(remake Ostatniej nocki Maleńczuka - Wjebię jej - Chwytak vs Czaki)
uwaga, b.mocno niecenzuralne.
***
tak aktualnie wygląda pierwsza strona Nonsensopedii. |
krążę myślami wokół tematu cenzury internetu.
przez tyle lat władcy świata zdawali się nie dostrzegać problemu, więc próba narzucenia kontroli boli.
każda swoboda ma jednak swoje granice.
pytanie tylko, gdzie.
Zazie wyczaiła bloga, na którym autorzy piszą o biciu kobiet bez pozostawiania śladów.
Zazie ma swoją interpretację rzeczywistości, którą zastała na tamtym blogu, ja - swoją.
otóż według mnie ów blog tylko pozornie jest instruktażem jak bić kobietę/uprawiać seks z nieboszczykami itp.
faktycznym - choć zapewne nieuświadomionym - celem autora/ autorów bloga jest rozładowywanie własnych napięć poprzez pisanie.
rozumiem tę potrzebę.
i choć nie akceptuję treści - szanuję.
oceniam, że piszący są nastoletnimi chłopcami, którym wydaje się, że coś mogą.
pytanie teraz, co.
czy mogą pisać co zechcą? uważam, że tak.
czy mogą robić to na ogólnodostępnym blogu? uważam, że nie.
dostęp do zawartości powinien być ograniczony do tych, którzy faktycznie pragną się z nią zapoznać (o ile istnieją ludzie, których interesuje czytanie takich śmieci).
myślę, że ci, którzy faktycznie biją, nie potrzebują instrukcji.
a treść bloga powinna być oznaczona ze względu na jej przemocowy charakter.
uważam, że powinny np. zostać wprowadzone obowiązkowe oznaczenia stron analogiczne do tych znaczków, które pojawiają się w telewizoru - czerwone, pomarańczowe, zielone piłki, określające barierę wiekową emitowanego programu.
mówiłam to ja, matka siedmiolatka, który jak na razie serfuje w necie w asyście dorosłych.
jednak mimo czujnej kontroli dostępu do sieci, zdarzyło nam się trafić na bajeczki, w których oryginalny lektor został zamieniony na głos przezabawnego żartownisia rzucającego soczystym mięsem.
i choć nie cierpię przemocy i uwielbiam wulgaryzmy, przy Reksiu czy Misiu Uszatku nakurwiającymi chujami mam ochotę roztrzaskać o chodnik łeb przygłupowi, który stworzył "dzieło", a potem - wpuścił je do netu bez oznaczenia, że to fejk.
odrębnym tematem jest ślepa wiara w prawdziwość wirtualnej rzeczywistości.
i nie mam na myśli obleśnych dziadów, podających się chłopaczkom z podstawówki za Anię lat dziesięć.
pamiętacie przypadek dzieciaka, który pod wpływem gier komputerowych zastrzelił równolatka, bo był pewien, że każdy ma kilka żyć?
a jeśli jednak jakiś szaleniec potraktuje na serio treść z bloga o tym, jak bić dziewczynę, żeby nie zostawiać śladów?
co za czasy...
źródło: demotywery.pl |
***
w ramach poprawiania morfologii, Babcia B. przyrządza mi kilometry zielonych pasztetokotletów z mielonej naci pietruszki (i rodzynek!).
jeśli zacznę przyciągać do siebie długopisy, monety, sztućce,
jeśli w mojej obecności liczniki prądu zaczną kręcić się w drugą stronę,
wiedzcie, że to przez Babcię B. i Jej naciopietruszkowe, wysokożelazne pasztetokotlety.
tresci zachecajacych do przemocy jakiejkolwiek nie wolno rozpowszechniac, publikowac itp NIGDZIE. ani na ulicy, ani w prasie, ani w internecie. nie ma to nic wspolnego z ACTA czy inna cenzura. o takiej stronie powinna zostac poinformowana policja- i to jest (powinno byc) ich pole dzialania.
OdpowiedzUsuńdawno zaglądałem tutaj , ale zarobiony jestem ostatnio a przez dwa ostatnie dni po prostu zapiłem :(
OdpowiedzUsuńcała akcja z cenzurą w necie postawiła mnie do pionu , dawno dawno temu miałem swój wkład w propagowanie netu i wszystkich dobrodziejstw z nim związanych , krótko żeby nie filozowować wszystko jest dla ludzi mądrych , wódka , trawa , pornole , motoryzacja , pistolety karabiny , ale zawsze znajdzie się idiota który nie mając pojęcia popsuje zabawę innym . Z wiekiem trochę mi się odmieniło bardziej sceptycznie podchodze do większośći zagadnień ,ale dalej jestem zdania , że wszystko jest dla ludzi dojżałych pod kazdym względem i nic złego się nie stanie jeśli nauczymy się posługiwania przedmiotami, wynalazkami które mają nam służyć , przeciez to wszystko tworzy człowiek dla człowieka , kosmici najparwdopodobnie nie dali nam nic za free . wiec napewno nie zrobimy sobie krzywdy , a zastawianie się włąsnie cytowanymi przez Ciebie przykładami przez fachowców rzadowych nie ma żadnego usprawiedliwienia , dla tego co się dzieje włąśnie za sprawą ACTA
na wyluzowanie proponuje obejżec krótki filmik który wapdł kilka dni temu w moje łapska i jestem pod wielkim wrażeniem ,
http://www.youtube.com/watch?v=tnE7qz5GUFY&feature=player_embedded
pozdr.d.d.d.
Asiu, zgadzam się z Tobą w 100%.
OdpowiedzUsuńPoczytaj co mówi szwedzki europoseł, on uważa, że nasz rząd kłamie w sprawie ACTA. http://wiadomosci.wp.pl/title,Szwedzki-europosel-polski-rzad-klamie-w-sprawie-ACTA,wid,14198851,wiadomosc.html
Ech...durna ta Polska polityka.
Internet będzie limitowany ;-)))) http://kwejk.pl/obrazek/873773
OdpowiedzUsuńLilka> nie wolno zachęcać do przemocy? a dlaczego nie wolno? nie rozumiem.
OdpowiedzUsuńjeśli jesteś rozumną istotą, umiesz wybrać - zachęcanie do przemocy nie wpływa na mnie w żaden sposób.
(tu pojawia się pytanie, czy wpływa na nieukształtowanych małolatów).
czy powinny więc również zostać skasowane strony opisujące działanie/produkcję narkotyków, strony porno dot. np. sm czy bondage, piercingu, tatuażu, strony ekstremistów islamskich, albo strony wyjaśniające jak wyprodukować bombę?
czy jeśli tych stron nie będzie, znikną te zagadnienia?
(stawiam pytania, ponieważ szukam odpowiedzi.
jestem ciekawa Waszych opinii).
w kwestii tematu numer jeden się nie wypowiem, gdyż mnie on przerasta.
OdpowiedzUsuńza to w kwestii trzygwiazdkowej: zarzuć krokietem! albo chociaz przepisem. zarzuciłabym sobie, gdyż całkiem w moim stylu brzmią smakowo. mniam.
ja po częsci się wypowiedziałem , przed Twoim zadanym pytaniem .. wszystko jest dla ludzi mądrych ...
OdpowiedzUsuńdla przykładu głupia ustawa o zakazie reklamy alkoholi przed 22 obłuda totalna , czy przez to zmniejszyło sie ich spożycie ? nie tak wiec żadne zakazy , cenzura niczego nie zmienią , to jest nas każdego osobisty wybór , naoglądałem się w miarę dużo kryminałów , i mimo swojego wieku jeszcze nikogo nie zabiłem.....
małe sprostowanie:
OdpowiedzUsuńnie mówię, że ta strona JEST instruktażem.
sugeruję natomiast, że jako instruktaż może zostać potraktowana przez tych, którym nie starcza inteligencji, aby odróżnić grubo ciosany czarny humor od literalnego przepisu na zabijanie.
nie uważam również, aby strony dotyczące upodobań sado-maso były szkodliwe. wszystko jest dla ludzi. świadomych. dlatego większośc z nich wymaga logowania czy innej weryfikacji.
strony dotyczące piercingu czy tatuażu to już w ogóle inna kategoria i w sumie nie wiem, czemu te przykłady przywołujesz, bo zarówno piercing jak i tatuaż są dziedzinami body art'u, który z przemocą nie ma absolutnie nic wspólnego.
piszę również, że nie łudzę się, że strony wielbicieli nekrofilii czy bicia kobiet nagle znikną. bo nie znikną. są wyrazem jakichś pragnień, kompensacji czy fiksacji ludzkich.
ja jednak protestuję, żeby były one dostępne w sieci - tak ot: obok przepisu na pomidorową i serwisu z klockami Lego, gdzieś pomiędzy facebookiem a demotywatorami. bo nie wszystkie dzieci surfują po sieci pod opieką dorosłych. i nie wszyscy nastolatkowie z kompleksami potrafią znaleźć ulgę w pisaniu makabry. niektórzy - ci mniej rozgarnięci, z tendencjami do psychopatii czy socjopatii, traktują tego typu treści dosłownie i nie wnikają, Joanno, w intencje piszącego je autora - czy może miał kompleksy a może chciał się uporać z własnymi lękami, a może cośtam...
po prostu biorą młotek i idą w miasto zatłuc koleżankę z klasy albo za stodołę zatłuc kotka.
patrzysz na internet z perspektywy dorosłego, świadomego i wykształconego człowieka, który perfekcyjnie odróżnia dobro od zła. tym samym Twój ogląd sytuacji jest bardzo, ale to bardzo ograniczony. niestety
Ty sama chronisz swojego Syna przed treściami, które mogłyby mu zaszkodzić. Ale nie wszyscy rodzice zachowują się podobnie. Co z ich dziećmi?
Czy te dzieciaki wpisując w google hasło "jak się robi kotlety" mają tak po prostu trafić na stronę ze zdjęciami masakrowanych kobiet lub zwierząt?
Zazie, zgadzam się z Tobą.
OdpowiedzUsuńi zgadzam się, że powinny być ograniczenia dostępu do pewnych treści.
nie wiem tylko, gdzie jest granica, jak ją wyznaczyć.
rozwijając temat: drętwieję, gdy przestraszony Jaś opowiada w szczegółach, co zasłyszał w szkolnej świetlicy od starszych chłopców (gimnazjalistów), opowiadających sobie krwawe szczegóły, kto jak zamordował wirtualnego wroga.
w kontekście Janeczka przeraża mnie też dostępność stron porno.
gdy jest się nieulepioną plastelinką, chłonną gąbką, uważam oglądanie ekstremalnych hardkorów seksualnych za potworne plugawienie niewinności, erotyki, miłości.
Zgadzam się z zazie w 100%.
OdpowiedzUsuńpamiętam te niecenzuralne bajki, jako 13 latek miałem z nich niezły ubaw. ale fakt, powinny być one specjalnie oznaczone. aczkolwiek całkowicie bym ich nie usuwał. są zabawne, nawet dla dorosłych, nie tylko nastolatków.
OdpowiedzUsuńmr grey> a przedszkolak nie rozumie, dlaczego bohater ulubionej bajki przeklina.
OdpowiedzUsuńi dlaczego mama nie pozwala oglądać bajki.
Chustka, temat dostępności stron porno przerabiam odkąd mój syn skończył 12 lat. Dzieci przynoszą do szkoły adresy darmowych stron i się nimi wymieniają. Na nic kontrola w domu, gdy są komórki z internetem i niezabezpieczone kompy w szkolnych bibliotekach.
OdpowiedzUsuńACTA STRAKTA ;]
OdpowiedzUsuńtak oto się zapowiada :
PRINT ;-)
http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/422083_154448341336946_152125541569226_215124_1252429040_n.jpg
Kocham Cię, jesteś kompletnie jebnięta :D
OdpowiedzUsuń"Życie jest jak baleron, ale jeszcze nie wiem czemu."
Love, zostań moją żoną, rzuć Niemęża!!! :*
Będę Ci śpiewać że jesteś lepsza od Bożeny Dykiel :D
Lubię Twojego bloga za Twoją pogodę życia i za wielką otwartość. Być może to tylko wirtualna kreacja, ale jesteś w niej spójna i wiarygodna.
OdpowiedzUsuńLubię Cię, Chustko.
Buziaczki na dobranoc :***
naciopietruszkowe, wysokożelazne pasztetokotlety-mmmmm mniam ale muszą być pych między jednym kliknięciem a drugim....
OdpowiedzUsuńCo do granicy zgadzam się z Tobą, tzn. jak ją wyznaczyć??? Sama kontroluję mojego syna i ma założone ograniczenia ale on wchodzi w ten wiek kiedy granica zaczyna się przesuwać i tylko dzięki rozmowie to robimy, cholera a co z resztą....boję się, po prostu się boję o dziecko. Ale taki nasz matczyny los.
elw
Czy Wy na pewno czytaliście o ACTA?
OdpowiedzUsuńACTA pzrede wszytskim ma zapobiec naruszaniu praw autorskich, które są nagminnie łamane, szczególnie w naszymkraju..dlatego POlacy tak protestują bo chyb aprócz Rosjna są największyymi złodziejami filmów, muzyki itp. z sieci :)
-> Joanna: "czy powinny więc również zostać skasowane strony opisujące działanie/produkcję narkotyków (...) strony ekstremistów islamskich, albo strony wyjaśniające jak wyprodukować bombę?"
OdpowiedzUsuńtak. internet niczym nie rozni sie od prasy, radia, telewizji, ulicy czy innej przestrzeni publicznej. To co jest zabronione tutaj- powinno byc tak samo zabronione- i karane- w internecie.
Madrze wypowiedziala sie na temat Zazie na swojej stronie, wiec nie chce sie powtarzac.
"strony porno dot. np. sm czy bondage": nie, ale dostep powinien byc w miare mozliwoscie utrudniany. zdaje sobie sprawe- ze zalozenia sobia a zycie sobie. ale czerwone dzielnice- tez istnieja w swiecie rzeczywistym.
" piercingu, tatuażu," -> patrz wpis zazie u Ciebie
"czy jeśli tych stron nie będzie, znikną te zagadnienia?"
nie znikna, ale ich rozpowszechniane zostaie utrudnione.
-> darou: nie jest prawde, ze prohibicja zwieksza spozycie (nie chodzi mi tutaj o zakaz reklamy alkoholu, bo akurat tu nie mam zdania). zwieksza udzial grup przestepczych, ale zmniejsza spozycie. w holandi narkotyki sa dozwolone- i tam JEST wiecej narkomanow. w amsterdamie nie zostawisz roweru nie zamykajac go przedtem lancuchem od traktora- tak bylo przynajmniej 10 lat temu, ale nie sadze by cos sie radykalnie zmienilo- chyba ze eu zaczela cos regulowac.
Chusteczko - zapodaj przepis na te kotlety pietruszkowe.
OdpowiedzUsuńewel>
OdpowiedzUsuń- worek naciopietruchy przemielić albo posiekać na miazgę
- garść rodzynek, suchą bułę namoczyć, odcisnąć z wody
- zielsko rozmemłać z bułą, jajem, solą, pieprzem, dodać rodzynki
- naczynko żaroodporne/foremki wysmarować masełkiem, paciaję włożyć nałożyć do
- piec do upieczenia
naciopietruchy ma być tyle, żeby po połączeniu z bułą breja miała intensywnie zielony kolor.
endżoj jor mil!
A dobre to to?
OdpowiedzUsuńzorka> pyszne! przytargać Ci kawałek?
OdpowiedzUsuńsama bym takiego pasztetokotleta zjadla ;)
OdpowiedzUsuńmatylda
ha! bo pasztetokotlet jest pyszny i nie śmierdzi pietruchą!
OdpowiedzUsuńmożna go dodatkowo skropić cytrynką. mmmm.... mniam! :))
Wpadaj!
OdpowiedzUsuńmoze wiec zdobedziesz przepis :)
OdpowiedzUsuńmatylda
Ale masz boska babcie:)zazdroszcze a o ACTA sie nie wypowiadam:P
OdpowiedzUsuń:):):) wyglada na to, ze zorka kochana nie wie o co chodzi (a przypuszczam, ze to nie witamine c joanna ma na mysli:)). ja slyszalam o skorkach od bananow (a dokladnie o wloknach z tych skorek), ale szczegolowe przepisy nie sa mi znane.
OdpowiedzUsuńnie wiem jakie sa substancje czynne tych specyjalow- i najwazniejsze czy uzalezniaja- ale nie slyszalam o plantacjach pietruszki - podobnych do plantacji maku. gdyby byznes byl oplacalny- ktos by sie nim pewnie juz zainteresowal. lepsza przeciez zdrowa pietruszka niz nielegalna trawka.
A jak sie robi te kotlety - mozna poprosic o przepis? Lena
OdpowiedzUsuńdopiero teraz puscilam podrzuconego przez Ciebie jutuba. niestety nie uwazam, zeby w tym przypadku wartosc artystyczna tlumaczyla tresc. tu akurat oczekiwalabym/oczekuje?/ protestu jakiejs organizacji kobiecej, vday - polska- czy podobnej. pewne granice trzeba ustalac jednoznacznie, bez zadnych ale.
OdpowiedzUsuńA napój z zielonej pietruszki znasz (na bazie cytryn lub pomarańczy z lodem)? W termomixie robimy, pycha :))))
OdpowiedzUsuńps uzupelniajaco-uprzedzajacy nt. powyzszej piosenki. nie przekonuja mnie tez ewentualna wartosc "edukacyjna" ww utworu, ze ironia, krzywe zwierciadlo i takie tam. prawdopodobienstwo, ze ktos ze sklonnosciami po pijanem zrealizuje jej tresc jest wieksze, niz sluchajac jej zastanowi sie gleboko nad swoim zyciem. czy nastepne utwory maja brzmiec - "ironicznie" oczywiscie - "paluj pedala" albo "bij czarnucha"?
OdpowiedzUsuńno właśnie zjadło mój komentarz:(
OdpowiedzUsuńa pisałam, że z koleżanką "opatentowałyśmy " wódkę z sokiem z pietruszki robionym w termomixie
pietruszka+ sok z limonki lub cytryny + cukier + lód mniam!!!!
a do tego wódka, lub jako zamiennik mięty w mochito
kiedyś , gdy nam zabrakło właśnie mięty dolałyśmy ten sok z pietruszki i wyszło lepsze niż oryginał:)
i pietruszka ma inny smak w takim zestawie jak w pomidorówce:)
Lilka, teraz zglupialam. Jaracie pietruszke?;D
OdpowiedzUsuńChustke widzę w sobotę to podpytam. ;)
słowo na dziś o fejkach:
OdpowiedzUsuńhttp://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11034799,Magda_M__nagle_znika_z_Facebooka__czyli_co_sie_przydarzylo.html?v=1&obxx=11034799
Niezłe. Ale wkręt.
OdpowiedzUsuńa tu słów kilka o ACTA
OdpowiedzUsuńtreść
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11034799,Magda_M__nagle_znika_z_Facebooka__czyli_co_sie_przydarzylo.html?v=1&obxx=11034799
i prośba do komentujacych o jej poznanie przed wypowiedziami na temat. Przerażające! artykuł 12 i 14 szczególnie,
-> chustka: :):) czyli jednak witaminka C :) ja grzeczna dziewczynka jestem, a ze slyszalam (nie probowalam, tkaze - moze to tez bajer) o wlasciwosciach skorki od bananow i palonej natki (wydawalo mi sie ze chodzilo o marchewke) - to sie latwo dalam nabrac, ze tez jakies extra specyjaly tu zapodajesz :)))
OdpowiedzUsuńa na morfologie bdb. jest pokrzywa.
:) :) :) :)
OdpowiedzUsuńsmieje sie z siebie. moze to z przepracowania (i musze sobie odciac internet, bo cholerstwo odciaga). ide pobiegac. :)
jeżeli ktoś dalej twierdzi że ACTA to walka z piractwem , to polecam lekturę
OdpowiedzUsuńhttp://technowinki.onet.pl/biznes/piractwo-kto-zarabia-a-kto-na-tym-traci,1,5006748,artykul.html
i jeszcze jeden link , komu zależy na ACTA
OdpowiedzUsuńkto traci napewno nie artyści , nie biorę pod uwagę Z.H. który kiedyś był wojownikiem a dzisiaj "zbetoniał" bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia .
http://www.geekweek.pl/dlaczego-naprawde-zamknieto-megaupload/351266/
Ta piosenka jest moim hymnem i odzwieciedla moje poglady na to co teraz dzieje sie w Polsce....
OdpowiedzUsuńhttp://www.yoursonglyrics.com/waving-flag-knaan/
Pozdrawiam B.K.E.
Joanka
OdpowiedzUsuńdawaj przepis na nacioktlety i inne kotlety szczególnie nie ze mięsa!!!!! któregoż to nie lubię
i wstawiłabyś ten przepis szczująca Dżoł na bloga a nie w komenty bo ocipieję przeczesując wsie!
Nie bądź świnka i się podziel
=>Lilka
OdpowiedzUsuńnie wiem co zorka wie, a co Ty nie wiesz, to Wam podrzucam o "jaraniu pietruszki" ;P
generalnie żenada z tym wyszła:
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/rosjanie-zamierzaja-zdelegalizowac-nowy-narkotyk-pietruszke
jestem ciekawa jak taki pasztetokotlet smakuje, ja na razie mam face na buraki:)))) trzy razy dziennie z własnej woli.
OdpowiedzUsuńNo cóż, mnie jakaś durna "kaśka" próbowała wyrugować. Nie dziwię się bo parę razy spytałam ja czy wie jak syczy żmija: tak na ssssssssssss............ Zmieniłam nick, tożsamości nie bo lubię siebie a Ty Kaśka wiesz jak syczy żmija?
OdpowiedzUsuńUbawiona. Co do Magdy M to przekręt typowy dla społecznościowych portali i takich osób właśnie jak "Kasia".
Przepis na paszetonaciokotlety zapisany, jutro będę je robiła.
OdpowiedzUsuńA możnaby pewnie mięsa albo bekonu dołożyć, co? Albo zamiast bułki mięso, tylko że pewnie nie będą aż tak delikatne.
OdpowiedzUsuńTam chyba jajko powinno być w ramach spoiwa, co?
Ale pewnie jeśli wlewa się taką masę do naczynka, to w sumie po co - można potem po upieczeniu nakładać łyżką.
A gdyby tak dodać posiekanych pestek dyniowych? I słonecznikowych? Też mają żelazo! I inne takie tam dobroczynne.
OdpowiedzUsuńw tej dyskusji o stronie o biciu kobiet, by nie zostawiać śladów stoję tam gdzie zazie.
OdpowiedzUsuńi zdałam sobie sprawę, że nic mnie tak nie wkurwia, jak wykręt i zwalanie odpowiedzialności na ofiarę, "że to przecież żart taki był".
tak, pozwólmy wieszać na słupach ogłoszeniowych na mieście czy na wiosce takie teksty, zobaczymy, czy jednak nie będziemy chcieli ich czym prędzej zdjąć..
a koktajl z natki z limonką piłam, był pyszny, to spróbuję zielonych pasztetokotletów, dzięki :)