poniedziałek, 6 sierpnia 2012

[840].

nadal śpię bez umiaru.
dom pogrąża się w chaosie.
kwiaty nie podlane, pranie nie wstawione, obiadów nie mam siły robić.

a propos obiadów:
mąż wraca z pracy do domu i pyta żonę:
- co dziś na obiad?
- NIC!
- JAK TO NIC? WCZORAJ NIC i DZISIAJ NIC??!!!
- tak, bo ugotowałam na dwa dni.


***

i słowa komentarza od Niemęża.


jak może pamiętacie, uwielbiam świnki.
moje alter ego.
te są przesłodkie.


***

a teraz wracam spać.

113 komentarzy:

  1. w trakcie snu organizm sie najlepiej regeneruje.

    OdpowiedzUsuń
  2. e tam olać obiad, kanapki też mogą być pare dni pod rząd,
    jutro będzie lepiej!

    OdpowiedzUsuń
  3. bez obiadu?
    Nie posprzątane?
    Śpisz przez cały dzień?
    A czy ksiądz proboszcz wie o tych dziwach?

    OdpowiedzUsuń
  4. nie martw się Malutka, chłopaki sobie poradzą..twardziele z nich.. zdrowiej, regeneruj się..

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadza się chłopaki są duże i zaradne, a w takie upały to i jeść się tak nie chce.
    Chcesz spać, to śpij i nabieraj sił.

    OdpowiedzUsuń
  6. No i poplakalam się ze śmiechu.
    Ale jak już jesteśmy przy dowcipach to musze się jednym podzielic
    Wraca pijany facet do domu, wchodzi do kuchni, otwiera lodówkę i krzyczy - na Centralny proszę!
    Zona, co ty stary po pijaku wyrabiasz! Nic! Cicho tam! Znowu otwiera lodówkę - na Centralny proszę!. Zona poszła spać,.
    Następnego dnia rano facet schodzi patrzy, drzwi od lodówki wyrwane, przestraszyl się że narozrabial, wyciągnął lodówkę na korytarz, zeby naprawić.
    Zona wchodzi do kuchni, patrzy, nie ma lodówki.
    Kurwa, pojechał!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywista ubawil mnie dowcip i koment od Niemeza!!!

      Usuń
  7. ćwicz mięśnie palca wskazującego..to taki nowy trend. przy okazji odkryją gdzie są garnki w kuchni- taka zabawa w odkrywców!

    OdpowiedzUsuń
  8. Robota nie zając, a Ty musisz wypocząć zregenerować siły.
    Pozdrawiam śpij dobrze i nabieraj sił jak będzie trzeci dzień to samo na obiad to Twoje chłopaki poradzą sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem tu codziennie, choć rzadko komentuję, to dziś muszę się podzielić tym, że miałam sen proroczy. :)
    Otóż śniło mi się, że jak co dzień otworzyłam chustkowego bloga i co widzę?
    Na stronie głównej wielkie roześmiane zdjęcie autorki i wpis:
    "moi drodzy, w związku z tym, że całkowicie wyzdrowiałam, ale bardzo przyzwyczaiłam się do codziennego pisania, to od dziś będzie to blog KULINARNY" :D
    Nie odpowiadam za treść moich snów, streszczam, jak było.
    Ale widzę, że Chustka gotować lubi i to od razu na dwa dni, więc blog o gotowaniu będzie jak znalazł... :D

    OdpowiedzUsuń
  10. do serca przytul świnkę!
    sweet dreams xxx

    OdpowiedzUsuń
  11. Co Ci się śni , Chusteczko ????

    OdpowiedzUsuń
  12. cudne prosiaczki :) śpij, ja uwielbiam spać, tylko mnie to leniem nazywają. mogłabym mieć jakąś chroniczną migrenę jako wymówkę a tu nic. nic to, trza w ciążę jak najszybciej zajść, będzie wymówka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślałam, że się ciążą wykpię, ale gdzie tam. Zarodek od 4 rano spać nie daje już od miesiąca - a jeszcze trzy przed nami.

      Usuń
    2. ja se zaplanowałam tym razem ciążę bez komplikacji, skoro w poprzedniej nie rzygałam itp. to myślę, że i tym razem będzie bez sensacji ino nie chcę by mnie kładli do szpitala i by mi nie zabraniali seksić się i czasem coś wymurować albo z drewna sklecić :) plany, planami ale się obaczy :)

      a ty Aś siły zbieraj bo jesteś nianią podstawową i pozwalam ci warczeć na wszystkie babcie etc ;)

      Usuń
  13. kompletnie nie wiem, co napisać. Miałam milczeć, ale nie mogę. Pieknie piszesz, tak bardzo dodusznie, tak bardzo ważne są te wszystkie krótkie zdania. Bardzo przejmujące ostatnio.

    Wiesz o tym pewnie, bo tak bardzo je cyzelujesz.

    Bardzo bym chciała, żebyś lepiej się poczuła. I tyle. A świnki przesłodkie faktycznie. Ta rzygająca jest najcudniejsza. Podaję łapkę, choć z daleka, choć mnie nie znasz. Podaję łapkę, pewnie jej nie dotkniesz, ale to łapka kogoś, kto bardzo Ci mocno życzy, żebyś nabrała sił.

    OdpowiedzUsuń
  14. serial, dawny dość
    leży zblazowana nastolatka na kanapie, wchodzi matka i pyta
    "co robisz"
    "nic"
    "to robiłaś wczoraj"
    "jeszcze nie skończyłam" :)

    nie lubię rzygać, nie lubię sraczki, nienawidzę bólu- mam nadzieję, że nigdy mi się nie trafi cały zestaw- ja bym nie dała rady :|

    Chustko- trwaj! :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Super świneczki, urocze. Ma Niemąż talent. :)

    A Ty śpij i obudź się zdrowsza, silniejsza i piękniejsza niż kiedykolwiek. :*

    OdpowiedzUsuń
  16. faolka
    Kochana Chusteczko ! Przetrzymasz i wyzdrowiejesz tak jak ja ; bo nie ma innej opcji.Trzymam kciuki, modle sie do Boga i do kosmosu , ale wytrwaj !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. świnki są de best :)

    Jedzą dwie świnki z koryta i jedna rzyga, druga mówi: nie dokładaj bo nie zjemy.

    O rzyganiu i o świnkach, jakby co to fuuuujjj

    OdpowiedzUsuń
  18. Ej, mogę Ci zrobić pranie, jakby co! Szkoda, że w te upały się nie uprało bo by ekspresowo wyschło, ale teraz przynajmniej jako taka ulga. :)
    Świnka nr 1 jest po prostu przecudownaaa! Druga też fajna.
    A najfajniejsza jest Chustka, nasza Śpiąca Królewna. Buzi, buzi. Śpij słodko.

    OdpowiedzUsuń
  19. A mnię podoba się ta druga. W bardzo podobnej pozycji spałam podobno w autokarze na wycieczce wśród (o zgrozo!) całego tabuna osób. A mąż mój osobisty jak świnia (nie świnka) mnie nie obudził tylko prawie się zsikał ze śmiechu patrząc jak śpię na popielniczkę. Dlatego świnkę nr 2 darzę sentymentem... :)

    OdpowiedzUsuń
  20. wierzę, że i po tej nocy przyjdzie dzień, a po burzy słońce. ślę energię.

    chrum, chrum!

    OdpowiedzUsuń
  21. Świnki sa słodkie. Wyobraź sobie, że jesteś w podróży. Jak wyjeżdżam zastaję to samo-kwiaty zasuszone, pranie wyłazi z kosza i można przylepić się do podłogi w kuchni.Śpij i zbieraj siły.jokookun

    OdpowiedzUsuń
  22. rzygalo sie, spi sie ale czy sie jadlo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Je ten, kto może jeść, shadow.

      Usuń
    2. się piło, głównie.
      się schudło do 43 kg.

      Usuń
    3. Skoro się zaczęło więcej tu bywać to się zacznie jeść!. Piciem my się zajmiemy;)))

      Usuń
    4. jesli sie tylko pilo to sil nie przybedzie, poczebna intensywna kuracja tuczaca- moze te nutridrinki by sie przydaly?

      Usuń
  23. A ja gdzieś znalazłam hasło, że "wypucowany dom jest oznaką zmarnowanego życia". Mimo, że pewnie niedokładnie tak jest - i tak je pokochałam jak swoje.
    Świnki boskie.
    Prosiaczek też jest fajny...
    Kubuś Puchatek, jak to prawdziwy niedźwiedź, zapadał na zimę w sen zimowy ssąc łapę.
    Prosiaczek, jak to prawdziwa świnia, bezwstydnie to wykorzystywał...

    OdpowiedzUsuń
  24. Tylko nudne kobiety mają zawsze posprzątane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam taki magnes na lodówce.

      Usuń
    2. po to mają posprzątanie, żeby ich mężczyzna mógł nabałaganić.

      Usuń
    3. No, to luzik i śpij ile potrzeba. Potem napiszesz, że trza posprzątać, podlać, ugotować, pozbierać i stado nas przyjedzie do roboty. Nie bój nic.

      Usuń
    4. Ja te magnesy kolekcjonuję jako uzasadnienie swojego bałaganiarstwa....
      Mój ulubiony to : "Szkoda, że nie wpadliście w tamtym tygodniu - miałam posprzątane...."
      W moim wydaniu to musiałoby byc - szkoda, że nie wpadliście w TAMTYM ROKU przed Wigilią - miałam posprzątane :-))))

      Czymam wszystko !!

      Usuń
    5. mi się magnesy nie kleją do lodówki ;) za to kartki bez problemu ;)

      Usuń
    6. Ja pierdziu..........to se wyczytałam żem NUDNA i ze ZMARNOWANYM ŻYCIEM..........

      echhhh.........Chusti jak żyć, jak żyć......znaczy jak sprzątać , jak sprzątać....

      Śfinia Rzygajka cudowna!!!!!!

      Usuń
    7. Patti - no żesz, dzieki takim co czysto mają to reszta wie, że ma inaczej. Ja dziś okno skrobię w kuchni a do świąt daleko przecież. Naczytałam się też i do serca wzienam.

      Usuń
    8. Ajlowiu Perfekcyjną Panią Domu!!! To moja idolka...

      Usuń
  25. A tam sprzątanie. Sprzątanie nie zając, nie ucieknie. A spanie i śnienie o świnkach tak. Zatem świnkowych snów :) Niech mocz będzie z Tobą!

    OdpowiedzUsuń
  26. Jesteś Chustko! Masz siłę pisać! Dobrze! Maile o porządku to miód na duszę. Znam takie panie, które łyzeczki układają jedna na drugiej w szufladzie. U mnie artystyczny nieład, nie umiem utrzymać porządku.Nie potrafię nawet dobrze umyć okna - niestety. Może powinnaś pić kaloryczne napoje - wino, szampan :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obraz pań, które mają poukładane łyżeczki przyprawił mnie o mdłości. Takich ludzi z zasady omijam szerokim łukiem, albowiem nasze częstotliwości zbytnio się różnią.

      Usuń
    2. mam ubrania w szafie poukladane kolorami, a to co jest poskladane tworzy perfekcyjna kosteczke... nic nie poradze... ulozenie tego rowno lub krzywo zajmuje dokladnie tyle samo czasu...

      Usuń
    3. Podziw i szacun. Ja czasem układam, ale potem z reguły wpycham i dbam by nie wypadło- wpycham więc jak trzeba by się trzymało i mam jakby przekrój geologiczny.
      Sukcesem nazywam nieukładanie razem bluzek i spodni,te mają dlatego odrębną półkę w odrębnej szafie i tylko dlatego ta sztuczka mi się nadal udaje :)

      Usuń
    4. porządek w szafach trwa u mnie krótko, totalny chaos jakiś taki bardziej stabilny ;)

      Usuń
    5. Kankanka - nie ma co podziwiac. inaczej nie umiem :( nie potrafie po prostu rzucic ubran albo gdzies ich wcisnac.

      Usuń
    6. MR- zostań mojom żonom ;)

      Usuń
    7. Viki, nie proponuj wszystkim, bo będziesz mieć więcej żon niż ja:D

      Usuń
    8. futrzaku, mnie nikt nie chce, więc siem proszem :)
      ale coś marnie mi idzie, a najbardziej mnie ścięło z nóg jak się dowiedziałam, że się wróbel zaobrączkował i mnożyć się kce buuuu

      Usuń
  27. Jestem codziennie trzymam kciukasy i kibicuję. Jeśli chodzi o rzyganko to mogę się wypowiedzieć jako ekspert ;) (dziewięć miesięcy przez 24h, o zgrozo co to były za czasy, ale pomagały mi zastrzyki z hydroxizine mogłam coś przełknąć, polecam kisielek i delikatnie posłodzoną wodę niegazowaną najlepiej letnią, nie zimną i nie może być ciepła, bo to pobudza. A co do zastrzyków musiałabyć skonultować czy Tobie wolno. Ślę moc!!!!

    OdpowiedzUsuń
  28. "wypucowany dom jest oznaką zmarnowanego życia", także spokojnego, słodkiego snu życzę chustce, aby wzmacniał i ukoił ból, pozdrawiam cieplutko, czytaczka-podglądaczka :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. dla Ciebie AŚ----
    Na gospodarstwie przy samym płocie
    Kąpała się śffinka w głębokim błocie
    Bardzo szczęśliwa i pełna radości
    Tak rozumiała potrzebę czystości
    Tłumacząc sobie rzecz oczywistą
    Ja śfinka nie mogę być czystą
    Bo gdy się umyje i wyszoruje
    Pan gospodarz,mnie odrazu na obiad ugotuje !!!

    OdpowiedzUsuń
  30. Ćwinka przeurocza, nawet jak źiga i śpi :D

    OdpowiedzUsuń
  31. To może wieczorem poświńtuszymy, bo teraz to jeszcze za wcześnie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Jeśli ktoś z was ma ochotę ugotować sobie "nic" na dwa dni to poniżej podaję link do przepisu :D

    http://smaczne-przepisy-kulinarne.pl/zupa-nic/

    OdpowiedzUsuń
  33. nutridrinki podobno bardzo dobrze dożywiają, i są też pewne leki przeciwwymiotne- bardzo drogie, ale może lekarz przepisze...bo Chustko znikniesz pewnego dnia poprostu, z babim latem odlecisz,a jeszcze nie czas...takie 43 kg to już smo właściwie lata...

    OdpowiedzUsuń
  34. errata: w ostatniej linijce powinno być "samo" a jest "smo"czyli "niewiadomo co".Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Antonina z tego, co pamiętam Chusti nutridrinków nie toleruje i leki przeciwwymiotne brała/bierze, także te superdrogie.

      Chusti, widzę, że z Tobą mimo wszystko coraz lepiej. Nie tylko włączyłaś komencie, ale już nawet na nie odpowiadasz. :D Buziaki:*

      Usuń
  35. Trawka jest świetna przeciwwymiotnie. I apetyt poprawia. I humor. I nie trzeba robić zastrzyków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. -> Gackowa: czyli, rozumiem, jesteś za legalizacją zioła dla celów leczniczych ;) pozdrawiam

      Usuń
    2. i pomaga przy jaskrze:)

      Usuń
    3. dajcie jakieś namiary. potrzebuję dobrego stafu. dla Kogoś.

      Usuń
    4. żartuję...szlachetny cel czy nie, zaraz by nas "służby" zgarnęły.

      Usuń
    5. morał z tego taki, zioło dobre na wszystko( no dobra, na większość).

      Usuń
    6. w pewnych sytuacjach z pewnością bardziej pomaga, niż szkodzi.cóż, skoro demonizowane.
      nie wiem w czym gorsze od czystej, ogólnodostępnej...

      Usuń
    7. w niczym, IMO nawet lepsze, ale niestety zakazane.

      Usuń
    8. Igy, że akcyzy na to nie ma :)

      Usuń
    9. no pewnie! i jeszcze by państwo zarobiło więcej :)

      Usuń
    10. Państwo najwyraźniej nie chce zarabiać!:)

      Usuń
    11. Igy!!!
      Tylko nie zalej tom czystom naszego paradnego ubranka, ja ciem proszem!!!!

      Usuń
    12. czysta, jak wiadomo nie plami ;)

      Usuń
  36. Asiu ja jak miałam kryzys jedzeniowy kupiłam sobie za radą doktorki z paliatywnej specyfik NUTRISON POWDER, ma smak neutralny nie jak nutridrinki paskudny, a co najważniejsze może być jako jedyne źródło pożywienia. Żywiłam się tylko tym przez miesiąc, spróbuj. Jeśli chodzi o morfinkę też używam i polecam do niej coś przeciwrzygowego brać , ja np biorę Torecan. generalnie senność minie, tylko musisz się wzmocnić jedzeniowo. Ja ważę 48 czyli więcej:-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. śpisz? śpij :)
    za twoimi plecami niezła dealerka ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o marejanku popisać nie można?:D
      przecież to od wieków znana roślina lecznicza:D

      Usuń
    2. Majeranek? Ej, to do grochówy jesiennej, teraz mięta:)
      Ostatnio diluję w pracy gałązkami świeżej mięty z ogrodu - wrzucamy sobie do minerałki i popijamy.
      A na blogu Chustki to uhhh, jak czuć miętę:)
      Nawet jakieś wyznania padły:D

      Prosiaki słitaśne.

      Usuń
    3. ja diluję liśćmi buraka liściowego, jak by był ktoś zainteresowany...a i rozmarynem, który wyrósł mi niepostrzeżenie w ilości hurtowej

      Usuń
    4. U mnie rozmaryn nie chce rosnąć buuu.
      Bazylia za to oszalała - i dobrze, razem
      z bawolimi sercami będzie pożarta.
      Hmmm.... przyjdzie Chustka i zrobi porządek z tym forum ziołowym:D Może niech popieli grządki ?

      Usuń
  38. No wyśpij się, czasem trzeba. A różne zioła podobno skuteczne- może by tak ... ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Cieszę się że byłaś na sushi, tak trzymaj!

    OdpowiedzUsuń
  40. Chuscik, jak tam dzisiaj prosialku??

    OdpowiedzUsuń
  41. No właśnie ta cholerna cisza...ale biorę to za dobry znak.

    Aśka prosiaku, my tu twoje różowe piggs czekamy for you :)

    OdpowiedzUsuń
  42. obgryzam paznokcie z nerw Chustko. A miałam mieć piękne i długaśne

    OdpowiedzUsuń
  43. Aśka, dwa słówka chociaż...

    OdpowiedzUsuń
  44. Zaczynam się niepokoić :(

    OdpowiedzUsuń
  45. Halo no!!! Napisz że coś :(

    OdpowiedzUsuń
  46. halo... jak to tak, że dzisiaj nie ma notki, hę? ;>

    OdpowiedzUsuń
  47. Chustko, jesteś moją Idolką. Mam 26 lat, w maju wyszłam za mąż i jestem zdrowa. I chciałabym być taka, jak Ty. Chciałabym mieć Twoją siłę, Twoją osobowość, Takich Bliskich. Kibicuję Tobie całym sercem.

    OdpowiedzUsuń
  48. Może Chustka nie chce rozmawiać? A mooże śpi? A może myśli i jest zajęta? Tylko poproszę o megapozytywne pomysły...

    OdpowiedzUsuń
  49. Trudno o megapozytywne, wygląda na to, że jej się ostatnio pogarsza, ale może tylko przejściowo.

    OdpowiedzUsuń
  50. Jasne, że przejściowo! Musi bć gorzej po to, by było lepiej. Na pewno śpi i się regeneruje.

    OdpowiedzUsuń
  51. Może Niemąż albo ktoś kto coś wie napisze...

    OdpowiedzUsuń
  52. Trafiłam tu 3 dni temu! Zaczęłam czytać i powiem Ci Panno Joanno, że jesteś winna rzucenia w kąt Buszującego w zbożu, Stowarzyszenia umarłych poetów, Gry w klasy i Tortilla Flat. Wygrywasz z klasykami, Chustko! No lubię Cię, no!

    OdpowiedzUsuń
  53. Może ktoś miał od niej wiadomość mejlową lub inną? Jeżeli tak, to dajcie znać, choćby oględnie, co się dzieje.

    OdpowiedzUsuń
  54. Chuściku... czymaj się...
    Tyle nas tu dziś czeka... i paczy...
    Przed chwilą licznik pokazał 167 sztuk on-line...

    Czymaj, się, Chuściku...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja czekam na wieści. Na wywczasie jestem i odpoczywać spokojnie nie mogę :-((

      Usuń
    2. I ja czekam na wieści. Na wywczasie jestem i odpoczywać spokojnie nie mogę :-((

      Usuń
  55. BUDZIMY CHUSTKĘ ! Hej hi hello!

    OdpowiedzUsuń
  56. Ide już dziś spać Joanko, a Ty trzymaj się cieplutko, nabieraj sił i wagi. Ściskam Cię bardzo serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  57. Ej no, czekałam na tą 23:59 a tu znów nic! No taka kokietka z Ciebie, że wiesz, że my tu czekamy, a udajesz niedostępną ;) Wracaj Chustko, wracaj, nie wypada być gościem gdy gospodarzy nie ma...
    Trzymam kciuki, żeby wszystko było optymalnie.

    OdpowiedzUsuń
  58. Wolałabym, żebyś się bawiła, a nie pawiła, no ale;). Dobrej nocy, Chustko, można się w końcu położyć!

    OdpowiedzUsuń
  59. Asik świnko, dzięki za machniecie raciczka. Pogoń kota temu pawiu! Czymaj sie dzielna kobieto.

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga