Hola hola, na zachodzie naszego pięknego kraju majówki jeszcze niet:)) Fajnie, że pomalutku i po kawalątku, a zwłaszcza coraz wyraźniej przedstawiasz nam Niemęża. Dzień dobry Panu Niemężu! Fajną ma Pan Chustkę.
Ja już jestem po 5 dniach w górach. Słońce spaliło mnie na brąz, odpoczęłam, teraz praca i majówka:() Oby majowe słońce dało Waszej trójce wiele sił i dobrego nastroju.
Piękna majówka i piękna miłość między Wami. bardzo bardzo serdecznie Was pozdrawiam z Krakowa, cieszę się, że pojechałaś na ukochane Mazury, Chusteczko.
Życzę Ci naładowania akumulatorów i nasycenia się energią !!!! I przesyłam z południa kraju moc uścisków i wzmocnienia !
Pozytywnie zazdroszczę radości życia mimo trudów. Ładuj akumulatory, ładuj Chustko.... Weekend majowy zaraz na dobre się zacznie ;) a dla niektórych już trwa ;)
To prawda zdjęcia fajne, a Ty wyglądasz super...ładna Babka z Ciebie Joasiu (a na tych zdjęciach pt. "znajdź różnicę" to już w ogóle rewelacyjnie wyglądasz :) dużo słońca i wszystkiego pozytywnego życzę :) Aga
Lubię czytać bloga Pani Joanny, od kiedy zmarła moja mama, właśnie też na to paskudztwo... Cenie za polot, oryginalność, trafność doboru myśli i słów, za niuanse i tę patynę. Lecz dobijają mnie komentarze typu: jaka ty jesteś piękna, laska i inne lukrowane słodkości. Nie można być ślicznym, na kolana powalającym kiedy choroba wdziera się w nasze ciało.../pani Joanno proszę wziąć solidne sito! Życzę wszystkiego dobrego, samych prawdziwych,gorzko-słodkich komentarzy(oczywiście bez troli!!!) Pozdrawiam też z majówki Marta
Chustko, ależ mam dzięki Tobie przemiły muzyczny wieczór. Czytam po raz pierwszy Twojego bloga, chociaż wiem o jego istnieniu od dawna. Dzisiaj jakimś trafem weszłam i przepadłam. Tak sobie myślę, że nie czytałam Ciebie wcześniej, bo się bałam czytać o raku. Głupie i strachliwe ze mnie stworzenie, trochę wstyd. A tu nagle się okazuje, że bije z tego miejsca w sieci moc i dobra energia i dobra muzyka! Dzięki tak prosto z serca, dzięki (och, jakże patetycznie to zabrzmiało, wybacz;)pozdrawiam serdecznie, z poważaniem, emilia
Jeśli masz więcej podobnych, klimatycznych zdjęć to ja mam propozycję.... Twoje foty - moja galeria... i mamy wystawę. Taką na serio, w ramach z passe-partout, wernisażem, lampką dobrego wina... piszesz się
Chusteczko kochana. Wiersz Miłosza piękny i za pomocą zwykłych słów oddaję grozę banału. Gdy zamykasz komentarze, serce się mrozi. A Twoje serce jest potrzebne po tej stronie. Jestem szczęśliwa, że mogłam żyć w czasach Miłosza. Będę zaszczycona, mogąc jeszcze długo w Twoich czasach.
Giancarlo to kopia Ciebie:)
OdpowiedzUsuńZdrówka!!
jeszcze kwietniowka :P
OdpowiedzUsuńpo co poganiac czas.
i tak gna jak szalony.
faktycznie, rozpędziłam się ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMajcie się miło :)
OdpowiedzUsuńkwiecimy się kwitnąco ;)
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=RVleVK_23yo&feature=share
OdpowiedzUsuńdobranoc :)
ale tam u Was dużo Światła!
OdpowiedzUsuńx
jesteście piękni! :-)
OdpowiedzUsuń:) pozdrawiam Was, wypoczywajcie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko! Piekne portrety!
OdpowiedzUsuńWyglądasz w tej fryzurze - Joasiu - jak w czapce;).
OdpowiedzUsuńzawsze miałam gęste włosy, a po wypadnięciu od chemii odrosły super bujne.
Usuńjak mawia Babcia B. - mam sierść jak krecik ;)
Właśnie, ale fajnie jest.
Usuń:)
OdpowiedzUsuńOdpoczywajcie.
Całuję
Zazdroszczę Ci umiejętności robienia zdjęć
OdpowiedzUsuńFotoszopisz je czy jak wyjda tak są?
morys
nie umiem fotoszopa.
Usuńrobię zdjęcia i już.
No no no, ostatnie zdjęcie bardzo bardzo ;)
OdpowiedzUsuńdziękujemy.
UsuńTo zdjęcie powinno być pod postem o seksie/czułości. :*
Usuńteż o tym pomyślałam!
Usuń:P*
miłej majówki.
OdpowiedzUsuń:)
Hola hola, na zachodzie naszego pięknego kraju majówki jeszcze niet:))
OdpowiedzUsuńFajnie, że pomalutku i po kawalątku, a zwłaszcza coraz wyraźniej przedstawiasz nam Niemęża.
Dzień dobry Panu Niemężu!
Fajną ma Pan Chustkę.
Miło się paczy na Wasze buźki :) Pozdrowienia ze słonecznej Gdyni ! :)
OdpowiedzUsuńUDANEGO MAJÓWKOWANIA :-)))
OdpowiedzUsuń1% DZISIAJ ODDANY CHUSTECZKO KOCHANA
NA SUSHI, BO MAŁE PRZYJEMNOŚCI TEŻ UZDRAWIAJĄ ******
buziaki,pozdrawiam,miłego tygodnia:-)
OdpowiedzUsuńNo i super, oderwać się od tego wszystkiego - choć na chwilę :) wspaniałej pogody Wam życzę i doskonałego samopoczucia.
OdpowiedzUsuńA.
Ja już jestem po 5 dniach w górach. Słońce spaliło mnie na brąz, odpoczęłam, teraz praca i majówka:()
OdpowiedzUsuńOby majowe słońce dało Waszej trójce wiele sił i dobrego nastroju.
dziękujemy serdecznie
Usuń:*
Świętego spokoju i pięknych przygód:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Podkarpacia!
Gdzie was poniosło? My pod czeską granicą.
OdpowiedzUsuńPiękna majówka i piękna miłość między Wami.
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo serdecznie Was pozdrawiam z Krakowa, cieszę się, że pojechałaś na ukochane Mazury, Chusteczko.
Życzę Ci naładowania akumulatorów i nasycenia się energią !!!!
I przesyłam z południa kraju moc uścisków i wzmocnienia !
natasza
ależ ty jesteś nieprzyzwoicie piękna...
OdpowiedzUsuńnormalnie, klękajcie narody ;)
Miłej i spokojnej Majówki! i dużo ciepełka:)
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia ;-) pozytywna energia z nich bije ;-)
OdpowiedzUsuńPozytywnie zazdroszczę radości życia mimo trudów. Ładuj akumulatory, ładuj Chustko.... Weekend majowy zaraz na dobre się zacznie ;) a dla niektórych już trwa ;)
OdpowiedzUsuńNiech ten nowy tydzień i nowy miesiąc będą piękne! :))
OdpowiedzUsuńTo prawda zdjęcia fajne, a Ty wyglądasz super...ładna Babka z Ciebie Joasiu (a na tych zdjęciach pt. "znajdź różnicę" to już w ogóle rewelacyjnie wyglądasz :) dużo słońca i wszystkiego pozytywnego życzę :) Aga
OdpowiedzUsuńooo, takze na POSLUBNYM zdjeciu alians nie na zwyczajowym miejscu?
OdpowiedzUsuńza duży alians, więc miejsce ma inne niźli zwyczajowe ;)
Usuń...ale urzekające ujęcia!!! Pieknie wyglądasz Chusteczko!!!!! Cudnie!!!! Młody super!!!! Niemąż też:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
sw78:)
p.s. fryzurka super!!!! hahahah mam podobną:)
OdpowiedzUsuńsw78:)
No fajna laska jesteś :-))) szkoda, że wolę facetów :-(((
OdpowiedzUsuńA w Szczecinie "mało majówkowo" - tylko 7 stopni ciepła - pozdr. Ania B.
Zdjęcia jak zwykle pierwsza klasa. Znać bystre oko przez i za obiektywem... Michał.
OdpowiedzUsuńUdanej majówki, macie piękną pogodę:)
OdpowiedzUsuńLubię czytać bloga Pani Joanny, od kiedy zmarła moja mama, właśnie też na to paskudztwo... Cenie za polot, oryginalność, trafność doboru myśli i słów, za niuanse i tę patynę. Lecz dobijają mnie komentarze typu: jaka ty jesteś piękna, laska i inne lukrowane słodkości. Nie można być ślicznym, na kolana powalającym kiedy choroba wdziera się w nasze ciało.../pani Joanno proszę wziąć solidne sito! Życzę wszystkiego dobrego, samych prawdziwych,gorzko-słodkich komentarzy(oczywiście bez troli!!!)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam też z majówki
Marta
trudno uwierzyć w komplementa, gdy ciało niedomaga, to prawda.
Usuńpozdrawiam serdecznie.
Eno. Przecież Joanna wyglada naprawdę ślicznie. Jak tu nie komplementowac? :)
UsuńChustko, ależ mam dzięki Tobie przemiły muzyczny wieczór. Czytam po raz pierwszy Twojego bloga, chociaż wiem o jego istnieniu od dawna. Dzisiaj jakimś trafem weszłam i przepadłam. Tak sobie myślę, że nie czytałam Ciebie wcześniej, bo się bałam czytać o raku. Głupie i strachliwe ze mnie stworzenie, trochę wstyd. A tu nagle się okazuje, że bije z tego miejsca w sieci moc i dobra energia i dobra muzyka! Dzięki tak prosto z serca, dzięki (och, jakże patetycznie to zabrzmiało, wybacz;)pozdrawiam serdecznie, z poważaniem, emilia
OdpowiedzUsuńwitaj Emilio,
Usuńserdecznie pozdrawiam :)
dziękuję za Twoje słowa.
Kurka rurka Chusteczko... śpij dobrze.
OdpowiedzUsuńząb, zupa.
Usuńdzień dobry.
Niech będzie dobry.
UsuńJeśli masz więcej podobnych, klimatycznych zdjęć to ja mam propozycję.... Twoje foty - moja galeria... i mamy wystawę. Taką na serio, w ramach z passe-partout, wernisażem, lampką dobrego wina... piszesz się
OdpowiedzUsuńChusteczko kochana. Wiersz Miłosza piękny i za pomocą zwykłych słów oddaję grozę banału.
OdpowiedzUsuńGdy zamykasz komentarze, serce się mrozi.
A Twoje serce jest potrzebne po tej stronie. Jestem szczęśliwa, że mogłam żyć w czasach Miłosza.
Będę zaszczycona, mogąc jeszcze długo w Twoich czasach.
Zastanawiam się... skoro tam komentarze są wyłączone...
Usuńależ pięknie, kobieto, wyglądasz!
OdpowiedzUsuńnawet jeśli to banalne słowa...
to ostatnie jest swietne... takie pewne czulosci...
OdpowiedzUsuń