środa, 21 września 2011

[520].

(Massimo Scalici - Por ti lo ha)
ale miło na dworze! nadal ciepło!

***

dziś: konkurs!

zgadnijcie, co mam na głowie.
nagrodę stanowi spersonalizowany wpis na blogasiu.


zamieszczajcie więc komencie, a w nich: odpowiedź czym jest to, co mam na łbie + temat dedykowanego postu.

arbitralne rozstrzygnięcie konkursu: dziś wieczorem.
oficjalne wręczenie nagrody (w asyście około 3,5 tysiąca ludzi - tyle aktualnie przeciętnie odwiedza codziennie Chustkę): jutro wieczorem.





rodzina, Aga i Pawełek są upraszani o nieuczestniczenie w konkursie.
możecie, ewentualnie, robić zmyły i podpuchy.

140 komentarzy:

  1. Dama z łasiczką na łbie?
    Poproszę o kolejny wpis o homoseksualności, bo jara mnie ludzka głupota.

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest Zwierzak czyli Joe Monster z Muppet Show :)
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  3. to moze byc walek do malowania scian, ktorym malowalas mieszkanie na rozowo:)))
    ewentualnie mop do mycia podlogi
    albo wlochaty kocyk z ikeii zwiniety w rulonik
    albo sweterek, szaliczek

    poprosze o rownie smieszny post jak ten o warzachwi- nie zapomne go do koca zycia:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakiś pluszak... Elmo..?

    OdpowiedzUsuń
  5. dywan z klo
    o mlodziezy

    OdpowiedzUsuń
  6. Uformowana w rulon futrzana narzuta z Poloneza Caro (albo ten jeszcze wcześniejszy od wcześniejszego model raczej... ten z czarną kratką przy tylnej szybie).
    O prezencie będę rozmyślać przy porannej kawie, na zawołanie nie umiem- nie przywykłam ;)
    Ponieważ wpis na Chustce czynię po raz pierwszy- przy okazji gorąco pozdrawiam i zrowia życzę.
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  7. Wałek do malowania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Święta Joanna od kurzów. Na głowie szczotka - zmiotka ;-) jest to manifest polityczny w ramach akcji"sprzatanie świata".

    ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Moim zdaniem to mikrofon, który zbiera energię z kosmosu.
    Poproszę o ty, że kobiety powinny siedzieć w domu i pozowlic rządzić mężczyznom bo są madrzejsi.

    OdpowiedzUsuń
  10. Na głowie jako irokez - misiowaty kołnierz od kurtki, płaszcza ?? lub golf na szyję ... Mam wrażenie że to coś właśnie, powinno być w dolcelowym miejscu - blisko szyi ...
    Buziaki
    E.

    OdpowiedzUsuń
  11. sałatka z buraków?
    wpis uznałam za wieloznaczny i cholernie ambitny, mój oczywiście :)

    OdpowiedzUsuń
  12. miotełkę z piór do odkurzania

    OdpowiedzUsuń
  13. nie, nie miotełkę. zrulowany dywanik sprzed łóżka.

    OdpowiedzUsuń
  14. Elmo z ulicy sezamkowej?

    OdpowiedzUsuń
  15. chyba nie trzeba było odwirowywać tej różowej peruki....;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Futurystyczny omiatacz-do-kurzu
    lub
    mikrofon-z-takim w-stylu-boa-wyciszeniem.

    Proszę o wpis o Twoim synku czyli Jaśku Maminym Otulaczu.

    Reniferowa

    OdpowiedzUsuń
  17. Puknij sie w czółko21 września 2011 11:19

    To jest włochaty kapeć po kilku praniach .

    A tematem nowego postu niech będzie : największe marzenie , szalone, niezwykle, coś , na co nigdy nie mogłaś się zdecydować bo np. zabrakło odwagi , czasu , wiary we własne możliwości itp. itd.

    I tu moje propozycje:
    -występ w talk show u Kuby Wojewódzkiego
    -skok na bungee
    -skok ze spadochronem
    -wycieczka do tężni w Ciechocinku
    -opublikowanie bloga w postaci audiobooka
    -spotkanie z Voldemortem przy kawie lub herbacie i wzajemne oraz z pełnym szacunkiem wybaczenie sobie tego i owego w zgodzie i pokoju, oraz przysięga złożona przez w/w , że zamiast używać brzydkich wyrazów , zwłaszcza w obecności kobiet i dzieci , będzie co najwyżej mówił "motyla noga".

    OdpowiedzUsuń
  18. takie coś, co się przyczepia do drąga i robi za kurzołap. Marki Vileda, nomen omen.

    Tematyka wpisu? Najlepiej coś o seksie. :))))

    OdpowiedzUsuń
  19. na czaszy Vileda uprana przez pomyłkę z farbującym swetrem,tudzież bluzą
    w promieniach słonecznych opala się
    czyli schnie


    teko

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja to myślę, że to Kosmiczny Gąsienic Co Się Czołga ale nie z czołga :)
    Ja poproszę post o Workucie. Albo o różnicy między budyniem a kisielem :)
    banita

    OdpowiedzUsuń
  21. ...:) :)myślę ,(wydaje mi się )że to cóś na łepetynce to zajefajna fryzurka na koncert w Jarocinie :) ;),wykonana z mopa do wycierania kurzu ,dla mnie bomba :)

    OdpowiedzUsuń
  22. to jest "kot" od mikrofonu do projesjonalnych nagrań... :)
    temat maila: ja poproszę o Babci Basi.

    OdpowiedzUsuń
  23. czyż to nie jest amarantowe boa?

    OdpowiedzUsuń
  24. czy Twoje uzewnętrznione myśli?

    OdpowiedzUsuń
  25. a może kłębiące się przerażenie, podczas czytania komentarzy.... :S

    OdpowiedzUsuń
  26. Zarąbisty wałrokezz :) Woodstockowy poremontowy wypas.
    Pozdrawiam i poproszę o dupie Maryni :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Boa ze strusich piór :)) Wpis o Giancarlo poprosze :))

    OdpowiedzUsuń
  28. ja mysle, ze to twoja rozowa peruka uformowana w irokeza. gdybym miala racje, poprosze o post na temat: jak Twoim skromnym zdaniem rozpoznac, ze mezczyzna u mojego boku to Mr. Right, a nie tylko Mr. Allright czy Mr. Righ now ;-)
    Wybacz Chustko brak polskich znakow w moim komentarzu, to nie moje ignorancja, tylko z zagramanicznej klawiatury pisze... ;-)
    Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  29. mocherowy beret... na 100 %

    OdpowiedzUsuń
  30. Vileda, którą ufarbowałaś w zastępstwie swojej nieobecnej czuprynki.... :-)
    Ale jak grzecznie leży, ani drgnie...
    Pozdr. Ania B.

    OdpowiedzUsuń
  31. różowa peruka sfilcowana w praniu

    +poproszę następny konkurs
    lub
    rozważania na temat wyższości karmy
    dla kota i psa nad jakością pasztetu dla ludków

    Pozdrawiam ,życzę zwycięstwa w walce o życie ,mocno zaciskam kciuki


    teko

    OdpowiedzUsuń
  32. na głowie powłoczka na poduszkę z salonu wyzwolonej mieszczki albo fragment narzuty z łoża rozpustnicy, w głowie masz pstro:)
    kowalska
    w przypadku podium -proszę o wpis ile dałaś za wypełnienie ust botoksem (i niech się schowa Julia Robersts albo inna Angelina), masz uroczą wargę dolną (jakkolwiek to brzmi).

    OdpowiedzUsuń
  33. Ochronne (przed wiatrem) futro, które nakłada się na mikrofon? Choć różowego nigdy nie widziałam:)

    OdpowiedzUsuń
  34. to jet taka puchowa szczota, którą panie domu odwalają mieszkania z kurzu.

    OdpowiedzUsuń
  35. Mnie to wygląda na gąsienicę:)
    Ania M.

    OdpowiedzUsuń
  36. uszczelniacz do nieszczelnych drzwi

    OdpowiedzUsuń
  37. Koncówka mopa:)

    OdpowiedzUsuń
  38. czarny kot "tom razom" na różowo zrobiony :)sisi

    OdpowiedzUsuń
  39. myślę że to jest oderwany dekiel po wczorajszym telefonie od valdermorta , a na marginesie myślałem że to okładka z płyty znanego za moich czasów z Jarocina zespołu SIEKIERA z Puław

    OdpowiedzUsuń
  40. Mysle ze w ten sposob probowalas przemycic do domu nowego kota, co by reszta domownikow sie nie zorientowala :))))
    Usciski
    aga

    OdpowiedzUsuń
  41. a gdzie moja propozycja?
    nie przeszlam cenzury?
    och

    OdpowiedzUsuń
  42. Moim zdaniem jest to Elmo z ulicy Sezamkowej.
    Chciałabym abyś napisała o swoim największym marzeniu

    OdpowiedzUsuń
  43. jest to : PIEJDOJONY SIEJŚCIUCH :D ( vel PODPINKA od pewnej kurteczki :)

    Kiedyś w programie OD PRZEDSZKOLA DO OPOLA występowało dzieciątko imieniem Daniel ( all rights reserved ;-)- słodki 3-4 latek )...

    Prowadzacy: Jak masz na imię.
    Chłopczyk: Daniel
    P: a z kim tu przyjechałes?
    Ch: Z tatusiem i mamusią.
    P: czy masz jakieś zwierzątko?
    Ch: Mam.
    P: A jakie?
    Ch: Kotka.
    P: A tatus lubi tego kotka?
    Ch: Lubi.
    P: A jak się kotek wabi?
    Ch : Nie wiem, ale tatuś na niego woła PIEJDOJONY SIEJŚCIUCH.
    P : ( cisza, na policzkach widoczne rumieńce ;-) )

    (mina Tatusia na widowni- BEZCENNA )


    Myślę,że ów symboliczny SIEJŚCIUCH na twej głowie może być dedykowany temu postowi -wpływ wulgaryzmów na rozwój mowy dziecka ;-) czyli jak się pozbyć seplenienia ;-)

    Pozdrawiam pozytywnie

    Alex

    OdpowiedzUsuń
  44. A mówi przecież powiedzenie: kota się pierze, ale się nie wyżyma :\

    OdpowiedzUsuń
  45. PODPOWIEDŹ
    faktycznie: to, co mam na głowie jest związane z kotem.

    OdpowiedzUsuń
  46. To chyba zostało zwędzone z kociego legowiska( pewnie full zestaw legowisko i cat-surprise w środku:D

    obstawiam,że to something like this :

    http://www.zooplus.pl/bilder/budka/dla/kota/minou/1/36363_minou_trixie_1.jpg

    ale wiadomo że w tym sezonie RÓŻ rządzi :D

    Alex

    OdpowiedzUsuń
  47. Chustko, ja mam pytanie z innej beczki: bedzie sushi 26 wrzesnia, jak zaplanowalas? I jesli, to jakie? Ja jestem wielka fanka maki w przeroznych odslonach - najlepsze sa takie troszke wieksze, obtoczone sezamem na zewnatrz :-)
    Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  48. Nie wiem, co to, ale wyglądasz jak mój kolega z podstawówki - nawet identyczne miny robił. Co oznacza, że wyglądasz MŁODO:)

    Dobra wiadomość od rodziców Kalinki, której blog masz podlinkowany na swoim - tak strasznie się cieszę, że aż mnie ta radość rozsadza, tylko nie mam się z kim tym podzielić... co ludzi u mnie w pracy obchodzi jakaś dziewczynka... To przykre, bo mam ochotę o tym pisać wszędzie i mówić każdemu:)

    pozdrawiam, Natalia

    OdpowiedzUsuń
  49. Jest to fragment boa z piór pewnego transwestyty, który cię w nim odwiedził. Viledzie się spodobało, więc się z nią podzielił, odrywając kawałek...
    Wpis ma być na temat dwuletnich synków :)

    OdpowiedzUsuń
  50. lipa, lipa, na co ta podpowiedź, wiedziałam i tak, a zamiast oznajmiać natychmiast, poleciałam komentować wpis z wczoraj, idiotka.

    wiadomo, to jest kocie legowisko elegancko zwinięte, na moje oko rufi, ale kolorek jakiś wściekły, nie widziałam takiego. może lekko szopowany?

    poproszę o lękach, czyli czym się straszy Chustka.

    OdpowiedzUsuń
  51. To jest taki drapak dla kota, chyba...

    OdpowiedzUsuń
  52. pers zanurzony trzykrotnie w barszczu czerwonym knorra;)

    OdpowiedzUsuń
  53. obstawiam takie cuś do pedzlowania kurzu z zakamarków!

    OdpowiedzUsuń
  54. ubranko na zimę. dla kotka.
    o kotku.

    OdpowiedzUsuń
  55. mnie to wyglądan na mopa z mikrofonu, który trzyma pan operator dźwięku nad łbem filmowanego (poza kadrem oczywiście trzyma) jak inny pan kręci kamerą obraz filmowanego

    Joa ze Szczecina

    OdpowiedzUsuń
  56. Narzutka na fotel/pufę zrulonowana
    Jak wygrałam to ma być o czymś śmiesznym.

    OdpowiedzUsuń
  57. ależ oczywiście, że to jest skalp z Voldemorta uczyniony przez Viledę, a że się trochę krwi polało to i kolorek się pojawił ;P

    OdpowiedzUsuń
  58. Więc może legowisko dla kota, choć widziałam tam wyraźnie oczka i nosek, w przedniej górnej części.
    Ania M.

    OdpowiedzUsuń
  59. jest to różowa peruka zmiętolona
    przez Viledę


    teko

    OdpowiedzUsuń
  60. 1. Wyrwane serce tudzież inny flak Rakeli (moje osobiste marzenie, błagam, potwierdź, IŻ spełnione).
    2. Knebel dla Mr. V. (taki tymczasowy chociaż, coś na kształt "a ugryźże się w jęzor czasem").
    3. Przy kolejnej kawie będę wpadać na kolejne pomysły (aczkolwiek jestem przekonana, że to truchło Rakeli). Również te na nagrody ;P

    Dorota (ta od futrzanej narzuty z poloneza- zapomniałam napisać, że z zagłówka, ale to chyba oczywiste).

    OdpowiedzUsuń
  61. To na pewno na cieżki mróz zimowe, różowe ubranko kotki :-).
    Temat dedykowanego postu, chyba jeszcze nie było.
    Co rodzina/bliscy robić/mówić powinni, żeby wzmocnić osobę chorą na raka....To bardzo trudne.

    OdpowiedzUsuń
  62. To na pewno najnowszy gatunek świnki morskiej, którego naukowcy strzegą pilnie w swych laboratoriach, a Ty wykradłaś go w jakiś tajemniczy sposób by postawić na swoim i zapewnić Viledzie towarzystwo :)Post może być o czym kolwiek :)
    Pozdrawiam
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
  63. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  64. Wygrywam ! To jes COŚ w czym wyglądasz na super babę z jajem, poczuciem humoru i dystansem do otaczającej rzeczywistości :) Spróbuj powiedzieć, że nie :)

    OdpowiedzUsuń
  65. To na głowie to są Twoje nieuczesane myśli Chustko, myśli które chwilowo zmaterializowały się w postaci tego czegoś i dają świadectwo ich istnienia:)

    OdpowiedzUsuń
  66. no przeca,że mopa

    a wyglądasz jak zwykle uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  67. beret moherowy sfilcowany
    bo chustka sie uczy filcowac

    waaw, ale sie wszyscy popisali kreatywnoscia

    OdpowiedzUsuń
  68. nie wiem co sie dzieje z moimi komentarzami :( chyba ich nie zapisuje, czy jak?

    po raz trzeci - to jest beret moherowy sfilcoany, bo chustka sie uczy filcowac. zwiazek z wileda? pogryzla go i podrapala.
    Wot

    OdpowiedzUsuń
  69. wewnętzna strona puszki whiskas (wersja z sosem, nie z galaretką)?
    wiem, zrytą czaszkę mam,
    pozdrawiam
    jasminowasia

    OdpowiedzUsuń
  70. Vileda przefarbowana na kolor rozowy :)

    OdpowiedzUsuń
  71. To jest Niemąż dla Viledy:)
    Kaś.

    OdpowiedzUsuń
  72. Wałek do malowania, mam taki sam :)
    Pozdrawiam
    Mika

    OdpowiedzUsuń
  73. zrulowany dywanik łazienkowy :)

    s

    OdpowiedzUsuń
  74. zwłoki Voldemorta zmemlone przez Jśnie Kocurrę ...

    OdpowiedzUsuń
  75. myśli nieuczesane :-)

    OdpowiedzUsuń
  76. wróć! nie nieuczesane, tylko kudłate!

    OdpowiedzUsuń
  77. Dobra, dobra przyznaj się tyle zostało z Voldemorta, wyżęłaś, wydusiłaś (i bynajmniej nie przytuliłaś), skudłaciłaś, przefarbowałaś na pink, by choć po śmierci miał ciepły blask i nałożyłaś na głowę - a mogłaś na tyłek,mogłaś a co...dobra, dobra ja wiem to Voldemort!

    OdpowiedzUsuń
  78. Taka nakładka na mikrofon żeby nie było szumu wiatru słychać ;-)

    JustynaK

    OdpowiedzUsuń
  79. To jest jakaś roślina z ogrodu Babci B.,a ma związek z kotem,bo albo kot ją zniszczył, albo ma coś kociego w nazwie :/

    OdpowiedzUsuń
  80. Elmo!?:)

    Pzdr,
    Keit

    OdpowiedzUsuń
  81. Manitou z ogonem

    OdpowiedzUsuń
  82. Buu, ja jak zwykle nie mogę się zdecydować, więc nici nawet z szansy na nagrodę...
    Moje typy:
    1. Vileda po przejściach ew. po Photoshopowej obróbce;
    2. gustowny mikrofon radiowy bez trzonka;
    3. mop/coś do odkurzania jw;
    4. zrolowany słitaśny dywanik a la Jolka_wierna_czytelniczka_ Pomponika.

    Kłaniam się. Mary_ann

    OdpowiedzUsuń
  83. Wyglądasz jak na zdjęciu z książki A. Fiedlera - "Mały Bizon". Koleżka ze zdjęcia z ksiązki nazywał się chyba "Mocny Głos", co nawet do Ciebie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  84. Nie wiem co to, ale zdjecie za$ebiste, tak powiem. Wojowniczka.
    Naosei

    OdpowiedzUsuń
  85. nie wiem, czy już ktoś tak odpowiedział, ale obstawiam, że to miotełka do kurzu. Każda prawdziwa Pani Domu powinna taką mieć :)
    zdjęcie ekstra, ja bym Ci raczej nie wchodziła w drogę... Ania :)

    OdpowiedzUsuń
  86. A niech mnie ... czy to Twoja różowa bluza z gupimkotkiem ?!

    Magda

    OdpowiedzUsuń
  87. ja sie tak nie bawię, moje komcie znikają....a pisałam, ze to twoja piękna różowa czapeczka popsuta w praniu....
    aska

    OdpowiedzUsuń
  88. ubranko (byz moze na zime) dla kotka :)

    (d...o rzadkim imieniu)

    OdpowiedzUsuń
  89. Mop do mycia podlogi? :)
    Swoja droga dobre zestawienie: Irokez plus perly :))
    Patrycja

    OdpowiedzUsuń
  90. ja stawiam na:
    1. skarpeta,
    2. podkolanówka,
    3. but

    OdpowiedzUsuń
  91. stawiam na wypraną Viledę (coś zafarbowało), a tematem hmm może coś mobilizującego do nieodkładania wszystkiego na potem. Raka też mam i wizja śmierci przestała mnie już do tego mobilizować ;-p

    OdpowiedzUsuń
  92. No i kiedy to rozwiązanie, bom senna niesłychanie... :-))
    Ania B.

    OdpowiedzUsuń
  93. 1. Czy do tej pory ktoś zgadł?
    2. Nakładka na mikrofon albo
    3. Kawałek narzuty na tapczan służącej do nie-wiadomo-czego, takie narzuty nazywano kiedyś "włochaczami"; narzuta wygląda na zrolowaną i udrapowaną:)
    4. Chcę... chcę o Twoich pasjach, o tym, co najbardziej lubisz i co Ci sprawia największą przyjemność:)

    OdpowiedzUsuń
  94. To zwierzak z Muppet Show:))
    pozdrawiam,
    Maggie
    http://maggiebb.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  95. to jest kicia w różowej peruce, siedząca na nadzwyczaj kształtnej głowie!!!! sisi:)

    OdpowiedzUsuń
  96. Co to jest? jak podrzucasz - czerwone, jak spada - zółte, jak złapiesz - niebieskie?
    Odp.: nie wiem, ale fajnie zmienia kolory :)

    A teraz odpowiedź na Twoje Chustko pytanie -
    - nie wiem co masz na głowie, ale wyglądasz zajebiście ;)

    OdpowiedzUsuń
  97. Rację mam oczywiście ja, która uważam, że na głowie Chustki spoczywa skudłacone nędzne truchło pokonanej Rakeli (p. kilkanaście/ -dziesiąt postów wyżej). Niemniej Mujer z pomysłem, żeś, Chustko, niby Voldemorta na pedalski (sic!) róż przefarbowała, zasługuje na część mojej nagrody ;)) A myślałam, że to ja mściwa jestem z tym kneblem...
    Pozdrawiam.
    Dorota, ta od futrzanego zagłówka karówki, flaków Rakeli i różowego dla V. knebla.

    OdpowiedzUsuń
  98. dzisiaj chyba będzie rekordowa ilość wejść, bo wszyscy czekają na end de łyner iz :)
    Dorota, ta od Zwierzaka na początku

    OdpowiedzUsuń
  99. Twoje sitowie?

    -coś o sytuacji na bliskim wschodzie,gdziekolwiek on jest:D

    OdpowiedzUsuń
  100. Farbowany mop :). "Łąka"

    OdpowiedzUsuń
  101. to coś było kamizelką pewnej niedużej panienki, a teraz służy za legowisko malutkiego kotka.

    OdpowiedzUsuń
  102. i nie wiem, kto ma wygrać.
    sami zadecydujcie.

    OdpowiedzUsuń
  103. o!
    "Ania M. pisze...
    Więc może legowisko dla kota, choć widziałam tam wyraźnie oczka i nosek, w przedniej górnej części.
    Ania M.

    21 września 2011 14:12"

    z tego wniosek, że Ania wygrała udzielając prawdziwej odpowiedzi.

    prosimy Anię M. o zadanie tematu wpisu nr 521 (sugestie mile widziane).

    OdpowiedzUsuń
  104. Najbliższa prawdy była Ania M z 14:12 :)
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  105. Miejmy nadzieję, że Ania M. jest z nami i przemówi do nas.
    czekamy!

    OdpowiedzUsuń
  106. o! w czasie, kiedy Chustka wpisywała werdykt, toż samo o Ani M napisałam :)
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  107. poniewaz kamizelka jest rodzajem futeralu srebrny medal dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  108. Napisz o czymś śmiesznym, albo o seksie, albo o pocieszaniu chorych na raka, albo o wszystkich tych trzech rzeczach naraz.

    OdpowiedzUsuń
  109. Ale Marcepani z 13.38 była szybciej... Że legowisko, pisała.

    OdpowiedzUsuń
  110. nie czytałam komenciów poprzednich :D tzw. pierze do zbierania kurzu czy jakoś tak? trzymaj się ciepło, Ann

    OdpowiedzUsuń
  111. przeciesz alex i marcepani pierwsi napisali, ze to legowisko dla kota!

    OdpowiedzUsuń
  112. a w ogole to duzo osob bylo blisko ja tez bo pisalam o zwinietym sweterku- wiec uczciwie bedzie jak od dzisaj bedziesz pisac posty na zamowienie kazdego z czytaczy:)))
    wiec od dzis piszesz o seksie, homoseksualizmie, o wypelniaczach ust a wszystko ma skrzyc sie humorem i dowcipem;)))))))

    OdpowiedzUsuń
  113. na Twojej głowie przycupnął pies. albo piesa :-) proszę o post o pochwale jesieni :-)

    OdpowiedzUsuń
  114. Alex, Marcepani i Ania M. wygrywają egzekfo.
    to o czym ma być dzisiaj post?
    rządźcie :)

    OdpowiedzUsuń
  115. to, o co poprosiłam, było hartkorowe, dlatego Freud Ci mnie przykrył.
    dziękuję za drugą szansę i grzecznie poproszę o historię na temat plażowania. a co!

    OdpowiedzUsuń
  116. Napisz o swoim ślubie z Niemężem - daj foteczkę. Napisz o szczęściu.
    "kochanie,
    kochanie,
    co jesteś
    blaskiem pośród chmur".
    Ta mała inwokacja to to wstęp do mojego wiersza o Tobie. Na tym wstępie się zatrzymałam w pisaniu. Przyszłość niech będzie z Tobą i wybacz dziś egzaltację.
    Ania M.

    OdpowiedzUsuń
  117. I won? !???? wow! OMG

    Chustko, cokolwiek opublikujesz- będę czytać z zaciekawieniem.

    Mnie najbardziej podobają się twoje rozmowy i relacje z Giancarlem.- to w jaki sposób tłumaczysz mu życie.

    A tak spoza ramki : O czym był Twój poprzedni blog i czy wstawisz do niego link ? :-) plissssssss

    Nie mam śmiałości sugerować co powinno być w następnym poście. YOU RULE HERE! to Twoje poletko... a czytelnicy to jego NAWÓZ ;-)

    pozdrawiam ciepło

    Alex

    OdpowiedzUsuń
  118. hmmm, ja się tam nawozem nie czuję się.

    pewnie, że rządzi Autorka.
    na przykład, skoro o ślubie nie pisała i zdjęć nie dawała -- to pewnie nie chciała.

    a z tym, że cokolwiek się pojawi, przeczytam z zaciekawieniem, to się akurat ochoczo zgodzę.

    OdpowiedzUsuń
  119. Chusto naprawdę Hardcorowa kobieta z Ciebie:)))

    OdpowiedzUsuń
  120. ja stawiam na kołczan do strzał, moja córa ma taki.

    A temat tez bym chciala ślubny

    Kataliza

    OdpowiedzUsuń
  121. Pióra do ścierania kurzu :-) Bardzo twarzowe, piękny kolor.
    A ja Cię po prostu lubię czytać.

    OdpowiedzUsuń
  122. Różowy kot perski po praniu ;) Takie było moje pierwsze skojarzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  123. ja myślę że to słuchawka do telefonu :)

    OdpowiedzUsuń
  124. Zdecydowanie Elmo. Tylko oczy schował w dłoniach- jak zawsze, gdy się czegoś boi.
    Pozdrawiam
    jadzia

    OdpowiedzUsuń
  125. Ludzieeee!
    Wyrok... tfuj, werdykt już ogłoszony, zgadywanka zakończona, trza czytać ze zrozumieniem wszystkie komenty od początku:)

    Czekamy, aż-będzie-wieczór, ot co!
    A o której będzie wieczór, prosz pani? Ja bym chciała, żeby już-był-wieczór, bo mi złe łazi po kościach i zasnę i prześpię, no przecież nie mogę przespać TAKIEJ notki. To jak?

    OdpowiedzUsuń
  126. Na Kocura stawiam :) kasiuniek

    OdpowiedzUsuń
  127. zaraz,zaraz, czy to jest legowisko NOWEGO małego kotka? owoca konsensusu?

    OdpowiedzUsuń
  128. Dorthea, mi tez złe po koscia_łazi...
    I czekając na werdykt piwo grzane zapodałam... Chcesz?

    OdpowiedzUsuń
  129. Oczywiście nie na werdykt, tylko na komentarz_nagrodowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  130. Chluśniem bo uśniem

    OdpowiedzUsuń
  131. Agawa - piję zimne, okocim mocne:)
    Żywca też mam, jak zabraknie, więc... żywcem się okocim:)))
    A jak się całkiem ululam to zasnę!
    Ta zaraza nas przetrzyma do 23.59, mówię Ci...

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga