychicznej. Dla mnie jest zaburzona emocjonalnie, na to wskazują jej wpisy. Ale skoro po przeczytaniu naszych komentarzy potrafiła pokasować swoje wszystkie wypowiedzi na forach, zwiać z allegro, usunąć profil z fb itp. to oznacza, że wie, że źle zrobiła i boi się konsekwencji.
OdpowiedzUsuńTym samym wie czym są konsekwencje podejmowanych przez siebie działań.
I nie zadawaj mi pytania, czy czułabym się dotknięta gdyby obrażał mnie pacjent ze szpitala psychiatrycznego- ostatnio taki pacjent groził, że mi "obleje ryja kwasem". Uwierz mi- przestraszyłam się.
Aneta nie wygląda ani na upośledzoną, ani na nie umiejącą pokierować swoim postępowaniem.
I nie nazywaj moich komentarzy obrzydliwymi, posuwasz się za daleko w swojej nijakiej poprawności- nie można dawać przyzwolenia na takie działania w internecie jak Blue. Trzeba dawać im odpór, "siłom i godnościom osobistom", howgh!
@ aga m
OdpowiedzUsuńpiszac o zaburzeniu psychicznym nie mam na mysli zdiagnozowanej choroby i ubezwlasnowolnienia; jednak dla mnie osoba, ktora pisze zdechnij na raka nie miesci sie w granicach zdrowia psychicznego, nie rozumie i nie kontroluje swoich emocji, nie ma pojecia o rzeczywistych motywach swojego postepowania- zreszta tak samo jak osoba, ktora strzeli w twarz swoje dziecko czy kopnie psa- pod tymi zachowaniami cos sie kryje- zaburzenia osobowosci, deficyty, leki, paranoje
gdybym dostawala smsy zdechnij na raka od obcej osoby to nie dotykaloby mnie to, owszem, przerazaloby mnie, ze ktos jest tak chory, ze wypisuje takie rzeczy ale nie bralabym tego osobiscie do siebie
osoba, która pisze do innej "zdechnij na raka" nie musi być chorą psychicznie, wystarczy że ma brak zdolności do uczuć wyższych, psychopatię i jest zwyczajnie prymitywna. Ale to nie znaczy, że z tych powodów należy jej to wybaczać.
UsuńDo momentu, aż by Cię taka osoba niaznajoma osaczyła. Tak się zdarza. Wtedy dotyka. Osobiście.
Usuńtutaj jest chyba miejsce na wypowiedz Chustki. Trudno się wypowiadac w imieniu kogoś dotkniętego lub sobie póbowac wyobrazić.
Usuńa więc shadow, dzielę się wiedz zdobywaną w pocie czoła: komentarz o cytowanej treści, kopniak w psa i manto spuszczone dziecku nie są podstawa do diagnozy: zaburzeń osobowości, z paranoją nie mają nic wspólnego z zaburzeniami lękowymi tym bardziej. Milion euro nie wystarczy, żeby na tej podstawie sugerowac zaburzenie, nauka nie zaszła tak daleko.
OdpowiedzUsuńNo i tak wyszło na to, że to ja jestem chamska, nakręcam spiralę nienawiści i piszę obrzydliwe komentarze. Ach, ten internet...
OdpowiedzUsuńKtoś chce torebusię z podrabianej skóry krokodyla?
Może zapłaci za nią ktoś, kto żałuje "ataku" na biedną, chorą Blue, która ma na tyle rozumu by handlować na allegro, pisać na forach, brać udział w konkursach na darmowe próbki, ale nie panuje nad sobą na blogu Chustki:P
czyli wg Ciebie te zachowania sa przejawem zdrowia psychicznego? nie wiem czy jestes psychoterapeuta( tak zrozumialam) ale wyobrazam sobie, ze jesli na terapie trafia osoba agresywna i pozbawiona empatii to chyba szuka sie glebiej korzeni takich zachowan a nie twierdzi sie- jest pani chamka i prymitywem, prawda?
OdpowiedzUsuń4/5 naszego narodu to takie Anetki- beziteresownie zawistne, wredne, chamskie i prymitywne. Wystarczy poczytać komentarze na Onecie.
UsuńTo kwestia wychowania i zasad wyniesionych z domu, a nie zdrowia psychicznego.
Jako urodzona optymistka uważam że większość ludzi jest dobrych i empatycznych.
UsuńAle zgadzam sie że chamstwo i agresja to zaden dowód na niepoczytalnosc. Kazdy dorosły powinien ponosić odpowiedzialność za swoje czyny, niech idzie na terapie jeśli sobie z tym nie radzi, ale w żadnym stopniu nie może być kłopot osobisty usprawiedliwieniem czynów złych. Jak dam komus w ryja na ulicy bo bylam wsciekle poklocona z mężem to i tak wyladuje w sadzie i guzik kogos będą obchodziły moje osobiste problemy
Li: dopiero co wstalam, przejrzalam te konwersacje. wielkie buzi dla Ciebie. jestes wielka.
Usuńto nie tak, ze my mamy byc zawsze grzeczni i mil wtedy gdy nas opluwaja. trzeba powiedziec dosc. mam nadzieje, ze inni potencjalni dreczyciele czegos sie nauczyli na przykladzie Dzwonka. a Dzonek mam nadzieje, ze dotkliwie odczul jak to jest, gdy Cie osacza.
shadow, powiem dosadnie: mam w dupie, czy Dzwonek jest chory psychicznie, ma zly dzien, dostal okres, czy wstal lewa noga. NIE WOLNO TEGO ROBIC. nie wolno. nie wolno dreczyc ludzi. a niektorzy ucza sie tylko przez doswiadczenie. jak male dzieci lub zwierzatka. slowo nie starcza. Dzwonek doswiadczyl. i mam nadzieje, ze sie nauczyl.
dzięki ingrid, wiedziałam, że myślisz jak ja:*
Usuńtak, to kwestia wyniesiona z domu- nie wyobrazam sobie by osoba wychowana w cieplym domu bez agresji i szyderstw potrafila w ten sposob sie zachowywac
OdpowiedzUsuńnie, to nie zawsze kwestia wyniesiona z domu, może ale równie często nie musi. Mozna byc z domu ciepłego i wrazliwego ale kazikowi bozia dała wgląd i autorefleksję jaką dała, większej nie i Kazik skończył fizykę, ma doktorat ale kopie psa bo tak. A jednocześnie zwrusza go muzyka i chodzi na wystawy i pisze komentarze 'zdechnij na raka'. Boże jaki swiat byłby piękny jakby można było tak uprościć: o ten kopnął psa to jest z domu z agresją.
UsuńNie pomogą doktoraty, jeśli człowiek chamowaty
Usuńchlip ;(
w gabinecie se powiesze!!!
Usuńa to zależy, jeśli tak jestes ciekawa wiedzy psychoterapeutycznej: jak pójdziesz do psychoanalityka sprawdzisz czy fakt, że zapomniano o twoich imieninach w wieku lat pięciu ma wpływ na to, że wczoraj skopałaś psa, jeśli do poznawczo - behawioralnego nie bardzo to sprawdzisz bo skupisz się na tym jak oduczyć się kopania, jak do gestaltysty popracujesz z ciałem, jak do chrześcijańskiego to szczerze mówiąc nie wiem co, jak do innego to co innego, rózne są modele pracy. Ale jest wewnętrzna sprzeczność w Twoim poście shadow: otóż niezbędną rzeczą w terapii jest zdolność do wglądu czyli autorefleksji, pewien poziom empatii tez nie przeszkadza - cham i prymityw z definicji wglądu i autorefleksji nie ma, nie każdemu dano. Do życia i funkcjonowania nie jest niezbędne. Dlatego część populacji nie skorzysta z terapii bo nie rozumie dlaczego ma się zajmowac tym dlaczego coś robi. Słaby wgląd i niski poziom autorefleksji to nie choroba ani zaburzenie, jeden ma wysoki a drugi niski, oraz na terapii można dojśc co mogło wpłynąc na fakt, że ktoś teraz zachowuje się jak cham i prymityw ale : to nie zmienia faktu, że tak się zachowuje oraz owszem nie: terapia niekonieczne i coraz rzadziej siega korzeni.
OdpowiedzUsuńNo ale fakt faktem, wnioskując z pracy konkursowej mama dzwonnika ideałem nie jest: "Moja mama. Moja mama zawsze mi powtarzała, że nie ma obowiązku opiekować się moim synem, sporadycznie odwiedzała nas. Synek jej nie lubił, nie miał do niej zaufania, bał się jej makijażu, tembru jej głosu, wyczuwał napietą atmosferę między nami. Nie było jej w naszym życiu."
UsuńZobacz więcej: http://www.familie.pl/artykul/Konkurs-Moja-nowa-zyciowa-rola-rodzic,4908,1.html#ixzz2215phO5J
Wiecie, co jest niesamowite? Siła Joanny, siła tego bloga, siła ludzi czytających (nie myślę o trollach). Normalnie można by zrobić rewolucję :D Asiu, tak mi sie skojarzyło "Moja babuszka pochodzi z Chrzanowa" -> udowadniasz, że w naszym wyśmiewanym, brzydkim, niedoinwestowanym podwarszawskim mieście mieszkają fajni, inteligentni ludzie z charyzmą. o. i tak :D
OdpowiedzUsuńaga m, mądra z Ciebie kobieta.
OdpowiedzUsuńA na polemikę z shadow szkoda mi już niedzieli.
Dla mnie i tak najważniejsze jest to, co myśli o tym Chustka, bo to dla niej zadałam sobie trud tropienia trolla. Cel nie musiał uświęcać środków, bo nie działaliśmy wbrew etyce. Choć- co przypominam- wciąż nie zapłaciłam za torebkę z podróbki krokodyla;))
:D:D:D
Usuńdostaniesz NEGA
:D buziak
jak się odważy:)))
UsuńAle jak ja dostanę negatywa, to wywalę tam taką odpowiedź z linkiem do Chustki, że hej:))
nie przejmuj się jakąś emocjonalnie niestabilną maniaczką
OdpowiedzUsuńa co do kawy...chętnie ale za rok...dożyjesz, spokojnie:)pamiętasz Tilt?(jeszcze będzie przepięknie, jeszcze bedzie normalnie):)
Zastanawiam się czy my a jesli tak to jaki wpływ możemy mieć na to, by rozwijała się zdolność do empatii i autorefleksji u innych. Jak nauczyć taką osobę, że jej słowa mogą boleć i że inni też mogą cierpieć? Skąd w ogóle biorą się tacy ludzie? I co w ogóle na nich działa?Niestety obawiam się, że z wyjątkiem wychowania własnych dzieci niewielki mamy na to wpływ... i to strasznie smutne...
OdpowiedzUsuń@aga m
OdpowiedzUsuńczyli sugerujesz, ze chamem i prymitywem czlowiek sie rodzi i juz w kolysce sa tego objawy; bo mi sie jednak wydaje, ze za chorymi emocjami i postawami wobec innych ludzi kryje sie osobista, czesto tragiczna historia- byc moze ktos jako dziecko nie zaznal empatii, moze doswiadczal od najblizszych osob tylko agresji i tylko w ten sposob potrafi sie komunikowac? to niczego nie USPRAWIEDLIWIA ale wiele tlumaczy
zdolnosci do autorefleksji tez nie nalezy przeceniac bo tam gdzie w gre wchodza emocje ludzie rzadko zachowuja sie logicznie i racjonalnie; napewno znasz takie pojecia jak przymus powtarzania- dlaczego corka alkoholika zwiaze sie z alkoholikiem a ofiara przemocy wybierze kata na partnera? bo sa glupie i nie potrafia logicznie myslec czy z powodu zaburzonych emocji?
tak samo moim zdaniem jest z osobami, ktore wylewaja z siebie nienawistne tresci- po prostu musialy tym nasiaknac i mozna im tylko wspolczuc
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPs. ponuro to zabrzmiało. Mamy wpływ. Możemy mowić, że są ludzie, którzy myślą i działają inaczej :-)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej niedzieli wszystkim!
no nie mam siły, no. nie musiały nasiąknąć, mogły nasiąkac dobrem jak patti balsamem, mogły nasiąkac wglądem i autorefleksją ale dziś piszą co piszą. Juz napisałam, że mozna miec nawet doktorat lubtez habilitację, autorefleksja nie ma wiele wspólnego z racjonalnym zachowaniem, żadna tragiczna historia kryć się nie musi. Powołujmy się na wiedzę a nie na obiegowe stereotypy i uproszczenia: kopnął psa musieli go kopać.
Usuń:) Dalej można podpiąć teorię gier i grę w "moje lepsze". Anetki jest więc "najlepsiejsze", a kopnąć trzeba, aby się lepiej poczuć (chociaż w tym momencie Anetka zapewne zwyczajnie leci w depresję...zdemaskowana, ośmieszona, ale jakoś nie ma we mnie współczucia dla Anetkowego Losu :D
UsuńO wywołano mnie :))) Donoszę że dzisiaj sie juz balsamowałam tak około 12.00 :))))
Usuńok, aga m. mozesz tak uwazac, ze ktos moze nasiaknac dobrem, szacunkiem, miloscia i nagle bez powodu kopie psy, pisze posty zdechnij na raka etc. bo urodzil sie chamem i prostakiem- ja w to nie wierze
OdpowiedzUsuńA jak można takiemu Dzwońcowi życie "umilić"?
OdpowiedzUsuńCzy to, że zwiała z podkulonym ogonem ze wszystkich portali jest dostateczna karą?
Myślę, że to dla niej cenna lekcja: nie da się kopać bezkarnie. Jeśli w ogóle zaprzestanie kopania - sukces calkowity.
Usuńa tak poza konkursem: na ch** używa tego samego nicka wszędzie-wszędzie? :D
rezygnuję, nie czytasz tego co piszę, upraszczasz i wyciagasz tylko to co zgodne z teorią 0/1 maxymalnego uproszczenia.
OdpowiedzUsuńa nie mówiłam? :)
Usuńmówiłaś, łe tam, idę po ciastka
UsuńLi a jak się ustawia awatara w postach? hę? znaczy fotkie czy tam łobrazek?
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/show_user.php?uid=22147845&type=fb_all&feedback_type=fb_recvd_neg
OdpowiedzUsuń:)))
owszem czytam i nie wiem, w ktorym miejscu uproscilam bo wlasciwie tylko przytoczylam Twoje slowa; co do doktoratu, habilitacji, profesury- poziom wyksztalcenia w zaden sposob nie przeklada sie na zdrowie emocjonalne i mozna miec doktorat i regularnie lac zone i dzieci, mozna miec habilitacje i ziac nienawiscia i podkladac ludzia swinie, mozna byc profesorem i byc np. pedofilem etc.
OdpowiedzUsuńbede sie jadnak upierac, ze nie ma ludzi zlych bo takimi sie urodzili( pomijam uszkodzenia organiczne mozgu )i kazde zlo ma swoje przyczyny, najczesciej wlasnie w dziecinstwie
nie znaczy to, zeby cokolwiek w ten sposob usprawiedliwiac, chodzi tylko o zrozumienie
why ukrywacie przede mną wiedzę jak wkleić obrazek?
OdpowiedzUsuńidź do swojego 'profile' i do 'edit profile'. tam zobaczysz sekcję 'profile photo'. stamtąd wybierz zdjęcie ze swojego kompa. voila!
Usuńmóiwsz?
Usuńnie działa czy cuś
Usuńdziała!
Usuńdziała... ;)
Usuńjaka przeurocza, niedzielna akcja, jestes niezawodna Li
OdpowiedzUsuńAleż do usług Amelko.
UsuńJak Ciebie dotknie podobna historia, to również możesz na mnie liczyć, bo choć osobiście uważam, że jesteś osobą pokroju Anety, to trzeba walczyć w imię idei.
Li;) piąteczka!
Usuńa co boli cię popierdolona amelko? szkoda że ciebie za dupę nikt nie zgarnie by był spokój!
Usuńa co boli cię popierdolona amelko? szkoda że ciebie za dupę nikt nie zgarnie by był spokój!
Usuńja sądzę, że dorosły człowiek odpowiada za swoje zachowania i zrzucanie własnego chamstwa na to, że mama nas nie kochała jest śmieszne.
OdpowiedzUsuńtu okolicznościowy obrazek: http://www.shapes.pl/archives/3189
ahahaha obrazek boski 'przykro mi nie ma pan zaburzeń ososbowości - jest pan zwyczajnie wrednym ch'
Usuńto piękne podsumowanie
trudne dzieciństwo nie jest oczywiście usprawiedliwieniem dla chamstwa i agresji. problem w tym, że wielu takich ludzi żyje w przekonaniu, że już się tacy źli urodzili, a nawet jeśli zdają sobie sprawę ze źródła swoich problemów to często wydaje im się, że nic się już nie da z tym zrobić. a to błąd, bo dzieciństwo da się uzdrowić i trzeba o tym mówić. nikt nie rodzi się potworem.
UsuńDorosły, dojrzały człowiek jak go ząb boli to idzie do dentysty, a nie łazi po sieci i wyżywa się na tych, co ich zęby nie bolą. Czyli, jak mam problem ze sobą, to nad nim pracuję, idę do psychiatry, na terapię, cokolwiek... Żeby się uzdrowić, trzeba swój problem przede wszystkim zauważyć, tymczasem większość porąbanych agresorów problemu nie widzi. Głównym problemem jest to, że mają ciasne umysły, wąskie horyzonty i są po prostu głupi. Nie chcą zmiany, bo zmiana wymaga pracy. Dlatego mało we mnie dla nich litości.
Usuńto, ze mama kogos nie kochala smieszne nie jest ani troche; jak pisalam juz wielokrotnie nie chodzi o usprawiedliwianie swojego chamstwa czy okrucienstwa- mi sie wydaje, ze czlowiek zaburzony emocjonalnie( jak najbardziej dorosly) tak naprawde robi pewne rzeczy( np umieszcza podle komentarze) poza swiadomoscia, kieruja nim emocje, ktorych nie rozumie i ktorych nie potrafi powstrzymac; w pewnym sensie nie jest do konca poczytalny; ale to tylko moja proba zrozumienia zjawiska, moze racje maja Ci, ktorzy twierdza, ze to w pelni swiadome, wyrachowane i cyniczne jednostki, ktore takie wlasnie sa bez zadnej uchwytnej przyczyny i maja w tym fun
OdpowiedzUsuńObawiam się, że to jednak w pełni świadomi, cyniczni i znajdujący satysfakcję w ranieniu kogoś - sadyści. To ci sami ludzie, co nie znęcają się psychicznie nad swoimi rodzicami, kiedy ci są w podeszłym wieku i ci sami, co nie potrafią być blisko z partnerem. I jest ich ok 15%. Ale to tylko moje własne widzimisię.
Usuń*się znęcają
Usuńshadow, ja Cię bardzo proszę, czytaj ze zrozumieniem. nigdzie nie napisałam, że to, że mama kogoś nie kochała jest śmieszne.
Usuńi nie będę już dyskutować, bo to nie ma sensu.
shadow,
Usuń"czlowiek zaburzony emocjonalnie( jak najbardziej dorosly) tak naprawde robi pewne rzeczy( np umieszcza podle komentarze) poza swiadomoscia, kieruja nim emocje, ktorych nie rozumie i ktorych nie potrafi powstrzymac;"
Tzn. że co? że działa jak lunatyk, siadając przed kompem, czytając czyjegoś bloga i odpowiadając w niszczący czyjąś nadzieję sposób? I co, żadnej refleksji? Same emocje? A u naszego dzwonka wręcz pasja.
To trzeba być socjopatą, albo cynikiem.
„cóż może obchodzić tysiącletni dąb, że jakaś świnia czochra się o jego pień?“
OdpowiedzUsuńi dalej:
Drewno dębu stosunkowo ciężkie i twarde znajduje powszechne zastosowanie w stolarce wewnętrznej budowlanej, meblarstwie. Ze względu na swoją odporność na ścieranie doskonale nadaje się do wyrobu klepki podłogowej. (odporność)
i dalej:
Żołędzie dębu stanowiły niegdyś karmę dla trzody chlewnej.
Chuściałko moja piękna, moja cudna silna kobieto,
proszę nie karm sobą ŚWIŃ.
Jesteś tysiącletnim dębem. Zapuściłaś we mnie korzenie. I wiem, że jesteś ponadto. TO MNIE boli że się o Ciebie czochrają. Po prostu.
z brygada to moze za mocne.Fakt. Szkoda dzieciaka-niczemu winne. Ale Donosik Do US, nie zaszkodzi jak tam podatek od sprzedazy watowanych krokodyli, tak samo jak kupa na klamce albo na wycieraczce. A profesjonalność mam głęboko w dupie - drażni mnie bezkarność i myśl że w necie jest się Anonimowym. Że można deptać krzywdzić, bić słowami tylko dlatego że... no właśnie. dlaczego? Anetko K. Zamieniam brygadę na kupkę. A i blisko mieszkam. Będziesz miała co sprzątać. Sprzatanie uczy pokory. nie kasuj , nie ma sensu. i tak mam wszystkie dane;) idę popić winogrona wodą będzie tak... na luźno. Bye. Kupa na klatce to nie stalking.
OdpowiedzUsuńVanillasky, rozumiem Twoje emocje, ale chyba nad nimi kompletnie nie panujesz. Szczerze pisząc nie chciałabym mieć wśród znajomych osoby, która obsrywa cudze wycieraczki :/
OdpowiedzUsuń@zakurzona- nie wiem, moze to ten upal ale ja mam wrazenie, ze Ty tez nie czytasz ze zrozumieniem- nikt nie pisal o usprawiedliwianiu swojego chamstwa tym, ze mama go nie kochala a jednak Ty to wyczytalas w postach i uznalas za smieszne
OdpowiedzUsuń@ola- tak, mysle, ze to stan podobny do emocjonalnego "lunatykowania" ; jakies odszczepione czesci psychiki dochodza do glosu i wylewa sie nienawisc, ktora z obiektem nienawisci nie ma nic wspolnego
ja wam powiem, że chylę czoła, studia, szkoła terapii, milion szkoleń i człowiek nic nie wie, z zacięciem uzupełniam wiedzę o odszczepione części psychiki i emocjonalne lunatykowanie. Myślę, że 'zdychaj na raka' napisała odszczepiona część osobowości tzw odszczepka osobowościowa inaczej zwana ososzczepką. Moja odszczepka teraz wyżera szarlotkę z lodówki, co robią Wasze ososzczepki?
OdpowiedzUsuńMoja odszczepka siedzi przed kompem, bo osobowość właściwa skoncentrowana jest na dzieciach rzecz jasna. O! Właśnie się leją o zabawki! I nie dlatego, że ja je biję, o nie! :/
OdpowiedzUsuńOj, odszczepka przed kompem to niebezpieczna rzecz. Chyba muszę się w całości skoncentrować na okładających się dzieciakach. Na razie!
OdpowiedzUsuńprzepraszam, ale to co się tutaj wyprawia to jakaś zbiorowa histeria... O_O
OdpowiedzUsuńodszczepka Patti siedzi w beczce z balsamem, odszczepka Joanny pewnie śpi, odszczepka Plazmy siedzi w brzuchu
OdpowiedzUsuńAga m, spasuj, bo się shadow nie odszczepi, i dalej będzie COŚ (swoją jedynie słuszną rację) udowadniać... "bo jak widać, ani studia, ani milion szkoleń........" :)
Usuńaga m, odszczepce Patti mógł się balsam skończyć i teraz siedzi w WD-40.
Usuńa bo to przez to że nie ma zorki i nie ma mnie kto związac
UsuńByłam se na basenie, igrzyska mnie natchnęły. Mimo tłumu i wielkiego brzucha i mimo, że jak foka się gramoliłam, to było pięknie. Postanawiam niniejszym chadzać jak najczęściej. Odszczepka i ja machamy serdecznie :)
Usuńnie, aga m, twoja odszczepka wlasnie sili sie na ironie choc w temacie nic zabawnego nie ma, mam nadzieje, ze ustawa o zawodzie psychoterapeuty w koncu wejdzie w zycie bo jak widac ani studia, ani milion szkolen nic nie dzadza jak nie przejdzie sie wlasnej terapii;)
OdpowiedzUsuńcholera, shadow - przysięgam, że moja odszczepka nie lunatykuje emocjonalnie, naprawdę ma dziób pełen ciasta, rili, rili. Ironia jako dar wrodzony lub wynik wysiłku nie ma związku z ustawą hope so że ustawa nie zabroni takowej. Oraz elementem szkoły terapii jest obowiązkowe 150 godzin terapii własnej. ale czekam az ustawa wejdzie i zakaże ironii mam nadzieję, że zakaże tez mojej odszczepce lunatykowac emocjonalnie do lodówki.
OdpowiedzUsuńSzczyty inteligencji, identyfikacja przy pomocy gugla na podstawie nika, profilu założonego dwa tygodnie wcześniej. Trafił swój na swego, a pani Blu ma IQ na poziomie pani Li, jeśli tak głupia akcja kończy się sukcesem. Nawet IP zmienia się w ciągu 5 minut.
OdpowiedzUsuńAno, Ano Nimowy uważaj, bo Ty też możesz zostać zidentyfikowany:P
UsuńNie umiesz najwidoczniej wyciągać wniosków z przesłanek i silisz się na złośliwość.
Z IP to był blef, najwyraźniej jednak wystarczający skoro Bluebellmybell skasowała nawet swój profil w bloggerze. Nie mówiąc o tym, że pokasowała wszystkie swoje ścieżki w necie. Uważasz, że nie warto pokazać trollowi, że nie jest anonimowy? Że można go namierzyć nawet amatorskimi sposobami? Że nikt nie zostanie bezkarny za upokarzanie, lżenie, obrażanie i niegodziwe zachowanie w stosunku do innych ludzi?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńAno Nimowy, my wiemy, że np. Neostrada zmienia IP co 24 h, ale mimo wszystko identyfikacja jest możliwa. Chyba to wiesz z Twoim IQ?
UsuńNatomiast co do pani Blueitd. to chyba nikt nie ma wątpliwości, że identyfikacja się powiodła, więc po co te złośliwości? Widzę, że potwierdza się powiedzenie, że "natura nie znosi próżni".
ostatnie zdanie cudne, Ola;-)
UsuńLi, warto! I chwała Ci za to.
UsuńShadow podam Ci odwrotny przykład.
OdpowiedzUsuń"Shy Keenan już we wczesnym dzieciństwie poznała, co to piekło na ziemi. Skrzywdzili ją ludzie, którzy powinni kochać swoje dziecko i się o nie troszczyć. Rodzice. Dorośli. Opiekunowie. Doświadczenia Shy są tak straszne, że trudno o nich myśleć bez bólu, a co dopiero z nimi żyć. A jednak ta poniżana, bita, gwałcona i pozostawiona na pewną śmierć dziewczynka nie tylko znalazła w sobie siłę, by przeżyć, ale i by zacząć wszystko od nowa i wymierzyć sprawiedliwość. Udowodniła, że nawet najgorsza trauma może stać się punktem wyjścia do czegoś dobrego. Dziś pomaga innym krzywdzonym dzieciom uporać się z demonami przeszłości"
Przeanalizuj temat Shy,Jej ojczyma, matki.
Można być tak po prostu złym i w swoich strasznych czynach nie widzieć nic złego a można pomimo wszystko pozostać dobrym. Polecam "zniszczone dzieciństwo".
nie przeczytałam super dokładnie, ale widzę, że ominęło mnie fajne dochodzenie i czuję się nieszczęśliwa z tego powodu.
OdpowiedzUsuńCzy należy może gdzieś pojechać, z kimś porozmawiać albo komuś coś WYJAŚNIĆ? Przypominam, że jestem duża :)
(Li, brawo!)
Mam adres lumpiata, jakby co to pojedziesz;-)
UsuńMieszkam na Mokotowie :)
Usuń(a jeśli ta pani używa w internecie głównie drugiego imienia, to mamy jeszcze kilka innych możliwości działania, hehe)
nie, nie ta pierwsza opcja już upadła:)
UsuńTylko jedno imię- Aneta.
to by było zbyt ładne ;)
Usuńswoją drogą, od zawsze mówię, że skorpiony są wredne ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń