czwartek, 24 marca 2011

[340].



(Dave Lindholm - Pieni ja hento ote)

***

pławię się w samozadowoleniu: Niemąż zachwycony nowym kolorem włosów (rudziasku ty mój, wiewióreczko piękna, pięknotko moja), Synek też (moja ty mamusiu marcheweczko prześliczna).
czemuż ja nie wpadłam na to wcześniej, żeby się tak się upiększyć, no czemu.

a jak zarobię trochę kasy, dorobię sobie rzęsy.
jedna z moich przyjaciółek ma zrobione, wygląda prześlicznie.
no i jakie to praktyczne: nie trzeba smarować rano oka tuszem, tylko od razu po przebudzeniu (a nawet przed) wygląda się zmysłowo i inteligentnie.

a tymczasem pozdrawiam Was bezmakijażowo i bezrzęsnie.
muah!

19 komentarzy:

  1. jak to mówią stare łupy: ładnemu we wszystkim ładnie!
    botoks i lifting w postaci zachwytów najbliższego chłopstwa, tylko wzmaga efekt :)

    ale te sztuczne rzęsy - no kurczę - to jest niezły gadżecik. sąsiadka zafundowała sobie takie smoliste firanki i efekt... bezcenne!

    OdpowiedzUsuń
  2. tak właśnie pomyślałam, że do tych rudych włosów ładnie wyglądałyby czarne rzęsy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja mam pierwszy raz od dawna mam manicure oczorąbna czerwień :D
    jutro się odszczypie na budowie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie żebym się podlizywała, ale bez rzęs na tej focie też sporo inteligencji w oczach widać. Żeby nie przedobrzyć! ;) No chyba że dla zmysłowości, ale to już nie mnie oceniać, tylko facetom :)

    OdpowiedzUsuń
  5. smutno mi dzis...moze to przez film- sala samobojcow- poryczalam sie w kinie, a rzadko mi sie to zdarza
    jestes piekna kobieta , Joanno

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja myślałam, że trzepoczące rzęsy to tylko u pustych lal są. Tobie nie trzeba sztuczności Asiu, inteligentna jesteś i bez tych rzęs. Uwierz mi. To widać na fotce. Jedyne co można poprawić to waga. Bardzo wymizerniałaś. Wiem, wiem, to nie takie proste.....ale trzymam kciuki aby się udało.

    OdpowiedzUsuń
  7. NIe wiem co ma poziom inteligencji do długości rzęs ... yyyy moze NIC, a moze zbyt mało inteligenta jestem :P Joanno dotabiaj sobie piekne czarne firanki i człapaj nimi do swoich chopaków :))))))
    Kasia :*
    P.S. Mój Myszorek też lubi mafefki :))) --> jesteśmy na etapie rozszerzania diety :P:P:P

    OdpowiedzUsuń
  8. co ma inteligencja do rzęs?
    chodzi o głębię spojrzenia! ten taki francuski egzystencjalny niepokój ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. noo dobra, niech będzie ... Do fracuskigo egzystencjalnego niepokju dorzuciabym jeszcze fajka ze spłaszczonym ustnikiem, ale przecież palic nie można, bo niezdrowo ...
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  10. Albo nie, ten fajek musi byc calkiem bez filtra. Pamiętam, ze w filamch, kobiety-intelektualistki podpalały takiego papieosa i zdajmowały z wargi niewidzialne źdźbło tytoniu :)
    Miłego dnia
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  11. przez całe swoje dotychczasowe życie stawiałam na rozwój wewnętrzny - niemal wyłącznie. tym bardziej, że to moja siostra zawsze była ta ładna.
    aż w końcu - całkiem niedawno - doszłam do wniosku, że rozwój musi być zrównoważony, na każdym polu. i emocjonalnym, i intelektualnym i, że się wyrażę, urodowym...
    nie ma bata, trzeba siebie pielęgnować, trzeba celebrować własną urodę i cieszyć się nią, bo to też ważny składnik naszego dobrego samopoczucia, i - nie ma się co oszukiwać - własnej samooceny.
    na boku dodam, że obcinanie paznokci, manicure i regulowanie brwi, to wg mnie higiena, tak jak mycie zębów i włosów ;P

    Dżoana, zbieraj szybko na te rzęs firanki i ciesz się nimi :D
    ja pracuję nad sobą, żeby zmienić garderobę, systematycznie dbać o fryz i takie tam inne gadżety. I pierwszy w życiu róż do polików sobie nabędę też!

    buziaksy :D

    OdpowiedzUsuń
  12. ...a czy brwi też można "dorobić"? Ja mam cztery na krzyż i jeszcze wiecznie zostają mi na poduszce - powycierane straszliwie :/

    Kolor włosów i Ty w tym wydaniu - piękne!

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj w świecie rudych :) ja ostatnio to rzęs nie mogę pomalować bo się mnie uczula powieka od razu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kasia> etap palenia mam za sobą, również bez filtra (ach ten czar papierosa w fifce, miau, jakie to seksi).
    http://www.flickr.com/photos/christianmontone/4152108485/
    ... czasami korci mnie, żeby zakurzyć :)

    Olaszek> jeśli mogę doradzić, to sugeruję wybierać róże do policzków z INGLOT-a.

    r_eve_lacja> brwi to makijażem permanentnym zrobisz :)

    też się nad nim zastanawiam.
    praktyczna sprawa mieć ładnie równe kreski na powiekach i nie denerwować się, że ręka się omskła przy ajlajnerze i że się ma szlaczek na powiece jak wydruk EKG.

    Pola> to Ty też musisz rzęsy przykleić!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja etap palenia zamknęlam 3 lata temu :)) Też czasami miewam ochotę na dymka, zwlaszcza jak chce mi się COŚ i za cholerę nie moge zidentyfikować upiredliwego COSIA.. Dla Ciebie :)) http://www.youtube.com/watch?v=ekQZPozjCX8 Kasia

    OdpowiedzUsuń
  16. hehe, śmieję się sama nad sobą, bo...
    zawiesiłam się na tym Twoim manifeście :}
    pochlebstwo to jednak przesilny narkotyk...

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniały nowy image. :)
    Koleżanka w pracy nagle zaczęła mieć przepiękne rzęsy. Zastanawiałam się co za tusz tak podkręca i przedłuża, aż usłyszałam przez telefon jak się umawia na odświeżenie przedłużenia. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolor oczu masz zachwycający. Wszystko doskonale współgra.

    OdpowiedzUsuń
  19. A ja mam konkretne pytanko: Co z tymi rzesami. Gdzie i za ile? I na jak dlugo wystarczaja? I czy one sa sztuczne czy tylko permanentnie pomalowane? Przepraszam, ale ja w temacie nie za bardzo siedze, ale mnie zainteresowalas Joanno!!!!
    KASIA

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga