środa, 18 kwietnia 2012

[730]. brachyterapia HDR (3).

(Pink Bazooka - Enola gay)

***

już wiem, dlaczego tak dużo śpię.
mam ciśnienie 84 na 52.

***

rano jedziemy do szkoły.
lodowate słońce odbija się w kałużach, bez bez przekonania nadmuchuje pąki liści.
deszcz próbuje zazielenić przemarzniętą trawę, a fioletowonosi pijacy kiwają się na rogach ulic.
- patrzcie, rodzice - odzywa się Giancarlo, - widać, że przyszła wiosna: okoliczni państwo przebudzili się ze snu zimowego, wyszli na ulice. już nie szyją w domu skarpety na drutach.

29 komentarzy:

  1. Dobrze, ze jestes, juz sie nartwilam :-P

    A spij se Kochana ile wlezie :-)
    Kocham spac!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie idzie mi pisanie, śpię i śpię.

      Usuń
    2. Jak to nie idzie Ci pisanie? Ten wpis to czysta poezja :) A Twoj synek jest swietny! Tez niezly z niego liryk...
      Pozdrawiam cieplo i ciesze sie, ze jestes :)), Gosia

      Usuń
  2. cisnienie jak u małego kotka masz. kotki tez dużo śpią.


    nie znam się. to normalne przy tych brachach? czy można jakoś zaradzić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciśnienie chyba nie jest związane z brachy.
      raczej zamieniam się w małego kotka ;)

      Usuń
    2. acha. no to może kielisecek sherry, kotecku? :)

      Usuń
  3. Granatowi znani również jako fioletowi jako zwierzęta wiosenne, łaaadne :-).
    Dobrze, że się odezwałaś, też się martwiłam.
    Brachy dalej trwa?

    OdpowiedzUsuń
  4. miałam takie jak leżałam na podtrzymaniu ciąży i non stop spałam bo co robić jak nic nie wolno było :) może trza ruchem nieco przepompować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hm...Może niech Ci młody z Niemężem jakoś podniosą to ciśnienie?
    Mała awanturka nie jest zła :)
    Szczególnie na wzrost ciśnienia :)
    A szycie skarpety mnie powaliło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, to faktycznie nisko. A Gisncarlo jest CUDOWNY.

    OdpowiedzUsuń
  7. Spróbuj wypić kawę , a jezeli nie służy ci kawa to może jakies środki na podniesienie cisnienia np,kardiamid z kofeiną.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kup zieloną herbatę koniecznie.
    Dużo kofeiny plus polifenole i coś tam jeszcze zdrowego.
    Budzi, podnosi ciśnienie, jest zdrowa.Kup. Koniecznie.
    Pozdro

    OdpowiedzUsuń
  9. Moje niskie ciśnienie podwyższam sobie:
    -budząc dziecko do szkoły
    -wyganiając dziecko do kąpieli ew. spania
    - śniadaniem:
    kub zielonej herbaty(najlepiej eko nie ma tak słomiasto-gorzkiego smaku)+ dwie łyżki płatków owsianych (eko) zalanych wrzątkiem + 2 suszone śliwki (eko). Syci, budzi,oczyszcza, pędzi.
    polecam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Może nasz niedoczynność tarczycy? Procent poszedł do Cię. Pozdrawiam z Gdańska Marzena I Krzysztof

    OdpowiedzUsuń
  11. Kawa to chyba nie bardzo dla niej. Głosuję za małą chryją. Nic tak nie podnosi ciśnienia jak wkurw. Podpisano - salma, 150/90 :/

    OdpowiedzUsuń
  12. szczerze, to chyba trochę zazdroszczę. tego ciśnienia znaczy. ja od dwóch lat walczę z nadnadnad. ciągle świst w uszach, wywalone gały i stukoty w sercu. obecnie mam 160/110. ale normalnie, przy przepisanych lekach (jeśli nie podwajam)- 190/120,130. więc jazda bez trzymanki. skromnie dodam, że stuknęło mi 35 w tym roku. a mój lekarz wzrusza ramionami i rzecze:"hm, hm, to u pani chyba rodzinne"...wielkie mi pocieszenie.....
    a.rok

    OdpowiedzUsuń
  13. nic dziwnego że spisz, z takim ciśnieniem każdy by spał.
    Takie miałam jak ważyłam 47 kg i nie miałam tylu stresów co teraz. teraz nie mierze bo strach:)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mam z natury bardzo niskie ciśnienie i kiedyś mi lekarz polecił na stany nagłe, jak już na kawę patrzeć nie mogę, a na ruch ochoty nie mam, śledzia-mocno słonego. :)) Działało, serio. Może nawet śledź mniej ważny, o te sól chodziło.
    Uściski, Chustko.

    OdpowiedzUsuń
  15. Aśka, powk*wiać Cię trochę? Od razu Ci się ciśnienie podniesie ;)

    (Dżek)

    OdpowiedzUsuń
  16. Może jakieś trolle pomogą w sprawie tego ciśnienia? Pierwszy raz by się na coś zdaly, kotku.

    OdpowiedzUsuń
  17. Okoliczni państwo - taki wyszukany eufemizm (komiczny przez to, że niezamierzony) w ustach małego chłopca to prawdziwe mistrzostwo.
    Jasiek Maminy Otulacz ze swoimi spostrzeżeniami i komentarzami jest nie do podrobienia.

    Też mam takie niskie ciśnienie i w Polsce bez Effortilu (tylko na receptę) nie ruszałam się z domu (tu jakoś mi to nie przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu).

    Dobrej nocy, Chustko.
    Reniferowa

    OdpowiedzUsuń
  18. sennosc to niestety takze symptom progresji

    OdpowiedzUsuń
  19. gdyby V. cię porządnie wnerwił pewnie by ciśnienie skoczyło ;)
    ale lepiej mieć jednak swięty spokój i kolorowe sny!
    dobranoc.

    OdpowiedzUsuń
  20. podoba mi się zwrot "okoliczni państwo". Ma w sobie staromodną elegancję. :)

    obejrzyj parę wnagrań z wystąpień Jarosława et consortes - skok ciśnienia gwarantowany.

    Jako pesymistka, poszukująca jednak twardo optymistycznych sygnałów; zgodnie z powiedzeniem "sen to zdrowie", życzę dużo snu, jeśli organizm się domaga. widać, trwa regeneracja "okolicznych państwo".

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga