sobota, 4 czerwca 2011

[412].



(Κώστας Μαρτάκης - Ποτέ)

***

poszliśmy na festyn. a tam - kolejka.
więc czekamy - już od godziny.
ale w końcu nadszedł NASZ moment!

i... PLUM!

ahoj, przygodo!

fajna zabawa.
sama bym wskoczyła do środka.
warto było czekać godzinę w kolejce!

***

odebrałam wyniki badań krwi i płynu z otrzewnej.
więc jeśli chodzi o ciało - jestem zdrowa.

20 komentarzy:

  1. Przekaż uprzejmie ciału, że spisało się i naród tutaj jest zadowolony.

    OdpowiedzUsuń
  2. cieszę się, żeś zdrowa sister :) a psychika...no kuleje, to u nas normalne, ja się dziś martini i whisky posiłkuję, nie to że mnie stać, na sępa po sąsiedzku ;) a tera wracam trzaskać chałturę bo umysł zawsze trzeźwy niestety...

    OdpowiedzUsuń
  3. Twój syn Asia zmienia się, nie poznałam go w pierwszej chwili :)
    Też chętnie, a nawet bardzo chętnie bym:
    popływała,
    pochodziła,
    powywracała,
    pobawła się w takiej kuli:)
    "też Asia"

    OdpowiedzUsuń
  4. To bardzo dobre wiadomosci sa :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda na to, żeś na umyśle też zdrowa:)
    Pełnia szczęścia, rewelka Joanno:)
    kaś

    PS. a synuś boski jak zawsze, ale dorośleje, ha!

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej hej, a dokładnie rok temu mówiło się o chemioterapii paliatywnej :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super wieści.
    A.

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratulacje, wiedzialam, że bedzie dobrze, przyczyna plynu w otrzewnej tkwi w czym innnym niż nowotwór. Cudowna jesteś.

    OdpowiedzUsuń
  9. Z tego wszystkiego zapomnialam napisać,z e synek cudny jest, ma bardzo madre oczęta. A zabawy mu zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo sie ciesze Joanno i tak trzymac!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. a jak markery?

    OdpowiedzUsuń
  12. markery opadli, nie wiedzieć czemu.

    OdpowiedzUsuń
  13. świetna wiadomość, brawo Ciało! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Markery opadli z bezsilności:D
    Kto by tam dał Ci radę, siostro:*

    OdpowiedzUsuń
  15. mądre Ciało, bo zdrowe :)

    OdpowiedzUsuń
  16. cudnie!!! no cudnie!!! Absolutnie genialna wiadomość.

    OdpowiedzUsuń
  17. nawet markery bezsilne na taką twardzielkę.

    OdpowiedzUsuń
  18. No i na co było tyle gadać, jak wiadomo, że wszystko dobrze? ;)
    Czytam Cię od jakiegoś czasu i traktuję, jak jakiś cud natury. Mam kolegę z tym samym w środku, a właściwie już bez i zawsze myślę, że jeśli Tobie się udaje, to jemu też, no i tak trzymam te kciuki za was oboje:)
    A.

    OdpowiedzUsuń
  19. cieszę się jak jasna cholercia!!

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga