środa, 26 października 2011

[555].

(John Powell - Assassin's tango)

***

byłam dziś u Ulubionego Doktorka.
(z Synem i zastępem szkieletów z Ninjago).

od jutra miał się zacząć czwarty kurs TS-1.
miał. ale się nie zacznie.
badania biochemiczne zeznają, że wątroba postawiła veto.

najpierw więc zrobię tomografię - sprawdzę, czy/jak działa leczenie.
i sprawdzę, czemu wątroba się wygłupia.
może oszalała od brania TS-1, a może rakelcia ją obgryza.

idę walnąć drinka.
wątrobie już nie zaszkodzi.
mnie - zdecydowanie pomoże.

31 komentarzy:

  1. dobry drink nie jest zły.
    chyba też sobie zrobię, dla towarzystwa.

    (i szanowna wątrobo - nie wygłupiaj się i absolutnie nie daj się nikomu podgryzać)

    OdpowiedzUsuń
  2. No i chuj, pijemy za zdrowie wątroby.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wątrobo, do cholery, ogarnij się, działaj, to rozkaz!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoja szczęśliwa cyfra? Moja "5", tak mi powiedziano :)) Jakoś mi się te piątaczki tak rzuciły w oczy :* Chlup w dziób, niech się nie wygłupia. /Kasia

    OdpowiedzUsuń
  5. pijmy więc na pohybel hiperbilirubinemii.

    OdpowiedzUsuń
  6. Chustko , Chusteczko Miła:)
    Ja za Twoje zdrówko piję teraz jakiś zajzajer grecki Ouso
    uhhhh zaciskam zęby i piję za Ciebie i Panią W.
    nie wchodzi kurcze, ale zawzięłam się :)
    i na pohybel hiperbilirubinemii!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ouso?
    to chyba najbardziej obrzydliwy alko świata :|

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja dopiero idę poszperać do barku ...
    wątroba ma dzisiaj zły dzień ale jutro zacznie się starać teraz przyjmie drinusia a potem TS-1,
    Trzymaj się wątrobo i Chusteczko kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  9. NOOOOO

    wykurwiste , że tak mogę po 23-ciej:))
    ale robię to dla Ciebie:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. upsss powinnam była napisać:
    "wykurwiście" w sensie obrzydliwe hahahha
    ale już mi chyba mowę odbiera tfuuu
    :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ni ma nic w lodowce (czyli warki strong) ani ulubionego pasoa ;( telepatycznie walę w ch** rakelle (wybacz, glupoty pisze:D

    OdpowiedzUsuń
  12. chustka nie wkurwiaj - pierdolnij kilka promili to z watroby zejdzie to co na niej siedzi

    OdpowiedzUsuń
  13. "Alkohol nie rozwiązuje problemów, ale woda w sumie też nie", jak głosi mądrość ludowa.
    Zatem chlup! na pohybel hiperbilirubinemii.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Z rana:

    http://www.forum.winka.net/topics10/wywietrzale-piwo-vt302.htm

    ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. może wątróbka chwilowo odpoczywa TS-1 jednak trochę ją obciąża, masz już termin tomografii?

    masz może wieści od Pawła - (foodancera)?
    Pozdrawiam

    JakdotądMilcząca

    OdpowiedzUsuń
  16. do drinka nie doczekałam, padłam jak betka, za to teraz poranną kawą przyniesioną przez męża prosto pod klawiaturę, za Twoje zdrowie Chustko "Salute"!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ouso. Też tak myślałem, ale kiedyś spróbowałem naprawdę maksymalnie zmrożony i weszło, nawet bardzo dobrze weszło.

    OdpowiedzUsuń
  18. przyjadę, opijemy zagryzając rakelą ;)mati pyta o janka, kiedy przyjedzie....

    OdpowiedzUsuń
  19. jestem w robocie, więc piję kawę za Twoje zdrowie!
    a wczoraj zjedzony bigos też może być na pohybel wątrobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wątrobo - nie szalej, daj spokój - zaklinam czas i przwetrzeń
    banita

    OdpowiedzUsuń
  21. O fuck, co z tą wątrobą, może zastrajkowała biedna. Myślę, ze rakela nie miałaby odwagi dobrać się do niej....

    OdpowiedzUsuń
  22. Skorupelcia? A sio! Toć to ci musi być pospolity strajk od ilości przemielanych chemikaliów. Jak młodym ludziom wątroba potrafi ogłosić strajk po 3 tygodniach łykania antybiotyków, to co ma powiedzieć inna wątroba po tylu tygodniach karmienia tabsami wysokiego rażenia?

    OdpowiedzUsuń
  23. Szanowny Narządzie - nie rzucaj się, nie czas na veto, czas na współpracę. Oprzyj się zatem chemicznej presji i uprzejmie do cholery działaj!
    I bierz na płaty co się należy, skoro spora ilość Twoich kolegów/koleżanek raczy strajkować.

    Posiadaczce Narządu uściski!
    LISIE uściski...:D

    OdpowiedzUsuń
  24. dziadek mojej koleżanki na odtrucie wątroby po przepiciu dawał jej czarne jagody. Podobo jagoda stawia wątrobę również po długich kuracjach lekami, tak słyszałam od jednej lekarki. Tylko trza dużo zjeść.
    Nie wiem, czy ma to zastosowanie do hiperbilirubinemii, ale może warto sprawdzić.
    A jak nie poradzi na wątrobę, to chociaż usta i zęby będą w ładnym kolorze :-)
    pozdrawiam :-)

    Bura Kura

    OdpowiedzUsuń
  25. Chustko, no to zdrówko!!!
    Justyna

    OdpowiedzUsuń
  26. Asiu wiem-że może jestem upierdliwa-i pewnie takie rzeczy to na wątróbkę bierzesz.Polecam esentiale forte w Mamy przypadku pomagało-wątróbka regenerowała się znaczne szybciej-Alaty,Aspaty spadały o połowę.A pytałaś o radioterapię?Może warto byłoby spróbować podsmażyć jedno miejsce-żeby sprawdzić czy zadziała.

    OdpowiedzUsuń
  27. Aśka! pij sok z buraka:))Jak nie lubisz to ja łyknę za Ciebie...

    OdpowiedzUsuń
  28. Wysoka bilirubina szkodzi mózgowi a nie wątróbce, tego bym się obawiała.

    OdpowiedzUsuń
  29. na regenerację wątroby dobra również poczciwa witamina B1

    OdpowiedzUsuń
  30. =>szaulo, moje zamrożone było:)
    wejść weszło,
    ale rano cosik wyjść nie chciało:)

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga