czwartek, 5 stycznia 2012

[626].

(Sia - I go to sleep)

***

byłam dziś u Ulubionego Doktorka.
zdecydowaliśmy, że na razie kontynuuję leczenie TS-1, w dotychczasowej dawce 100 mg.
przekazałam płyty z tomografiami i rezonansami uczonym w radiologii.
w przyszłym tygodniu powinni wypowiedzieć się.
paradoksalnie, tam gdzie jedni widzą znaczną progresję choroby, Ulubiony Doktorek jest skłonny widzieć regresję.
zaskakujące, prawda?
ale na razie - cichosza.
poczekajmy na wypowiedź radiologów.

***

Syn, zachęcony ostatnią wizytą u Voldemorta, podczas której otrzymał choinkowe prezenty, zaordynował ponowne spotkania z ojcem.
i tak oto jestem czasowo bezdzietna.
umówiłyśmy się więc z Marjanką do kina na Dziennik zakrapiany rumem.
Marjanka stała po bilety, podczas gdy ja wciągałam na mieście suszi.
dzwoni Marjanka.
- ktoś idzie z nami jeszcze?
- nie, tylko ja i mój rak.
- to co, ulgowy mam wam kupić?

***

dzięki Bomblowi na adtaily.pl pojawił się banner ulepiony przez Marjankę.
dziękuję serdecznie!

***

informuję, że usuwam podstronę z godnościami osób, które przekazały pieniądze na moje subkonto w Fundacji Rak'N'Roll.
powód: podstrona budziła niepotrzebne emocje.
chciałam dobrze, a niepotrzebnie zaczęły się dyskusje o tym, kto ile wpłacił.
przepraszam, jeśli którykolwiek z Darczyńców poczuł się urażony.

33 komentarze:

  1. Dla mnie to też zaskakujący, według jednego jest progresja, według drugiego regresja. Oby ten drugi miał rację, niemniej jednak skąd taka niespójność w opiniach? Musisz mieć do tego anielską cierpliwość.

    OdpowiedzUsuń
  2. wierze, ze Ulubiony wie lepiej
    :*

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja Ci Joasiu nad ranem tak:
    I choćby pogasły wszystkie światła nie pozwól zasnąć nadziei, bo gdzieś na dnie tej ciemności jest płomień, którego nie zgasi żaden wiatr.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chustko ja trzymam się wersji że to regres. I basta raku sraku.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sprzeczne opinie pozwalają zawsze mieć nadzieję. Dobrze, że jesteś Ulubiony Doktorku! Najważniejsze Chustko jest samopoczucie, taka nadzieja na regresję choroby daje siły organizmowi, aby walczyć. Poza tym nie miałaś wcześniej tomografii, więc nie ma z czym porównywać:-)
    Jakie wrażenia z filmu, warto zobaczyć?

    OdpowiedzUsuń
  6. tak, byłam zaskoczona, ze zamieściłaś nazwiska darczyńców bez pytania o zgodę, ale rozumiem, że chciałaś ludzi uhonorować.
    życzę cierpliwości w czekaniu na wyniki, trzeba mieć do tego niezłe zdrowie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mam pojęcia o jakiej podstronie mówisz. Nieważne.
    Ja tam zaciskam kciuki za wersję regresja, regresja, regresja!

    OdpowiedzUsuń
  8. Banerek jest już na moim blogu :) Bardzo mi się podoba i mam nadzieję, że wszyscy będą w niego klikać!

    OdpowiedzUsuń
  9. Pytanie techniczne - czy są i jakie są opłaty za wstawienie społecznego banera na swojego bloga? Czytałam regulamin AdTaily i nie znalazłam informacji. Na logikę - powinno się nie płacić wcale.

    ps. A Ulubionego Doktorka kochamy tu chyba wszyscy! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bo żeby chorować to naprawdę trzeba mieć morze cierpliwości howgh

    OdpowiedzUsuń
  11. Droga Chustko,

    w związku z listą (THE listą ;) którą na szczęście udało mi się zobaczyć, mam pytanie: czy są to absolutnie wszystkie wpłaty dokonane dla Ciebie? Pytam, bo ja wpłaciłam, a siebie na liście (THE liście) nie znalazłam... Niestety mój szitowy bank pokazuje mi online z niewiadomego owodu historię przelewów na miesiąc wstecz, ale pamiętam, że po wpłacie sprawdziłam i kaska zeszła mi z konta (dodam, bo może to ważne, z zagranicznego. Dodam również, że przelewałam już z niego pieniąde na polskie konta i zawsze dochodziły).

    Pozdrawiam ciepło,
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja dorzuce komenta do poprzedniego posta- bo tam dyskutowano na inny temat.

    chustka napiasala:

    "(Beaker, Zwierzak i szwedzki kucharz śpiewają fragment z opery Carmen) od dwóch dni Syn każe włączać tę piosenkę co chwila."

    to moze czas puscic mu to?
    np
    http://www.youtube.com/watch?v=uV9iGv4sKNI

    albo to?

    http://www.youtube.com/watch?v=Nr2Ns3HeM5k

    :)

    OdpowiedzUsuń
  13. impossible is nothing> to była kompletna lista osób, które wpłaciły do 22 grudnia.
    być może nie dałaś adnotacji, że pieniądze mają iść dla mnie, wówczas poszły na ogólne konto Fundacji.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nakarmiliśmy dziś rano Twoje rybki. Wiewiór jest przekonany, ze jedna czerwona jest słabsza, bo inne zabierają jej pokarm. Nakilkaliśmy tyle niebieskich glutów, żeby każdej coś wpadło do pyszczka. Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  15. Hmm, nie wpłaciłem, żeby ludzie wiedzieli, że to zrobiłem. Na poczcie kazali podać nazwisko i adres, inaczej wpłata byłaby anonimowa.
    Dobrze, że listy już nie ma, ale nadal jest w Google'u. Można znaleźć siebie i sprawdzić, czy znajomi naprawdę wpłacili, czy tlyko się chwalą.

    A wracając do wczorajszego tematu:
    http://www.youtube.com/watch?v=dkByuIg8Y9U

    MG

    OdpowiedzUsuń
  16. Niestety ja też jestem zamieszana w zbiórki na konto mojej córci i jeszcze zbiórka na dobre się nie zaczęła a już są niemiłe komentarze. Nadal nie życzę nikomu na świecie by musiał szukać wsparcia u innych a wręcz przeciwnie. Życzę wszystkim zdrowia, bo moim największym marzeniem niespełnionym jest świat bez takich chorób, a przynajmniej z możliwością wyleczenia.

    OdpowiedzUsuń
  17. a ja nawet nie wiedziałam, że była taka strona.... i się nie zobaczyłam:).
    Trzymaj się Asiu,
    aśka

    OdpowiedzUsuń
  18. Wiedziałam,że gawiedź nie zrozumie intencji ujawnienia listy...`Mnie nie uraziłaś,było mi miło :)
    Trzymasz się!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. jeżeli ktoś poczuł się urażony, to chyba musi być niespełna rozumu... Albo miał jakieś cele, których tzw. normalny nie pojmie.... Ja jestem dla Ciebie zupełnie obcą osobą, choć Ty dla mnie nie, odkąd poznaję część Ciebie z tych wpisów, co prawda zostałam "zdemaskowana" ze swojej anonimowości przez osobę z tego z najbardziej realnych światów, ale czy to źle? to chyba nie źle? to chyba raczej dobrze, że ktoś pomaga, a ktoś jest zwyczajnie wdzięczny za tę pomoc... Co więcej, ta osoba, z która nie widziałam się od lat zadzwoniła do mnie, wzruszona, dziękując w Twoim imieniu... obydwu nam zrobiło się miło, to chyba jeszcze wartość dodana:)? Kompletnie nie rozumiem osób, które robią z tego problem, chyba mają za dużo czasu na głupoty - tak jest moja najprostrza z prostych definicja (absolutnie subiektywna, podkreślam). Dobrze zrobiłaś, nie martw się tym, co nieistotne, wszak jak mawiał Oskar Wilde - co byś nie zrobił człowieku i tak będziesz żałował:):)Trzymam za Ciebie mocno, bo również z powodów osobistych rozumiem Twoją walkę i sekunduję jej dzielnie:) aLusia

    OdpowiedzUsuń
  20. Asiu, mam nr tel do ... lekarza...
    na Slasku kolo raciborza.jest pozytywnie postrzegany i sa do niego kolejki. 32 415 60 43, bedzie tam miedzy 11 a 12. nic cie to nie kosztuje a moze pomoze. prosze zadzwon i powolaj sie na janusza. tyle moglam zrobic. dzwon do skutku.
    to nie jest znachor.
    anka tychy

    OdpowiedzUsuń
  21. Chustko, rozumiem, że klikanie w banerek "pomóż chustce" coś Ci daje? A czy karmienie rybek też ma jakiś głębszy sens?
    agazpoznania

    OdpowiedzUsuń
  22. Powiem tak, Chustko nie prosiłaś nas o miliony tylko o 10 zł, to mnie przekonało. Nie rozumiem bulwersowania się ludzi, w końcu pomagamy bo chcemy nie oczekując nic w zamian. Nie ogłosiłaś "proszę wpłacać będzie lista i pierwszy ten kto dał najwięcej". Mam w dupie listę i wyróżnienia chcę żebyś była zdrowa!!! No trzymamy się za regresją, bo jak nie to w pysk progresję.
    elw

    OdpowiedzUsuń
  23. moim skromnym zdaniem wystarczą ogólne podziekowania. kto wpłacił, zrobił to aby pomóc, a nie by napawac sie reklama swojej osoby.
    zresztą szkoda czasu na wklepywania tych danych, już lepiej napisac nową notke.

    OdpowiedzUsuń
  24. nie zalapalam sie i nie wiem, czy moja wplata do ciebie trafila, pisac na priva? moze umiesc liste imie, pierwsza litera nazwiska, miasto, kwota?

    OdpowiedzUsuń
  25. Ej, nie to, żebym narzekała, ale moja droga, ukradłaś mi cały piątek! Jak zaczęłam to już nie skończyłam (dopóki nie skończyłam). Nieładnie. Znaczy ładnie, ale nieładnie bo tutaj ciągle będę wchodzić, nabijać ci statystyki i denerwować się, że nie piszesz (i że ja nie mogę czytać!).
    Ale to był mega potrzebny mi piątek z twoim blogiem.
    Pozdrawiam serdecznie,
    Miss

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja głosuję na regres. Precz rakello!
    b.
    PS. A nawiązując do postu rocznicowego - błagam Chustko powiedz, na jakim portalu poznałaś NieMęża (innymi słowy - gdzie bywają normalni ludzie).

    OdpowiedzUsuń
  27. Sia! Nie miałam pojęcia, że ktoś jeszcze zna! Moja półtoraroczna córka się zakochała i do dzisiaj miłość trwa.
    http://www.youtube.com/watch?v=BOViuMTrZXc

    Jools Holland nie tylko takie miewa, dobry program.

    OdpowiedzUsuń
  28. A ja co do ankiety. Brakuje odpowiedzi: przez stronę kogoś znajomego, kto też walczy. Pozdrawiam ciepło :)
    Jadzia

    OdpowiedzUsuń
  29. Sprawa darczyńców załatwiona, powrócę zatem do tematu chujasków. Otóż "lajt motif" był w pytkę, zatem już wypatruję kolejnego. :) Publika się rozruszała, Gospodyni chyba też, to co dalej będzie na ruszt wrzucone?
    A.

    Oczywiście chujaski trzymam nadal, żeby nie było.

    OdpowiedzUsuń
  30. Myślę, że ten kto wpłacił nie potrzebuje rozgłosu czy klepania w nagrodę po plecach. Kto pomógł wie o tym. Trzymam kciuki, przelewik poleciał z pieniążkiem i nie tylko bo z -za przeproszeniem- kuuuupą pozytywnych wibracji, zdrowia, ciepła i serdeczności!!!!!! Trzymaj się!!!!!!!
    Fuck rak!!!

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga