pogoniłam moich Panów nad morze.
a morze nie szumiało, bo mu zamarzły fale.
i nie było zimno. ani nie wiało.
i piasku do butów nam się nie nasypało, bo był przykryty udeptanym śniegiem.
czy mogłabyś coś napisać na blogu o relacjach Twojego dziecka z partnerem? czy partner angażuje się w wychowanie dziecka czy jest raczej takim "cichym wujkiem"? i jak na to zapatruje się Twój syn?
Joaśka napisała w jednym z poprzednich postów: "Syn zwraca się do nas per kochani rodzice. stworzyliśmy w Jego głowie homogeniczny obraz nas, jednogłośnego tworu, który wspólnie wychowuje. od kilku miesięcy na Jego rysunkach występujemy w trójkę: On, po środku wujeczek, obok mama. w otoczeniu serduszek i kwiatków."
a ja niedlugo przyjezdzam do polski na urlop wlasnie nad morze i wierzyc mi trudno ze o tej porze roku w taki mroz przylece
OdpowiedzUsuńczy mogłabyś coś napisać na blogu o relacjach Twojego dziecka z partnerem? czy partner angażuje się w wychowanie dziecka czy jest raczej takim "cichym wujkiem"? i jak na to zapatruje się Twój syn?
OdpowiedzUsuńJoaśka napisała w jednym z poprzednich postów:
OdpowiedzUsuń"Syn zwraca się do nas per kochani rodzice.
stworzyliśmy w Jego głowie homogeniczny obraz nas, jednogłośnego tworu, który wspólnie wychowuje.
od kilku miesięcy na Jego rysunkach występujemy w trójkę: On, po środku wujeczek, obok mama. w otoczeniu serduszek i kwiatków."
To chyba wyjaśnia temat.
OdpowiedzUsuńA to trochę dziwne żeby pisała na wezwanie o tym co chcesz, nie wydaje ci się?
Kiedyś byłam na zimowej wyprawie nad morze.Po spacerze wszyscy wyglądaliśmy jak natarci burakiem ćwikłowym :)
OdpowiedzUsuńI naprawdę całe tłumy biegają teraz po zamarzniętym morzu? :-)
OdpowiedzUsuńJak to Bałtyk nie szumi? nie wierzę, przeciez jego szum słychać juz 10 km od plaży?
OdpowiedzUsuńto chyba igloo?
OdpowiedzUsuńzbudowane czy zastane?
a ja chcę wiosny!!!
Grażyna (nowa)
Ale ile jodu w powietrzu! i jakie to zdrowe, a że nie szumi, a co tam my szumimy, przyjdzie pora to i morze zaszumi nam pieknie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńj