niedziela, 26 grudnia 2010

[252]. kino.

rok temu w kinie zapoznałam Niemęża.
uczciliśmy tę rocznicę oczywiście pójściem do kina.

polecamy Megamocnego.

Autor: o 23:59

12 komentarzy:

  1. Anonimowy27 grudnia 2010 00:05

    uuuu.....
    tutaj, dzisiaj też czarno!!
    Tylko nie gadajcie, że mam laptoka do naprawy, bo chyba raczej znaczy wywalić na hasiok!!!
    łatwo przyszło.......
    Asia, zajaśnij tło.
    Rozjaśnij??

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniaha27 grudnia 2010 00:52

    no co jest? nie widzę, nic nie widzę...

    OdpowiedzUsuń
  3. marciocha27 grudnia 2010 01:04

    cicho! nie przeszkadzać! Jest seans. Jest rocznia.
    Kolejnych rocznic życzę i mnóstwa truskawek znajdowanych wspólnie, żartów wyszukanych, chwil wyczesanych, niech bosko będzie! Chwilo, seansie trwaj!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. AU COURANT27 grudnia 2010 11:37

    Asiula, nie wiem z jakiej okazji to czarne tło (bo przecież nie świątecznie), ale mi sie nie podoba :( ........ i do ciebie jaką znam, też mi nie pasuje..... Poświąteczne buziaki /Kasia

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy27 grudnia 2010 12:38

    Z okazji rocznicy kolejnych lat zatem w zdrowiu i szczęściu Wam życzę! Spełnienia marzeń i uśmiechu.
    Justa
    PS Ten czarny kolor to chyba nie z okazji rocznicy??? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy27 grudnia 2010 14:30

    Asiu, kolejnych cudnych rocznic spędzonych na coraz fajniejszych seansach!!!


    PS. Przyjmuję, że ten czarny kolor, to tak jak napisała marciocha - seans w kinie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy27 grudnia 2010 15:59

    Nie wiecie dlaczego tło jest czarnme?
    ha ha ha a w kinie jak jest???
    No tak oczywiście fajnie - to też :) ale i ciermno tuż przed filmem :)
    Pozdrowiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  8. agamich27 grudnia 2010 16:08

    No, bo poszli DO KINA..a nie na film. Przecież to dwie rózne rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy27 grudnia 2010 19:40

    Weśś zmień to czarne tło - patrzeć hadko! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy27 grudnia 2010 20:27

    Tak po prostu w kinie?
    Ciągle chodzę do kina sama i nic ;)
    Życzę Wam wszystkiego dobrego, zwyczajnego szczęścia, pięknej codzienności.

    OdpowiedzUsuń
  11. Chustka27 grudnia 2010 20:29

    w kinie, w kinie.
    ale najpierw pisaliśmy do siebie, potem było kino.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasia kropek28 grudnia 2010 21:26

    najlepszego rocznicowo ! i wileu jeszcze rocznic wspólnych życzę :*

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)
 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga