przy mnie czterech mężczyzn analizuje ze skupionym wzrokiem jakieś schematy funkcjonalności, jeden przez drugiego coś tam sobie klarują, fado trzeszczy z głośników, za mną pani z panem nieporadnie flirtują nad kawą.
w krótkim czasie moje życie diametralnie zmieniło się.
(chyba) znikam.
jednocześnie nie czuję się komfortowo pasożytując z Synem na Niemężu i na Babci B.
ciężko mi jest się odnaleźć w tej sytuacji.
nie lubię bezczynności, chciałabym pracować.
***
podsłuchałam, że Niemąż nieźle się w życiu ustawił poprzez relację ze mną.
życzę tej osobie takiego samego ustawienia się.
i z góry współczuję.
może ta osoba zazdrości Niemężowi takiej miłości jaka jest między Wami :]
OdpowiedzUsuńBabcia B. też poleca takie ustawienie się.
OdpowiedzUsuńnie ma jak popatrzeć na umieranie z bliska. i to za darmo.
Gall Anonim> nie wiem, może. dla mnie to nieprawdopodobnie wysoka wygrana tuż przed zamknięciem kasyna.
OdpowiedzUsuńzastanawiam się, czy przez przypadek nie znam tegoż jakże wrażliwego osobnika alias jełopa.
OdpowiedzUsuńeee ja też słyszałam, że mój mąż się ustawił więżąc się ze mną, to musi być jakieś ogólnonarodowe przekonanie, pasujące do każdego udanego związku:-)
OdpowiedzUsuńno taaak, może ludziska będący w nieudanych relacjach puszczają takie teksty żeby jakoś, jakkolwiek poczuć się lepiej.
OdpowiedzUsuń