Działalność Fundacji Chustka jest wyrazem woli Joanny Sałygi „Chustki”.
Skupiając się na pomocy potrzebującym, pragniemy przekazać innym wartości, które na swoim blogu afirmowała Chustka. Chcielibyśmy,
żeby w naszych działaniach widać było radość życia, pasję, głębię i
zachwyt nad chwilą, która wszak mija, ale nadaje istnieniu sens. Pragniemy pokazać go, szczególnie tym, którzy zgnębieni chorobą nie mają sił by go dostrzec.
KOALICJA „WYGRAJMY Z BÓLEM”
Chorzy przewlekle, a w szczególności chorzy onkologicznie w Polsce cierpią. Według sondażu „Pain in Europe”, w naszym kraju na ból związany z chorobą nowotworową uskarża się aż 27% chorych. Co trzeci pacjent twierdzi, że ból jest tak silny, że chce umrzeć. Jednocześnie w Polsce zużywa się najmniej w Europie leków opioidowych, co powoduje, że połowa potrzebujących nie otrzymuje właściwej pomocy.
CEL GŁÓWNY DZIAŁANIA FUNDACJI CHUSTKA
TWORZĄCEJ KOALICJĘ „WYGRAJMY Z BÓLEM”
Walka z cierpieniem pacjenta i jego bliskich, ze szczególnym uwzględnieniem chorych onkologicznie, oraz prowadzenie działań uświadamiających społeczeństwu problem bólu wśród pacjentów.
Dane kontaktowe:
strona koalicji - w budowie
Dziękuję wszystkim, którzy się angażują w pracę Fundacji Chustka. Jest wiele do zrobienia. Jeśli prawdę mówią statystyki, to w ciągu 10 lat co 5 osoba będzie chorować na raka. Co oznacza, że możemy pomóc wielu osobom.
Dla tych, którzy czekają:
Dla tych, którzy czekają:
Ten film będzie piękny i pewnie będę ryczeć.
OdpowiedzUsuńczekamy na film
OdpowiedzUsuńBardzo dobra wiadomość. Taka pomoc osobom chorym jest bardzo potrzebna......
OdpowiedzUsuńBardzo sie ciesze ze marzenie Asi sie skrystalizowalo.
OdpowiedzUsuńPiotrze ogromny szacun :)
Czekam na film, bardzo.
OdpowiedzUsuńDzięki za trailer.
Bardzo mi brakuje Asi, jej wpisów, poczucia humoru. Nigdy jej osobiście nie poznałam, ale dzięki jej blogowi miałam zaszczyt poznać ją wirtualnie. Bardzo chciałabym obejrzeć film o Asi. Czy będzie wyświetlany w telewizji i jeśli tak, to kiedy?
OdpowiedzUsuńPanie Piotrze, jak się czuje Jaś?
Pozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMam dzisiaj urodziny- wiec cieszę sie podwójnie ze względów egoistycznych i że fundacja już jest. Jak wiele innych osób którzy osobiście nie znali Joanny a znają ją na tyle, na ile pozwoliła- czekam na film. Nie zdawalam sobie sprawy że bliska może stać sie mi osoba z wirtualnego świata.
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie.
Chyba lżej mi było, kiedy wyobrażałam sobie Chustkę wkurwioną, silną i wojowniczą...Tutaj wydaje się taka krucha...
OdpowiedzUsuńPiekny i smutny ten trailer...
OdpowiedzUsuńAch, Joanno, szkoda, ze Cie tu nie ma :((
Zaglądam codziennie, wracam do postów Joanny,za kilka dni ma urodzimy...Maleńka, gdziekolwiek jesteś,tęsknię za Tobą...
OdpowiedzUsuńCzy takie zwyczajne żuczki będą mogły jakoś pomóc? Np. przez noszenie przypinki Fundacji? Choćby.
OdpowiedzUsuńbezwzględnie tak
UsuńSię dzieje! I oto jak najbardziej chodziło Asi!
OdpowiedzUsuńPlakat mówiący o tym, że na 10 chorych AŻ 6 przeżywa chorobę w samotności uderzył mnie niesamowicie. Tym bardziej widzę i doceniam jakie szczęście miała Joanna!
Zwiastun wzruszył, nie wiem czy dam radę oglądnąć cały film...
No dokładnie, na film będę musiała zabrać całą reklamówkę chusteczek, bo już po tym fragmencie łzy mi leciały...
UsuńEch.
Czekam na film. Bardzo się cieszę, że powstaje. Pamiętam wrażenie jakie zrobiła na mnie pierwsza audycja radiowa z udziałem Chustki i Jasia, to wielkie niedowierzanie, że to wszystko jest prawdą. Blog czytałam prawie od początku, i uważałam za wspaniały. Ale blog to blog, materiał artystyczny, kreacja. A głos to już prawdziwy człowiek.
OdpowiedzUsuńJa też bardzo czekam na film i z całego serca trzymam kciuki za fundację. Reszta w @
OdpowiedzUsuńFilm będzie wspanialy i bedzie dla nas ważnym wzorem i nieoceniona instrukcja jak mozna godnie zyc z wyrokiem.
OdpowiedzUsuńNie mialam zaszczytu poznac Joanny ale kocham ja z calego serca.
Fundaja jest bardz wazna, to prawdziwy pomnik dla Chusteczki nsszej kochanej, który pomoze wielu, wielu ludziom.
Trzymam kciuki i bede sie pod akcje fundacji podlaczac jak tylko mi zdrowie pozwoli. Trzymajcis sie dzielnie: Wieloraki i Gianfranco.
Piękna....
OdpowiedzUsuńDrodzy czytelnicy bloga Joanny,
OdpowiedzUsuńniebawem pojawi się film,
a wcześniej może jeszcze niespodzianka dla Was.
nie czas, by o tym mówić, ale jeśli się uda - będziecie mieli coś nieocenionego.
Piotr
;)
UsuńCzekamy, czekamy, Piotrze, i na film i na niespodzianke :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Czekam z niecierpliwością! Myślę, że ten film pomoże wielu osobom, rodzinom... To takie trudne, kiedy wiemy, że czas ucieka coraz szybciej i szybciej...
OdpowiedzUsuńI ta samotność, co przenika do głębi.
...brak słów
OdpowiedzUsuń...brak słów
OdpowiedzUsuńJoanna należała do ludzi ,którzy pokazali mi z jaką godnością z jaką klasą można podejść do swojej choroby,do wszystkiego co się z nią wiąże-cierpienie,leczenie,wizja śmierci...tak na co dzień żyjąc z tym, nie jest łatwo o taką postawę jaką miała Joanna,widziałem chorobę nowotworową z bliska.Ta kobieta bardzo mi zaimponowała.Ona będzie mi wzorem do naśladowania jeśli kiedyś być może spotka mnie coś podobnego.Nigdy Jej nie zapomnę.
OdpowiedzUsuń