ja jeszcze nie wiem, ile AKTUALNIE ważę, ale będę wiedzieć w chyba w czwartek. Zdajesz sobie sprawę, że jeśli znowu schudłam 1,5 kilo to Ty powinnaś przytyć 750 g? I nie będzie oszukiwania w czasie ważnie noworocznego. ŻADNEJ wody wcześniej.
no ja też muszę przytyć, tak z 5kg, mam niedowagę. udało mi się 2kg, ale potem i tak gdzieś je zrzuciłem. nie jest łatwo przytyć. mimo jedzenia w mc donaldzie, kfc itp miejscach, mimo jedzenia chipsow w nocy, mimo picia coli litrami i jedzenia wielu słodyczy, moja waga zatrzymała się na stalym poziomie. może kiedyś przytyje, mając 50 lat ;)
Asieńko To ja robię tak samo: ile przytyje mój Tata, tyle ja schudnę x 2 do Nowego Roku. My startujemy z 62 kg. Oby tych kg do zrzucenia u mnie i Lumpiatej było jak najwięcej, Pozdrowienia :)
większość czytaczy ma problem zapewne w drugą stronę, ale jakby to było możliwe - za każdy nasz zrzucony kilogram choć 10 dkg dla Ciebie, to niedługo byś musiała ubierać się w sklepie dla puszystych :):):) wcinaj Chustko, paś się, grudzień sprzyja obżarstwu, a my zrzucajmy dla Chustki i dla siebie oczywiście :)
a słodycze, napoje słodzone i ciasta możesz? coś lekkiego, np. lizaki truskawkowe. do picia te przesłodkie nektary Fortuny, i tak dalej. a na deser - tiramisu, napoleonka, sernik.
Temat "wagi", to przez co przechodziliśmy z moim Synem w czsie jego leczenia z ziarnicy ewetualnie chłoniaka (mocno zaawansowanej). W czasie leczenia (sterydy, brak ruchu) przy wzroście 189 cm przytył do 150 kg. To było w czercu 2009, pod koniec brania chemii. Obecnie od pótora roku waży niezmiennie ok. 90 kg. Osiagnął to dzieki swojej wytrwałości, determinacji,silnej woli, czy jak kto to nazwie. Ja jako matka jestem ogromnie dumna, że mimo ciężkiej choroby, uwierzył w siebie i nie tylko wyszedł z choróbska, ale tak pięknie wrócił do doskonałej formy. On nie lubi wracać do przeszłośc, ale chciałam napisać to, żeby wzmocnić wszystkich 'na zakręcie". Mój Syn ma obecnie 21 lat:)
ja dziś mam tak: http://demotywatory.pl/3574587/Dla-innych-normalne i pocieszam się świadomością absurdalności tego: http://demotywatory.pl/3572745/RODACY
ja jeszcze nie wiem, ile AKTUALNIE ważę, ale będę wiedzieć w chyba w czwartek.
OdpowiedzUsuńZdajesz sobie sprawę, że jeśli znowu schudłam 1,5 kilo to Ty powinnaś przytyć 750 g?
I nie będzie oszukiwania w czasie ważnie noworocznego. ŻADNEJ wody wcześniej.
no ja też muszę przytyć, tak z 5kg, mam niedowagę. udało mi się 2kg, ale potem i tak gdzieś je zrzuciłem. nie jest łatwo przytyć. mimo jedzenia w mc donaldzie, kfc itp miejscach, mimo jedzenia chipsow w nocy, mimo picia coli litrami i jedzenia wielu słodyczy, moja waga zatrzymała się na stalym poziomie. może kiedyś przytyje, mając 50 lat ;)
OdpowiedzUsuńTucz sie tucz, podoba mi sie ten wynik, ciagnij dalej i powodzenia w grudniowym postanowieniu :)
OdpowiedzUsuńAsieńko
OdpowiedzUsuńTo ja robię tak samo: ile przytyje mój Tata, tyle ja schudnę x 2 do Nowego Roku. My startujemy z 62 kg.
Oby tych kg do zrzucenia u mnie i Lumpiatej było jak najwięcej,
Pozdrowienia :)
o, to ja chciałabym też podjąć to wyzwanie:) Chustko, ile dajesz?
OdpowiedzUsuńAśka - tyj proszę a ja będe chudła.
OdpowiedzUsuńZaczęłam codzienne biegi w ramach tego chudnięcia...
Postanowienie 10 na 10!
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się dziewczyny - i ramię w ramię!
ps. Apetyczne te kilobajty. ;)
A co z tą Twoją prawą rączką się dzieje? Opuchlizna się utrzymuje?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Baśka
większość czytaczy ma problem zapewne w drugą stronę, ale jakby to było możliwe - za każdy nasz zrzucony kilogram choć 10 dkg dla Ciebie, to niedługo byś musiała ubierać się w sklepie dla puszystych :):):) wcinaj Chustko, paś się, grudzień sprzyja obżarstwu, a my zrzucajmy dla Chustki i dla siebie oczywiście :)
OdpowiedzUsuńa słodycze, napoje słodzone i ciasta możesz? coś lekkiego, np. lizaki truskawkowe.
OdpowiedzUsuńdo picia te przesłodkie nektary Fortuny, i tak dalej.
a na deser - tiramisu, napoleonka, sernik.
Temat "wagi", to przez co przechodziliśmy z moim Synem w czsie jego leczenia z ziarnicy ewetualnie chłoniaka (mocno zaawansowanej). W czasie leczenia (sterydy, brak ruchu) przy wzroście 189 cm przytył do 150 kg. To było w czercu 2009, pod koniec brania chemii. Obecnie od pótora roku waży niezmiennie ok. 90 kg. Osiagnął to dzieki swojej wytrwałości, determinacji,silnej woli, czy jak kto to nazwie. Ja jako matka jestem ogromnie dumna, że mimo ciężkiej choroby, uwierzył w siebie i nie tylko wyszedł z choróbska, ale tak pięknie wrócił do doskonałej formy. On nie lubi wracać do przeszłośc, ale chciałam napisać to, żeby wzmocnić wszystkich 'na zakręcie". Mój Syn ma obecnie 21 lat:)
OdpowiedzUsuńa ja z racji Mikołaja,życzę Ci Joasiu szybkiego,całkowitego wyzdrowienia.Obojętne,czy z wagą kogucią,czy ciężką na finiszu:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Marta
Oj tam oj tam dziewczyny:) Zastosujcie w praktyce teorię wymiany i już po sprawie;)
OdpowiedzUsuńJaranna ze smaczkiem sera plesniowego
Hm, to może ja się tez zawezmę i ze 2 kg zrzucę a Tobie oddam? chcesz? Na Święta prezent jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńMatko gdybym ja miała takie problemy aby przytyć, jadłabym to co kocham do oporu.
OdpowiedzUsuńja dziś mam tak:
OdpowiedzUsuńhttp://demotywatory.pl/3574587/Dla-innych-normalne
i pocieszam się świadomością absurdalności tego:
http://demotywatory.pl/3572745/RODACY
...mój Kotiszon oszalał na punkcie rybek...karmimy często... będzie dużo sushi???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! Alvea
Co zrobić , żeby przytył tylko biust ?:p
OdpowiedzUsuńale kloc z Ciebie! ;)
OdpowiedzUsuńNo gruuuba jesteś!
OdpowiedzUsuńZe mnie ostatnio zlazło 8 kg - słać pocztą?:)