Konta, w które można rzucić "cegiełką" :
96 2130 0004 2001 0299 9993 0007
nr konta Fundacji Świętego Mikołaja
ul.Przesmyckiego 40 05-500 Piaseczno
Proszę koniecznie dodać dopisek
"Na leczenie i rehabilitację Pauliny Pruskiej"
I super konto do wpłat zagranicznych!
Nordea Bank 18 1440 1387 0000 0000 1092 6483
Fundacja Świętego Mikołaja
ul.Przesmyckiego 40 05-500 Piaseczno
Swift/ Bic : NDEAPLP2
Iban to literki Pl+nr konta
Proszę koniecznie dodać dopisek
"Na leczenie Pauliny Pruskiej"
***Pau pilnie potrzebuje pieniędzy na leczenie.
pomóżmy, proszę.
http://www.aniahermanowicz.pl/?page_id=2
OdpowiedzUsuńania choruje na ten sam nowotwor.... z przerzutami w plucach...
No i?
OdpowiedzUsuńMamy nie pomóc Pauli? Czy pomóc?
tak, chorują na tę samą chorobę, podobnie choroba u Nich przebiega, znają te same leki, obie są blondynkami, obie młodziutkie.
OdpowiedzUsuńchcemy pomóc?
Trudno wybrać komu, ale właśnie na Paulę wpłaciłam 1% i mam nadzieję, że kolejna terapia będzie skuteczniejsza.
OdpowiedzUsuńJoasiu JESTEŚ WIELKA.
Pozdrawiam, Krystyna
Chcemy, chcemy :-)
OdpowiedzUsuńI nie będziemy się wcale kłócić tą razą. PRAWDA?
Buziaki, Asiu.
A.
http://www.youtube.com/watch?v=bzzv7keJB6M&feature=related
OdpowiedzUsuńO Pauli wiem...
OdpowiedzUsuńAle co Z Tobą? Rozumiem, jeśli nie chcesz pisać, mam wrażenie, że komenty do wczorajszego posta przefiltrowałaś z tych osobistych, zostawiając powstania i licytacje co jest banalne, co nie. Wiadomo, choć brzmi banalnie, że zdrowie jest najważniejsze bo zdrowie to życie, a reszta to banał.
Martwię się i trzymam mocno kciuki.
Joasiu, powtórzę za Krystyną.. Jesteś Wielka :))) no , no wiem , ze o tym wiesz , ale warto przypomnieć , jakbyś zapomniała...przekaze ten numer konta , wszystkim, którzy maja troche serca i kaski..Basia
OdpowiedzUsuńChcemy, ale po pierwszym..Asiu przytulam mocno ,trzymaj sie dzielnie wspaniała kobieto!!!
OdpowiedzUsuńSłucham "Zamiast" Edyty Geppert Tyle życiorysów pasuje do tego tekstu mój,Twój ,Pauliny.......ach "ja się nie skarżę na swój los
OdpowiedzUsuńChoć wiem, jak będzie jutro rano...":((
Ty, Panie tyle czasu masz mieszkanie
w chmurach i błękicie
A ja na głowie mnóstwo spraw
I na to wszystko jedno życie.
A skoro wszystko lepiej wiesz
Bo patrzysz na nas z lotu ptaka
To powiedz czemu tak mi jest,
Że czasem tylko siąść i płakać
Ja się nie skarżę na swój los
Potulna jestem jak baranek
I tylko mam nadzieję, że...
że chyba wiesz, co robisz, Panie.
Ile mam grzechów? któż to wie...
A do liczenia nie mam głowy
Wszystkie darujesz mi i tak
Nie jesteś przecież drobiazgowy
Lecz czemu mnie do raju bram
Prowadzisz drogą taką krętą
I czemu wciąż doświadczasz tak
Jak gdybyś chciał uczynić świętą.
Nie chcę się skarżyć na swój los
Nie proszę więcej, niż dać możesz
I ciągle mam nadzieję, że...
Że chyba wiesz, co robisz, Boże.
To życie minie jak zły sen
Jak tragifarsa, komediodramat
A gdy się zbudzę, westchnę - cóż
To wszystko było chyba... zamiast
Lecz póki co w zamęcie trwam
Liczę na palcach lata szare
I tylko czasem przemknie myśl
Przecież nie jestem tu za karę.
Dziś czuję się, jak mrówka gdy
Czyjś but tratuje jej mrowisko
Czemu mi dałeś wiarę w cud
A potem odebrałeś wszystko.
Ja się nie skarżę na swój los
Choć wiem, jak będzie jutro rano
Tyle powiedzieć chciałam ci
Zamiast... pacierza na dobranoc
http://www.youtube.com/watch?v=0EWXXhSjGkI&feature=related
KAT
Joasiu
OdpowiedzUsuńsmutna wiadomość :((
Kasia Walaszczyk-Fularczyk odeszła... 06.05.2011
Brak słów...
[*}
Kasia Fularczyk zmarła w piątek (*)
OdpowiedzUsuńkolejny fatalny piątek :/
OdpowiedzUsuńBrak słów po prostu.
OdpowiedzUsuńKolejna młoda osoba, kolejna młoda matka[*]
OdpowiedzUsuńPierdolony rak
Gdzie szukać nadziei,gdzie .. .....nie wiem. Trzymaj się Joanno.KAT
Boże...
OdpowiedzUsuńDlaczego nikt w Polsce nie widzi, że mamy epidemię nowotworów?!!!
Przecież centra onkologii w każdym województwie pekają w szwach. Codziennnie przewijają się setki chorych: dzieci, 20-30- latków, ludzi starszych. Wszyscy chorują! Dlaczego do cholery nikt nie bije na alarm?!
Swego czasu wszytscy ekscytowali się epidemia świńskiej grypy, bo 20 osób zmarło. A mamy epidemię raka, codziennie umiera mnóstwo osób! W tym ludzi bardzo, bardzo mlodych! Szlag mnie trafia po prostu:(
K.
nikogo to nie obchodzi, bo nie da się na tym zarobić.
OdpowiedzUsuńtaka jest moja opinia.
Pewnie masz rację Joasiu, ale jak tak dalej pójdzie to ludzie będą padali jak muchy:( Kiedyś rak to była sensacja, przypadek odosobniony, raz gdzies kiedyś ktoś zachorował... 20 lat minęło i prawdziwa epidemia:( Wokół znajomych w każdym tygodniu słyszę o nowych przypadkach. Nie dotyka on ludzi w sędziwym wieku - to stare, dobre, przedwojennne roczniki, wychowane na nieskażonym pożywieniu, zasadza się tylko na ludzi w sile wieku - 45-65 lat, albo bardzo młodych - 20-35 lat... o dzieciach nie wspomnę...:(
OdpowiedzUsuństrach sie bać, po prostu:(
Z jednej strony pewnie jest wzrost zachorowań, ale co do tego, że kiedyś to była sensacja - wydaje mi się, że dawniej nie każdy był zdiagnozowany. Np. troje rodzeństwa mojej 60letniej mamy zmarło (dwoje w dzieciństwie, jedna siostra jako 20latka) i nikt dokładnie nie wiedział, jaka była przyczyna medyczna).
OdpowiedzUsuńbez wątpienia nie było kiedyś takich możliwości diagnostycznych jak dziś, stąd też w sumie pewnie nie można mówić o wzroście.
OdpowiedzUsuń