(Chris Botti, Josh Groban, Sting - Shape of my heart)
nie pociągają mnie blondyni, nic a nic... ale tu jakoś nie umiem się zdecydować, który jest seksowniejszy - Botti czy Sting?
chyba Sting.
***
byłam w aptece.
korzystając z okazji zapytałam się pani magister, czy wie, że palenie podobno szkodzi (zanim mnie obsłużyła, ciumkała peta siedząc nonszalancko na krawężniku).
zamówiłam wagon preparatów wspomagających.
będę się pasła selenem, chrząstką rekina, witaminami E, B12, koenzymem Q10 i roślinnymi antyoksydantami.
wzmocnię ciało i stanę się silna jak tur i zdrowa jak ryba.
taki mam plan i nic mnie nie powstrzyma przed jego wdrożeniem.
a chwilowo jestem potwornie zmęczona - dawka 100 mg 5-FU dziennie zaczyna być odczuwalna.
dziś dopiero czwarty dzień... nie wiem, jak ja wytrzymam trzy tygodnie takiego trucia Rakeli...
12 lat temu
Matko jedyna, trzymaj się! Mam nadzieję, że efekt przewyższy niedogodności. O jakiś rewlacyjnym wyciągu z grzyba shitake słyszałam, jeśli o nowotwory chodzi. Nie jestem w stanie potwierdzić czy faktycznie. Wysyłamy do Ciebie taką masę pozytywnych wibracji, że gdyby to jakoś wzmocnić, skoncentrować w pigułkę i podać, to już by po leczniu było:)
OdpowiedzUsuńAvanti,Joanno!Dziś nic innego w komentarzach tylko ostry doping.Naprzód!!!!I dajesz radę!!!!
OdpowiedzUsuńdasz rade ! dasz rade!!!
OdpowiedzUsuń..wytrzymasz, bo wytrzymasz, bo syn sił daje wiele i jak ja siedzę i patrzę na moją glisteczkę to sił wiecej... Chodź bardzo bym chciała końca tygodnia i hematologa, onkologa za soba.. i ...
OdpowiedzUsuń..bo ram pa ram dasz rade, dasz kciuki trzymam..
a pani magister co na to? że szkodzi?
OdpowiedzUsuńnieustannie mnie poruszają osoby medyczne, które palą. rodzaj poruszenia jest podobny do tego, jaki wywołuje widok rozjechanego skrupulatnie kota. a najlepiej kociątka.
podobno jestem czarownicą więc rzucam mocne zaklęcie:
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki tak oprócz tego, na wszelki wypadek:)
buziaki
Czym się Chustka, jak mawiają Ci z dołu. :) Się dzisiaj upiłam, niejako w imieniu różnych osób które pić za bardzo nie mogą ale by chciały. No to. http://www.youtube.com/watch?v=je5o30hWLeo
OdpowiedzUsuńI kciuki czymam. za czech. przynajmniej. (jak sie pisze przynajmniej po małopolsku? pojęcia ni mom...)
dasz radę.no i pamiętaj, że trza walczyć o swobodę chcących aborcji. truj tą twoją wredną córkę rakelę ;)
OdpowiedzUsuńjak do tych wszystkich pierwiastków i mikroelementów dodasz nasze dobre myśli, to pokonasz każdego s.......a!
OdpowiedzUsuńJak zawsze Joasiu wspieram Cię mocno siłami: jak tylko potrafię i jak tylko mogę. Dasz radę i zawsze sobie myśl, że za każdym razem jesteś bliżej końca chemii i już coraz mniej zostaje tego paskudztwa które jest w efekcie dobrodziejstwem. Pozdrawiam Cie serdecznie w następnym krakowskim upalnym dniu i fajnie ze czasem mówisz ludziom o paskudztwie jakim jest ich papierosowy nałóg:)
OdpowiedzUsuńŚciskam kciuki. Mocno.
OdpowiedzUsuń:-)
Powoli, spokojnie i wytrzymasz chociaż pewnie będzie ciężko. Myslę o Tobie bardzo ciepło.
OdpowiedzUsuńbanita
Sting! Co za tors!
OdpowiedzUsuńSting! Co za tors!
OdpowiedzUsuńczy chrząstka rekina chrzęści?
OdpowiedzUsuńOdpowiedź brzmi STING :)) A Ty się trzymaj, a jak będzie ciężko to nie daj się i walcz. Dasz radę. Jesteś silną babką. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDasz rade, nie masz innego wyjscia. Masz syna do wychowania. Zaciskaj zeby i do walki!
OdpowiedzUsuńSciskam,
Patrycja
wcięło moje zaklęcie :(
OdpowiedzUsuńchyba przez znaki "<"
wiec jeszcze raz:
"niechmocbedziezTobą"
buziaki jak zwykle
Chrząstka rekina
OdpowiedzUsuńchrupie
raka
To powinno rozwiać Twoje wątpliwości co do blondynów ;) :
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=pk9-lYpI8p4
Trzymam kciuki by kolejna dawka 5 -TFU ;-) była co najmniej znośna!
Milion PoZyTyWnYch UśCisKóW
Alex
A O TYCH GRZYBACH SHITAKE -TO CHYBA PRAWDA :
OdpowiedzUsuńhttp://www.zdrowie.brat.pl/grzyb-shitake-zielona-herbata-p-2742.html
ZIELONA HERBA DO TEGO AND LET THE POWER BE WITH YOU :-)
3M YOURSELF
ALEX
widziałam ostatnio jednego i drugie na żywo, Botti jakiś taki ładniejszy mi się wydał;)
OdpowiedzUsuńsię suplementuj i nie dawaj niczemu
i niech schrupie!
OdpowiedzUsuńDorota
Joanno, masz szczęście, że Cię stać na te wszystkie suplementy.
OdpowiedzUsuńja dzisiaj zarejestrowałam mamę do endokrynologa na .. 27lutego. i do tego czasu nikt nie oglądnie jej wyników z usg, chociaż ma guzki. bo poza kolejką nie można, nie ma opcji.
może nie urosną do lutego.
STING- rulez!!
OdpowiedzUsuńBądź silna jak tur i zdrowa jak ryba:)
Anonimowy z 13:04> a wizyta prywatna dla Mamy?
OdpowiedzUsuńzbieram pieniądze na swoje leczenie, więc trudno mówić tu o jakimkolwiek szczęściu.
Do anonimowego z 13:04. Guzki należy sprawdzić jak najszybciej. Jeśli mogę coś doradzić to proszę sprawdzić który endokrynolog ma w gabinecie USG i zarejestrować się prywatnie. Na własnym zdrowiu nie można oszczędzać nawet jeśli to ma się odbyć kosztem np jedzenia w danym momencie.
OdpowiedzUsuńBotti był przystojny w 2006 roku, w 2009 nagle okazał się nieatrakcyjny ... chociaż gra świetnie ;-) Sting - jest jak wino ;-)
OdpowiedzUsuńzjadaj witaminy, chrząstki itp ... dasz radę!
Wytrzymasz. Wobec tego co już zniosłaś te trzy tygodnie to tylko trzy tygodnie! Dasz radę. Bo kto jak nie Ty?
OdpowiedzUsuńchyba chustka byłaby bardziej szczesliwa, gdyby nie musiała tego wszystkiego kupować, tylko być zdrową i pracować na emerytury innych.
OdpowiedzUsuńAsik,looknij na to..a noz widelec Ci sie spodoba ;)--> http://www.wodakangen.com/zakwaszenie_organizmu
OdpowiedzUsuńKubuś puchatek
OdpowiedzUsuń" Jeśli wskutek nadmiernego jedzenia utkniesz w drzwiach frontowych czyjegoś domku, będziesz zmuszony pozwolić swemu gospodarzowi używać twoich tylnych łapek zamiast wieszaka na ręczniki. Cóż, tak to bywa. "
Czasem ponarzekasz, czasem się powściekasz, czasem pomarudzisz.
OdpowiedzUsuńAle wytrzymasz. Gdybyś miała nie wytrzymać nie była byś w tym miejscu leczenia, w którym jesteś obecnie.
Głowa do góry, suplementy w garść, trutkę Rakeli w drugą i do przodu.
Nawet jeśli łatwo nie będzie, to my? My mamy Ci mówić, że warto? Sama lepiej wiesz :)
A jak będziesz miała dośc - pomarudź, potupaj nóżką, odreaguj jakkolwiek i biegnij dalej.
Albo zjedz rekina. To musiałoby pomóc c'nie?
OdpowiedzUsuńHello, Joasiu. Rakela padnie, Ty dasz se:) radę. Luz.
OdpowiedzUsuńBedzie dobrze! Bedzie dobrze! Dasz rade! Jestes silna, jestes dzielna! I muszisz znowu odzyskac te szalowa ruda czupryne, ktora strasznie mnie sie spodobala! Sciskam!
OdpowiedzUsuńDaszradę daszradę daszradę
OdpowiedzUsuńjesteśsilna jesteśsilna jesteśsilna
będziedobrze będziedobrze będziedobrze
Ach, Groban, znasz Grobana.... :D
http://www.youtube.com/watch?v=dKw0bqj6NEY
(Sting, Botti jakiś taki wymuskany)
Dobrych snów :)
jo
koleżanka mnie tu przysłała, no to jestem. i zostanę, ok? i nic więcej nie napiszę, bo muszę się wyspać żeby swojego pierwszoklasistę do szkoły odprowadzić. czołem.
OdpowiedzUsuńAptekarka z fajką to jeszcze pikus, ja byłam kiedyś u onkologa, od którego papierochami jechało na kilometr. paranoja.. to by moja pierwsza i ostatnia wizyta u tej osobistości. Aha, miałam tez kiedys przyjemność z internistką, też palaczką, za to zwolenniczką dość radykalnej diety, która mojemu ojcu palaczowi powiedziała, że musi koniecznie zmienić swoje zwyczaje żywieniowe bo się wykończy, a kilka papierosów dziennie krzywdy mu nie zrobi, trzeba przecież mieć w zyciu jakieś przyjemności. Myślałam, że zabiję!
OdpowiedzUsuńPS. Sting, of course! też pytanie ;)
Tylko Sting:)Pozdrówka Graża
OdpowiedzUsuńA może zamienisz się w glonojada, hę?
OdpowiedzUsuńCo Ty na to?
Są preparaty z glonami - spiruliną i innymi podobnymi, mają mnóstwo białka i mikroelementów, podobno wzmacniają organizm, a Ty właśnie wdrażasz taki program.
Wiem, ze wujków-dobra-rada tu dostatek, niniejszym do nich dołączam:)
Może akurat ten trop się przyda.
:*
Zupełnie nie wiem o czym piszesz, o dawkach etc. Na Twój blog trafiłam przypadkiem, czytam, myślę, czuję, współczuję... Trzymam Kciuki mocno! Dagmara
OdpowiedzUsuń