poniedziałek, 14 marca 2011

[330].



(Diana Krall - The look of love)

***

rany, ale jestem zmęczona. cały dzień biegałam z motorkiem w tyłku po mieście. teraz padam z nóg.
ale to jest przyjemne zmęczenie - zmęczenie po dniu pełnym pracy.
i to nie jest zmęczenie jak kiedyś, zanim się dowiedziałam, że mam raka. wówczas moje zmęczenie było zbolałe, rozpaczliwe, beznadziejne.
teraz wiem, że jutro rano obudzę się wypoczęta i będę miała siłę działać dalej.

ja żyję!
nareszcie to do mnie dociera.

wznoszę więc toast dżinem z tonikiem: za moje zdrowie, zdrowie moich Bliskich, Wasze zdrowie.
chlup do dna!

37 komentarzy:

  1. Podziwiam Cię, a także lubię:)
    Nie tylko produkujesz energię, ale także jakimś dziwnym sposobem przekazujesz ją przez sieć.
    JEzuu robię się ckliwa.
    Fuj
    A co mi tam, nie zbiednieję, jak raz na jakiś czas będę miła:D

    OdpowiedzUsuń
  2. ALE TO MIŁE CO PISZESZ! NA ZDROWIE I JA LUFĘ ZIMNĄ WÓDKĄ UNOSZĘ!

    OdpowiedzUsuń
  3. zdróweczko Asiu
    Kinga

    OdpowiedzUsuń
  4. zdrowie!

    (no i fajnie znaleźć miejsce w sieci, gdzie koleżanka Pru jest miła :))) żartuję)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wypij jednego głębszego za koniki moje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jesteś boska:) Chlup!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesteś boska! Chlup!:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepraszam, za tyle wpisów, ale miałam problemy z zalogowaniem:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepraszam za tyyyle wpisów, ale miałam problemy z zalogowaniem się:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepraszam za tyyyyyyle wpisów, ale miałam problemy z zalogowaniem się:)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja też piję za Twoje! i za mojej mamy, bo ona też zwalczyła to dziadostwo! Żyj pełnią życia przez długie jeszcze lata

    OdpowiedzUsuń
  12. Dana - tyle miareczek strzelić, to nie wstyd! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Dana, za dużo alkoholu ;P

    OdpowiedzUsuń
  14. Chlup za Twoje zdrowie , oby tak dalej. Ja nadal podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. No!! I to mi sie podoba!
    I podoba mi się brak selekcji :)
    banita

    OdpowiedzUsuń
  16. Na zdrowie! Do dna! Miło wiedzieć, że cuda się zdarzają. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cmok........................................ (mlask, mlask)
    Tez-Joanna

    OdpowiedzUsuń
  18. chlup! ale dżin z tonikiem to mi sie niesttey kojarzy z wielkim chlaniem jak sie dowiedzialam o swojej diagnozie;) także chlup winkiem!
    szarlota4

    OdpowiedzUsuń
  19. a więc na zdrowie Panie i Panowie :)
    L.

    OdpowiedzUsuń
  20. A wiesz, że Diana Krall jest żoną Elvisa Costello? A kumplują się z Eltonem ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zazdroszczę tej pozytywnej energii. Żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce...

    OdpowiedzUsuń
  22. A ja zazdroszczę, bo po tej operacji mózgowej to przez jakis czas muszę zachować wstrzemięźliwość
    hehehheheh
    (sex już sobie odpuściłam, tylko brak alkoholu we krwi jeszcze celebruję)

    ps. wiem,żeś zabiegana a ja bym chciała słoneczko, namaluj mi słoneczko plisss takie na moje smutne dni, pli8sss

    http://mamczerniaka.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziewczyny,wznosiłam toast wirtualnie!:)Nie jestem orłem komputerowym i może dlatego tyle wpisów:) Poćwiczę i będzie ok:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dziewczyny,wznosiłam toast wirtualnie!:)Nie jestem orłem komputerowym i może dlatego tyle wpisów:) Poćwiczę i będzie ok:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Dziewczyny,wznosiłam toast wirtualnie!:)Nie jestem orłem komputerowym i może dlatego tyle wpisów:) Poćwiczę i będzie ok:)

    OdpowiedzUsuń
  26. O, cholerka autor bloga musi zaakceptować komentarz! A ja wysyłałam jak opętana:)))

    OdpowiedzUsuń
  27. jak opętana :))

    OdpowiedzUsuń
  28. jak opętana :))

    OdpowiedzUsuń
  29. jak opętana :))

    OdpowiedzUsuń
  30. jak opętana :))

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga