czwartek, 26 stycznia 2012

[647].


(Co mi Panie dasz? - Mozil i Kulka)
kiedyś już zamieściłam tę piosenkę, ale pojawiła się jej nowa wersja.
cudo.

***

dziś czwartek - jak nakazuje wielomiesięczna, cotygodniowa tradycja - jest to dzień morfologii.
poszłam, zrobiłam.
wieczorem, wraz z wynikami morfologii, nawiedziłam Ulubionego Doktorka.
ze spraw dobrych - Doktorek ma dziś urodziny, dałam więc buzi i złożyłam życzenia (poniekąd sobie) wieeelu lat leczenia.
ze spraw średnio dobrych - nie mogę rozpocząć dziś siódmego kursu (miesiąca) chemioterapii, bo neutrocyty spadły do 0,8.
na tę okoliczność został ułożony wiersz:
neutrocyty
wracajcie do mojej kobity.

ponieważ nie tylko poezją człowiek żyje, od dziś przez pięć dni będę się strzykać Neupogenem, żeby podstymulować szpik kostny.
w poniedziałek zrobię morfologię, powinna być już wystarczająco dobra, by móc rozpocząć siódmy kurs TS-1.

***

podczas porannego pobierania krwi, korzystając z widoku odswetrzonej ręki, przeliczyłam wiszące na przegubie dyndadełka.
- alarm, alarm! ogłaszam alarm! - nie ma wełenki! - zawołało moje wewnętrze.
- gdzie jest wełenka?
- wełenko, zgłoś się, tu baza!
- wełenko, do cholery, gdzie ty? - wołałam telepatycznie, podczas gdy pani laborantka, nieświadoma dramatu, ssała mi krew do probówek.
wełenka milczała.
a może nawet i nie, lecz nie było jej słychać w szpitalnym laboratorium, gdyż leżała w korytarzu, tuż przy drzwiach wejściowych naszego mieszkania, hen daleko - na drugim krańcu wsi.

bo z wełenką było tak:
czerwona wełenka została zawiązana na moim przegubie 16 kwietnia ubiegłego roku.
wełenka, według kabały, chroni przed złym okiem.
zamieszkiwała na moim przegubie do wczoraj.
aż się sama rozwiązała, rozdarła, przetarła.

teraz, miła wełenko, spalę cię.
wraz z twoim końcem nastąpi koniec wszystkich problemów.
jestem czerwona wełenka -
czary, nadzieja i udręka.

!אמן

56 komentarzy:

  1. Szczerze życzę, aby koniec wełenki był końcem problemów! Najszczerzej jak mogę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przerwała się, bo nie była już potrzebna. Wypełniła swoją rolę, teraz już tylko będzie lepiej, dobrze i bardzo dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj Chustko:) ile ja mam od Ciebie radości. Ju ar impossi-ból! ILU!

    OdpowiedzUsuń
  4. Welenka przed niczym nie chroni. Czy nie lepiej poprosic o pomoc Stworce?

    OdpowiedzUsuń
  5. ze Stwórcą jestem on-lajn.

    a tak przy okazji, to niby kto stworzył wełenkę, hm?

    OdpowiedzUsuń
  6. kurwa nie wiem, dobrze, ze lubisz wulgaryzmy jak ja

    OdpowiedzUsuń
  7. historia pewnej wełenki ;-) :

    http://www.iwto.org/wool/history-of-wool/


    INDŻOJ ;-)

    Alex

    OdpowiedzUsuń
  8. http://www.urbandictionary.com/define.php?term=howgh

    OdpowiedzUsuń
  9. Alex> czyli że wełenka jest od owcy?
    ... no ale owcę ulepił Stwórca, right?

    OdpowiedzUsuń
  10. rozczuliła mnie ta sterana noszeniem wełenka, spełniła widać swe zadania. dzielny wełnik! M
    PS choć na zdjęciu wygląda troszkę jak robak, nie ksiądz robak, tylko po prostu: robak

    OdpowiedzUsuń
  11. jeśli był ONLINE to tak ;-)

    syntetyczna wełenka pewnie nic wspólnego z owieczką nie ma ;-)

    Alex

    OdpowiedzUsuń
  12. Niechaj każdy, kto to czyta wyśle Chustce neutrocyta!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kabała się nie skończyła ...
    tylko wełenka się zużyła.
    Czary dalej mają moc ...
    No to dobra-noc.

    OdpowiedzUsuń
  14. wełenka? :) a ja właśnie zastanawiałem się jakiś czas temu, co ona symbolizuje. teraz wiem :)
    szybkiej poprawy wyników morfologii, na pewno następna będzie już całkiem ok!

    OdpowiedzUsuń
  15. ha! znak to, że najgorsze się skończyło i zaczęło się Nowe.

    wełenki:
    gdy byłam niemowlęciem, mama zawiązała mi na łóżeczkowym szczebelku taką czerwoną wełenkę właśnie. i ja ją pamiętam.

    dzisiaj natomiast siedzę z drutami, wełenkę dziergam i sprawdzam Chustkę.. no i proszę, jest wełenka :) kolorowego śnienia x

    OdpowiedzUsuń
  16. Pamiętaj, że jest jeszcze Czarna Wełenka ;)

    Czarna Wełna.

    OdpowiedzUsuń
  17. Też noszę wełenkę (nawet aż dwie, cieńszą i grubszą). Zauważyłam, że ta grubsza (o dziwo wydawałoby się solidniejsza)psuje się! Może też pisane mi uzdrowienie?...
    Pozdrawiam Doris:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Chustko -gorąco dziękuję Ci za Czesława z Gabą do porannej kawy. CUDNE !
    Wznawiam apel- neutrocyty wracajcie na swoje miejsce !

    OdpowiedzUsuń
  19. Wełenkoooo, Czarna Wełenkoooo,
    jak dooooobrze Twym dzieckiem byyyyyć...

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja pierdolę, rozwaliłeś mnie anonimie z 09.21. Czad

    OdpowiedzUsuń
  21. Ania B. Cię cyta
    i wysyła neutrocyta :-)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Spalenie to idealny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  23. Niech morfologia wzbudzi zachwyty,
    Niechaj powrócą do Asi neutrocyty!

    OdpowiedzUsuń
  24. nie wiem, co mnie bardziej rozczuliło - wierszyk o neutrocytach czy o wełence :)

    spal wełenkę, spal.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja wierzę w dobrą energię a świadomość że ktoś z nami jest, pomaga przetrwać trudne chwile i mobilizuje nasze ciało do walki, pracy i do życia. Dasz radę Joanno!

    OdpowiedzUsuń
  26. Chustka coś dla Ciebie. Zakładaj laboratorium i do dzieła:

    Badacze Uniwersytetu Alberty wyleczyli nowotwór. Nikt nie jest tym specjalnie zainteresowany, nawet koncerny farmaceutyczne:

    http://gramzdrowia.pl/choroby/nowotwor-rak/badacze-uniwersytetu-alberty-wyleczyli-nowotwor-nikt-nie-jest-zainteresowany.html

    I dla tego nie lubię koncernów i korporacji, nie wierzę im. Choć nie korzystać z ich usług nie sposób.

    I dla tego też jestem przeciw ACTA, przeciw monopolom korporacji, firm telekomunikacyjnych i jedynie słusznych mediów.

    Pozdrawiam
    M.M.

    OdpowiedzUsuń
  27. M.M.> doniesienie jest z 2007.
    leczenie, które wymyślili owi naukowcy, jest stosowane w onkologii.
    ten artykuł to kaczka dziennikarska.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ups, ale ACTA i tak nie poprę :)))))

    OdpowiedzUsuń
  29. Oj niewesolo dzisiaj zbyt
    Asce sie zgubil neutrocyt
    Bez niego ciezki chustczyny byt
    Niech kazdy szuka, niech kazdy pyta
    Bo z ta cholera* musi byc kwita
    Znajdziemy Asce neutrocyta!
    ha!

    *rakela

    OdpowiedzUsuń
  30. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  31. no proszę, jak pięknie.
    zamiast słać puci-puci chujaski, piszecie poezję do neutrocytów :)))

    dziękuję serdecznie w imieniu nadwerężonego szpiku.

    OdpowiedzUsuń
  32. czy ta welenka powinna sie przerwac? bo ja mysle, ze jak ona sie przetrze i odpadnie - to zabiera ze soba cale cholerstwo co sie nagromadzilo. tak, tak mysle, tak na pewno jest.

    OdpowiedzUsuń
  33. terapia genowa w Stanach?
    http://gokasowa.blogspot.com/
    Amelka

    OdpowiedzUsuń
  34. Chcecie biednej wełence
    zafundować śmierć w męce?
    Cóż ona Wam zawiniła?
    Chustce dotąd było miła.
    A Wy:-Na stos!
    :)
    Hej rymowicze, dzisiejsze spontaniczne komcie równie fajnie się czyta jak naszą pokręcona Chustkę;P

    OdpowiedzUsuń
  35. Neutrocycie,
    gdy jestes to ok, lecz gdy cie
    zabraknie nagle takie zycie
    skomplikowane - coz

    Wiec hola
    Skad taka samowola
    i assez i en voilà
    do Aski wracaj- juz!

    ps. taaa, i aske o niecne zamiary w stosunku do bogu ducha winnej pietruszki podejrzewamy :) :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Piesn o czarnej welence mnie pozamiatala. :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Chustko, u mnie morfologia sięgnęła szczytów po takiej kuracji:
    burak + marchew + jabłko wrzucone do sokowirówki i pite po trochu parę razy dziennie. Można taki soczek przechowywać w lodówce ze 2-3 dni. Już po 2 tygodniach była rewelacyjna poprawa wyników (miałam anemię i małopłytkowość).

    Magda

    OdpowiedzUsuń
  38. wełenke spal ale skombinuj nową , tak na wszelki wypadek , słyszałaś pewnie żydowski dowcip ...... zapas w dupe nie całuje/

    do komentu o stwórcy , stwórca ogólnie ostatnio olewa sobie wszystko , więc każdy orze jak może ,


    pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  39. No tak, zgubiłaś wełenkę i od razu wampir Cię napadł/a ;)) Kasia

    OdpowiedzUsuń
  40. Trafiłam dzis na to i od razu mi się skojarzyło z WToim Chustko wpisem na temat ton lego i Twojego nawego talentu. Zerknij więc co wyrabia ten pan, on ogarnia nawet największe ilości klocków klocuszeczków - i to z jakim efektem! http://news.bbc.co.uk/2/hi/americas/8598163.stm
    Ot, szacun! bo nie każdy miałby odwagę w taki sposób spełniać marzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  41. W Cześku się kocham straszliwie, acz bez wzajemności :D
    Neutrocytów życzę full!
    Agata

    OdpowiedzUsuń
  42. o, to ja sobie myślę, ze wełenke stworzyła owieczka:))) a, ze czerwoną????bo to komunistka była!

    OdpowiedzUsuń
  43. A ja Ci życzę żeby ostrzyki przeszły gładko nie nękajac Cię zbytnio, solidaryzuję się wbijajac sobie przeciwzakrzepowy w brzuch, ścisk, Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  44. Neupogen zastrzyk malutki,
    jednak bardzo bogaty w skutki
    Neurocytów nabije Joasi,
    w morfologii wszystko zapasi
    Wełenka czerwona już dawno spalona,
    wraz z nią choroba poszła w pierona.

    OdpowiedzUsuń
  45. Chustka, to piosenka Czeslawa jest piekna... w ogole to ja mieszkam poza Pl i nie jestem na biezaco, ale ten Czeslaw i ta pani cudnie spiewaja :)), dzieki Ci za linka!
    Przesylam tryliony cieplych mysli :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Nic tak nie chroni
    przed chorobą
    jak szalona
    wełenka czerwona.
    Trzeba zawiązać nową
    by nadal chroniła
    przed chorobą.
    Kto się nie zastosuje
    Chorobą siebie zepsuje.
    Ubawiona

    OdpowiedzUsuń
  47. Krewetka: jaki ladny wierszyk!

    OdpowiedzUsuń
  48. "Neutrocycie nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Rośnij wielki że aż strach i rakelę w tyłek trrach..." :) Nooo ale żem się infantylna na stare lata zrobiła... Dobrej nocki Chusteczko i zajefajnym poetom dzisiejszym też!

    OdpowiedzUsuń
  49. haiku na haiku:
    ---

    zima

    wrona drepcze
    neurocyt nie chce

    wróci

    ---





    (Tak wiem...)
    :D

    OdpowiedzUsuń
  50. Cześć, co jakiś czas tu zaglądam, trzymam bardzo mocno kciuki! zauważyłam ruichiego sakamoto i pomyślałam że prześlę piosenkę smutno-wesołą http://www.youtube.com/watch?v=JHBnC8b02zM

    nie daj się!
    d.

    OdpowiedzUsuń
  51. Welenka zostala stworzona przez Stworce, ale Stworca oczekuje od nas, ze bedziemy czcic Jego a nie Jego stworzenia.

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga